Strona 2 z 2

: czw lut 23, 2017
autor: Skrobel
Grześ, ja sprawdziłem (przez pośrednika) i efekt jest podobny - praktycznie żadnego luzu wzdłuż osi wahacza. Jak odzyskam motocykl, to przyjrzę się temu bliżej jak to właściwie jest złożone...

: pt lut 24, 2017
autor: Gregory
Oczywiście macie rację i mnie też wydaje się, że taki luz nie powinien występować ale tam za bardzo nie ma się do czego przyczepić. W ramie siedzą dwa łożyska igiełkowe, w których z kolei pracują tulejki. Tulejek jest trzy, dwie krótkie i jedna długa. Po wyjęciu tulejek okazuje się, że mają dokładnie taki wymiar jak wewnętrzna szerokość wahacza więc tutaj wszystko jest raczej w porządku. Po złożeniu luz pojawia się między wahaczem a ramą. Wahacz przesuwa się na łożyskach razem z tulejkami. Wygląda to tak jakby rama była za wąska jakieś 1,5-2 mm. Po obu stronach ramy występują uszczelki, które są też podkładkami ale mimo wymiany na nowe nie zniwelowały luzu. Chcąc się tego pozbyć, można by albo skrócić tulejkę albo dołożyć podkładkę o średnicy otworu odpowiadającej średnicy tulejki. Tak czy inaczej jest to już "kombinowanie", którego chciałbym uniknąć. Być może po złożeniu wszystkiego do kupy tzn. przekładni, amortyzatorów, koła to wszystko się jakoś "usztywni" ? Będę wdzięczny za Wasze sugestie, pomysły i uwagi.
Wyprzedzając kolejne pytanie Łukasza odpowiem że tak, wymieniłem akumulator ale nic to nie dało. :D

: pt lut 24, 2017
autor: Leo
Z tego co pamiętam byly tam jeszcze gumowe uszczelniacze łożysk ale mogę się mylić.

: pt lut 24, 2017
autor: Skrobel
Gregory pisze: Wyprzedzając kolejne pytanie Łukasza odpowiem że tak, wymieniłem akumulator ale nic to nie dało. :D
Jesteś pewny? Może wymień jeszcze raz - tak dla pewności! :antlers:

: pn lut 27, 2017
autor: Gregory
Leo pisze:Z tego co pamiętam byly tam jeszcze gumowe uszczelniacze łożysk ale mogę się mylić.
No właśnie te uszczelniacze wymieniłem i nic.
Po złożeniu wszystkiego do kupy jest tak samo.
Poniżej film
https://drive.google.com/file/d/0B3tYrV ... sp=sharing

Jakieś pomysły? Coraz cieplej na dworze a motór w rozsypce... :(

: pn lut 27, 2017
autor: Wulbi
Masakra .
Swoją drogą za cholerę nie mogę zrozumieć od czego to jest,co jest przyczyną?
Tak jak pisałem wyżej ,przy nomadzie 1600 miałem luz ,Zlikwidowałem go mało profesjonalnie ,wkładając podkładki .Były to podkładki z łożysk nie pamiętam dokładnie ,ale chyba od masztu widłaka.
I było super,inna jazda.
Lewa. :antlers:

: wt lut 28, 2017
autor: Gregory
Wulbi pisze:Masakra .
Swoją drogą za cholerę nie mogę zrozumieć od czego to jest,co jest przyczyną? :antlers:
Ja dochodzę do wniosku, że tak musi być fabrycznie bo przecież rama się nie skurczyła a tulejki mają wymiar zgodny z instrukcją. Zlikwidowałem luz za pomocą dwóch podkładek o grubości 1,4 mm, dorobionych z tarnamidu.

: wt lut 28, 2017
autor: Wulbi
No tak ,ale wahacz nazywa się wleczony a nie pływający .No chyba że w kawie ,lecz nie za bardzo bo jak zastosowałem to ''chałupnictwo z podkładkami '' to motocykl dał się prowadzić .Czego wcześniej nie szło zrobić na '' kocich ubach'' na przykład
.