Vn800 vs Vn1500
- Arti1304
- Posty: 19
- Rejestracja: czw lip 12, 2018
- Miejscowość: Pniewo
- Motocykl: Kawasaki Vulcan 900
- VROC: 0
Vn800 vs Vn1500
Witam wszystkich, zwracam się do was z gorącą prośbą o wasze opinie i rady. Jestem bliski zakupu vulcana lecz mam wielki dylemat między Vn800 i Vn1500. Otóż największą zagwostką jest dla mnie waga motocykla. Mam za sobą już 4 sezony. I drugi motocykl na kącie, jakim jest Yamaha diversion xj600, lecz nigdy nie jeździłem na motocyklach typu chopper\cruiser. Stąd moja niepewność czy poradzę sobie z wagą Vn1500, czy jednak lepiej zacząć od Vn800 przez 1-2 sezony. Co o tym sądzicie?
- artix
- Posty: 1166
- Rejestracja: wt cze 05, 2018
- Miejscowość: Inowrocław
- Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
- VROC: 38561
Hmm... i jeszcze raz Hmm... . VN800 waga 235kg, VN1500 waga 314kg? Co Ci powiem, to Ci powiem ale Ci powiem, że jadąc moim klamotem, nie czuje prawie 300 kilo masy. Ruszam i jedzie, w pionie, do przodu i zatrzymuje się też bez problemu. Większa masa nie oznacza braku stabilności, osobiście lepiej się czuję na swoim 1600 niż siedząc jak na koniu na Bandicie 1200, którego zupełnie nie czuję, nie lubię i jazda nim nie sprawia i żadnej radochy. sam musisz zdecydować co będzie dla Ciebie najlepszym rozwiązaniem. Jeżeli będziesz chciał dalej migrować w przyszłości z 800 do 1500 (1600), to spoko. Być może, zostaniesz z mniejszym na dłużej i nie będziesz miał pędu do dużych V silników, a możliwe, że po jakimś czasie poczujesz niedosyt i stwierdzisz, ze mogłem kupić od razu większy klamot. Arti sam nie wiem czy 800 czy 1500, ja kupiłem 1600 i jestem całkowicie usatysfakcjonowany, lubię duże, stabilne i dynamiczne motocykle z nisko położonym siedzeniem, wygodny się zrobiłem. Jazda z zadkiem wiszącym wyżej od nadgarstków już mnie nie jara . Może ktoś z kolegów jeszcze coś dorzuci do pieca, ja juz nic więcej z siebie nie zdołam wykrzesać
- Skrobel
- Posty: 2585
- Rejestracja: czw maja 30, 2013
- Miejscowość: Piaseczno
- Motocykl: Nomad 1700, VN900 LT, był VN800-B3, VN1500-L4
- VROC: 35582
A do tego co napisał Artix dodałbym jeszcze to, że 1500 nie zawsze jest równe 1500. Waga VN-15 (VN1500A) oscyluje nawet poniżej 300 kg. 1500 Classic to już nieco więcej - 315 kg na mokro. A 1500 Nomad to już ponad 350 kg (skąd nota bene już bardzo blisko do Nomada 1600). Niby ta sama pojemność, a różnica masy prawie 60 kg.
Ja przesiadłem się z 800 na 1500 Nomad z wielką niepewnością i przyznam, że przez pierwszy sezon nie miałem pełnej frajdy z jazdy - motocykl mnie nie słuchał, miałem kilka małych parkingówek, trzeba było się przyzwyczaić do masy. Przyjemność zaczęła się w drugim sezonie. I z perspektywy czasu uważam, że gdybym kupił od razu 1500 to byłoby tak samo. A Ty w dodatku masz już doświadczenie. I jasne, że jazda diversion to co innego niż ciężki cruiser i do wielu rzeczy będziesz musiał się przyzwyczaić albo nauczyć od nowa, ale nie oglądałbym się aż tak bardzo na samą masę.
800 to wdzięczny motocykl i wybacza sporo błędów. 1500 z kolei jest dość ciężki, a ma stosunkowo wąskie opony (150 z przodu i z tyłu). To sprawia, że jazda nim wydaje mi się odrobinę trudniejsza niż sporo cięższym 1700, który wydaje się być lepiej wyważony (podobnie jak 900 vs. 800). Ale wszystko jest kwestią wyboru i późniejszych konsekwencji, jak również trochę indywidualnych predyspozycji (np. wzrost i waga).
Na koniec tego przydługiego wywodu powiem, że znam o wiele więcej ludzi, którzy po 1-2 sezonach szukali czegoś większego (w tym ja sam), niż takich, którzy przesiedli się na lżejszy motocykl, bo z ciężkim było im "nie po drodze".
Ja przesiadłem się z 800 na 1500 Nomad z wielką niepewnością i przyznam, że przez pierwszy sezon nie miałem pełnej frajdy z jazdy - motocykl mnie nie słuchał, miałem kilka małych parkingówek, trzeba było się przyzwyczaić do masy. Przyjemność zaczęła się w drugim sezonie. I z perspektywy czasu uważam, że gdybym kupił od razu 1500 to byłoby tak samo. A Ty w dodatku masz już doświadczenie. I jasne, że jazda diversion to co innego niż ciężki cruiser i do wielu rzeczy będziesz musiał się przyzwyczaić albo nauczyć od nowa, ale nie oglądałbym się aż tak bardzo na samą masę.
