Vulcaneria.pl

Witam,

Moje pytanie kieruję do wszystkich posiadaczy VN 1700, a mianowicie w mojej VN'ce zmianie biegów w górę towarzyszy „straszliwy hałas”, w szczególności z 1 na 2 – horror!!!

Czy ktoś z Was też tak ma/miał?
ew. co robię nie tak?

Z góry dziękuję za Wasze opinie i pozdrawiam.

Ten typ tak ma - kolega ma z 2010r i jest ten sam problem , a w zasadzie myślę , że to nie problem , bo w tym motocyklu widocznie tak ten drugi bieg zapina - jedynka też wchodzi z takim specyficznym , głośnym stukiem

Standard. Z to na takie jeb...e wszyscy odskakują na boki. Więc spokojnie zapinaj o do przodu i

U mnie w 1700 trzaska i w górę i w dół. Taka uroda tej skrzyni.

U mnie tak samo -jak w ciągniku

W "dwójce" tak samo, jak w kombajnie, ale nie ma takich wydechów żeby nie słyszeć, że wskoczył. I o to chodzi.

U mnie jeszcze przy włączaniu jedynki jest taki strzał , że trzeba się dobrze kierownicy trzymać.

W Harleyach tez tak jest i amerykańce tego nie zmieniają bo tak ma byc a że japońce nasladuja ich to jest jak jest.

Cenię sobie fakt, że w moim japońcu w górę i w dół (z wyj. jedynki) wchodzą cicho i bez problemów.

jak ostatnio w Przasnyszu stałem obok 1700 wożącej dzieciaki to byłem przekonany, że zaraz skrzynia wyskoczy. A potem zrozumiałem, że taki jej urok

Serdeczne dzięki za info:)
Uspokoiliście mnie odrobinę.

Pozdrawiam

Daromax japońce chyba nawet przesadzili bo w harysiu skrzynia ciszej pracuje niż w vn 2000

Kolega ma suzuki B-king i gdyby nie wyświetlacz to by człowiek nie wiedział, że wrzucił czy zmienił bieg (skok dźwigni i opór minimalny-dosłownie masełko!). Nie ukrywam, że jak cały dzionek na nim jeździłem to po przesiadce na swojego Vulcana myślałem, że mi szczęka pęknie tak mocno zaciskałem zęby przy każdej zmianie biegu. Taki urok Vulcana

Witam, potwierdzam to , co napisali koledzy tym bardziej, że mój VN niewielki przebieg. Zauważyłem też , że niewielkie ale jednak róznice w hałaśliwości działania skrzyni zależą od stosowanego oleju.Ja jeżdżę na Motul"u.Nie jest też odkryciem , że na zimnym oleju skrzynia pracuje ciszej a to potwierdza tylko ,że nie jest wadliwa.

W testach które są na necie (każdym) piszą że skrzynia jest głośna itd

MaciekSz pisze:
jak ostatnio w Przasnyszu stałem obok 1700 wożącej dzieciaki to byłem przekonany, że zaraz skrzynia wyskoczy.

No tu kolega Maciek ma rację, taki urok skrzyni

Tak jak napisał kolega CLAUS ,olej ma wpływ na hałas z skrzyni biegów.
Mam od niedawna Vaquero i skrzynia głośno przełączała -wystarczyło uzupełnić olej do 3/4 wskaźnika poziomu i jest o połowę ciszej. Teraz skrzynia pracuje tak samo głośno jak w VN900 (to mój poprzedni moto).

Ja mam inne pytanie odnośnie pracy skrzyni.
U mnie przełączanie biegów nie odbywa się jakoś bardzo głośno ale ciekawi mnie dźwięk podczas jazdy.
Poza dźwiękiem z wydechu słychać w.pewnym zakresie obrotów dźwięki podobne do pogwizdywania takie jak na tym filmiku https://youtu.be/h6MRSm71s1s. Kamera jest koło silnika i tutaj wyraźnie słychać pracę silnika i mniej więcej brzmi to jak u mnie.
Czy to normalne?

Podobne dźwięki miałem w 900 jak zaczął przepalać mi się stator, warto sprawdzić ładowanie. Przy pewnym zakresie obrotów pojawiało się takie wycie z silnika.

Z powyzszego linku trzeba usunąć kropke.
Tu znalazłem jeszcze. Kamera jest wyżej ale też to słychać np w momencie 6:17
https://youtu.be/i-KRGz6h8JY

Dlatego cruiser powinien miec jeden bieg .