800 to wdzięczny motocykl i wybacza sporo błędów. 1500 z kolei jest dość ciężki, a ma stosunkowo wąskie opony (150 z przodu i z tyłu). To sprawia, że jazda nim wydaje mi się odrobinę trudniejsza niż sporo cięższym 1700, który wydaje się być lepiej wyważony (podobnie jak 900 vs. 800). Ale wszystko jest kwestią wyboru i późniejszych konsekwencji, jak również trochę indywidualnych predyspozycji (np. wzrost i waga).
Na koniec tego przydługiego wywodu powiem, że znam o wiele więcej ludzi, którzy po 1-2 sezonach szukali czegoś większego (w tym ja sam), niż takich, którzy przesiedli się na lżejszy motocykl, bo z ciężkim było im "nie po drodze".
Ostatnio zmieniony wt gru 04, 2018 przez Skrobel, łącznie zmieniany 1 raz.
LwG
Łukasz czyli Skrobel
Łukasz czyli Skrobel
- Ryszard1962
- Posty: 561
- Rejestracja: pt kwie 11, 2014
- Miejscowość: Warszawa - Gocławek
- Motocykl: RS 1600 był Kawsaki VN 1500 NOMAD
- VROC: 37255
-
- Posty: 29
- Rejestracja: pt lis 30, 2018
- Motocykl:
- VROC: 0
Mam 185 i 100 kg, osiemsetka daje radę, osobiście polecam 800 na sezon lub dwa bo te moto innaczej się prowadzą, inny środek ciężkości. Oczywiście za rok będę pewnie szukał czegoś większego ale tak jak chłopaki napisali, 800 bardzo wdzięcznie się prowadzi i jak trochę pojezdzisz w mieście trochę poza to dobra opcja na początek.
żyję po to żeby jeździć, jeżdżę po to żeby żyć...
- Arti1304
- Posty: 19
- Rejestracja: czw lip 12, 2018
- Miejscowość: Pniewo
- Motocykl: Kawasaki Vulcan 900
- VROC: 0
1600 odpada ze wzgledu na cenę. Nie chcę wydawać więcej jak 15k ze wzgledu na inne jeszcze wydatki. A jak by sie udało to kiedyś może i 1700 by wskoczył ale narazie realne sa tylko 800 i 1500. Powiem że komentarze przekonują mnie to 1500. Do lutego jeszcze troszkę czasu jest, więc mam nad czym myśleć .
- Sylwester
- Posty: 103
- Rejestracja: śr kwie 26, 2017
- Miejscowość: Opole
- Motocykl: VN 1700 Nomad '12, był VN900 Classic LT '09
- VROC: 0
I moje "5" groszy. Też jestem słusznego wzrostu 181, a waga jeszcze słuszniejsza od twojej. Paru kolegów z forum widziało mnie 'na żywo". Mam VN900 - ale to jest moj pierwszy motocykl w życiu, i na nim się ucze jeździć ciezkimi maszynami. Po pierwszym sezonie - brak mu jednak mocy i momentu obrotowego. Bierz mocniejszą maszynę. Dasz radę
-
- Posty: 13
- Rejestracja: czw paź 27, 2016
- Miejscowość: Poznań/Szczytniki
- Motocykl: Nomad 1500 FI '03
- VROC: 38646
Bierz 1500, ja przesiadałem się na Nomada (dzięki Smoku ) ze 125ccm, (170 kg vs 340). Mam 180 i 94kg chciałem VN800, ale po kilku opiniach od razu przeskoczyłem na 1500. Nie bój się masy, wystarczy ruszyć i o tym zapominasz. Zawsze tylko należy pamiętać, że do tej masy masy i mocy musisz podchodzić z respektem. Mocy niby tylko 64 kucy, ale moment obrotowy robi swoje. W ubiegłym sezonie zrobiłem Nomadem Stelvio i Glocknera, banana mam do tej pory na gębie
- Marioosh
- Posty: 276
- Rejestracja: ndz lut 03, 2019
- Miejscowość: Gdynia
- Motocykl: VN1500 FI Nomad
- VROC: 0
Miałem ten sam dylemat jednakże wielkości XXL gdyż moja przerwa na 2 kółkach wynosiła jedyne 31... kalendarzy Gdy tą kwestię dyskutowałem z moim kuzynem mówił mi to co już tutaj doczytaliśmy oboje i teraz jestem posiadaczem Nomada 1,5 Zdaję sobie sprawę, że ten sezon mam "w plecy" ale metodą małych kroków okiełznam tego narowistego rumaka jak na ułana przystało Jest jeszcze inna kwestia nieporuszana przez moich szanownych przedmówców. W dzisiejszych czasach łatwo jest cokolwiek kupić jednakże za rok czy dwa gdy zdecydował byś się sprzedać zakupioną teraz 800-tkę żeby zakupić cóś 1500+ musiał byś podać kwotę, która najprawdopodobniej mało by Cię satysfakcjonowała. Lecz jak zawsze... wybór należy do Ciebie. Pzdr.
Na dwóch kołach lub czterech kopytach byłe by w siodle
- artix
- Posty: 1166
- Rejestracja: wt cze 05, 2018
- Miejscowość: Inowrocław
- Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
- VROC: 38561
Przeglądam ogłoszenia i większość przebiegów jakaś taka do siebie... podobna . Coś a'la słynne 1.9 TDI, nie ważne jaki rocznik, ważne, że przebieg poniżej 200tys . Co do regularnych serwisów i zawartości mózgu pod czaszką użytkownika, to zgoda, odpowiedni rzeźnik potrafi rozpracować dość szybko nawet nowe moto. Cóż, prawa rynku rządzą się swoimi zasadami, trzeba zachować ostrożność podczas zakupu i liczyć trochę na szczęście, które czasami nawet dopisuje
Kto jest online
Jest 170 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 170 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 170 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 170 gości