V2000 vs V900

[Skrobel]

Przypuszczam, że znajdziesz więcej niż jedną taką osobę.
Dwójek na Mazowszu jest kilka. Ludzi, którzy je dobrze znają też tutaj nie zabraknie. Ja sam mam jedynie 1700, ale jeśli znajdziesz coś ciekawego, to pisz. Pomożemy.

[typhoon]

Dzięki @Skrobel
Konkretnie chodziłoby m.in. o tą sztukę: https://sprzedajemy.pl/kawasaki-vulcan- ... nr61781052
Widzę ta ofertę już od przynajmniej roku, rozumiem ze się nie sprzedaje bo sprzedający trochę odleciał z ceną (może da się utargować coś). Dziś wieczorem będę miał VIN. Czy znacie może tą mazzynę?

[typhoon]

Sprzedający mówił także że był 3 lata temu na przeglądzie i od tamtego czasu moto stoi, nie przepasany nawet od tamtego czasu

[Kozioł]

Z tego co widać tak na szybko to na pewno nie orginalne są kierunkowskazy (przód i tył), podnóżki przód(powinny być podesty), kierownica. Może ktoś się jeszcze czegoś dopatrzy...

[typhoon]

Dzięki @Kozioł
Zwróciłem właśnie uwagę na kierunkowskazy ale to być może celowa modyfikacja.
Właśnie dostałem VIN:
JKBVNMA164A001813
Import z USA, Carfax pokazuje wypadek, muszę sprawdzić co to...
Sprzedający twierdzi że kolega mu sprowadzał a inny znajomy diagnosta podbijał przegląd bez moto :o

[Skrobel]

I takie przypadki się często zdarzają. 90% motocykli z USA było sprowadzanych po lekkim (niestety nie zawsze) dzwonie albo szlifie. Ilość nieoryginalnych części jest tu faktycznie dość duża i patrząc choćby na kształt wspomnianych przez Kozła kierunków nie chce mi się wierzyć, żeby to był zamysł jeżdżącego. A w dodatku cena z kosmosu. Oprócz tego nie mogę znaleźć potwierdzenia, że taki ciemnoniebieski kolor w ogóle wychodził w 2004 roku. A według VIN powinien być jasnobłękitny, o taki:




Podsumowując - motocykl z pierwszego roku produkcji, pełny dziwnych przeróbek (kto by wymieniał podesty na jakieś tanie podnóżki, a nie przerabiał dźwigni zmiany biegów?), cały lakierowany i za kupę pieniedzy... Nie mówię, że nie może być zadbany i dobrze użytkowany, ale jeśli masz jechać specjalnie po niego do Warszawy, to lepiej znajdź jakiś inny "zapasowy" egzemplarz do obejrzenia.

[Przemeku]

po co rozważać motocykl jak cena z dupy?

[typhoon]

Zanim porozmawiałem ze sprzedającym i poprosiłem o VIN to myślałem że to taka perełka, ale wychodzi na to że jedynie cena się wyróżnia.
Dla tej sztuki robię pass - sprzedawca chciał info 2 dni wcześniej aby wydobyć z garażu bo ponoć na końcu gdzieś stoi…
Te podnóżki były ponoć jak moto przypłynęło ale widocznie poczciwy złodziej ‚wymienił’ wg sprzedawcy…
Cóż, będę polował na inną perełkę ale ciężko na rynku… a czas mam do soboty

[Przemeku]

Masz pw

[typhoon]

Takie coś mi w oko jeszcze wpadło:
https://www.olx.pl/d/oferta/kawasaki-vn ... TPrSo.html
JKBVNMA184A000372
ktoś coś?

(kierownica zmieniona na 'wygodniejszą', kufry przypasowały od Yamahy i dobrze się to prezentuje, boczek zmieniony na metalowy, lekko przedłużona kosa...)

[Skrobel]

No dobra, tutaj trochę pękam. Jeśli podoba Ci się taki rodzaj "ubrania", to przynajmniej od strony podstawowych elementów wygląda nieźle. Do tego wydech V&H naprawdę brzmi zadowalająco.
W tak poprzerabianym motocyklu ciężko oceniać "oryginalność" części, ale te, które w pierwszej kolejności po dzwonie idą do wymiany na "tańsze odpowiedniki" to: lusterka, manetki, kierunkowskazy i podesty. I akurat tutaj wszystko wygląda oryginalnie (Nie mam pewności co do lusterek, ale to jest do sprawdzenia na miejscu). Lakier też (mam na myśli, że w tym roczniku taki kolor był produkowany - nie stwierdzimy oryginalności na podstawie zdjęć - do tego kiepskiej jakości).
Górne mocowanie gmola zdaje się być inne niż fabrycznie (ale też nie widać tego na zdjęciach). Lightbar na pewno jest dorobiony, ale same kierunki wyglądają na fabryczne. Szyba możliwe, że jest fabryczna, choć przyozdobiona dodatkowymi chromami. Oparcie jest akcesoryjne, ale przeznaczone do tego modelu (nie jakaś rzeźba).
Na mój gust trochę za dużo tych dodatków - bardzo masywny "balkonik" na przednim błotniku, oprawa kufrów, dodatkowe lampy (dlatego na początku napisałem - jeśli Ci się podoba to może warto się bliżej przyjrzeć). Ale widać, że jest tu włożone trochę pieniędzy - stąd też stosunkowo wysoka cena, ale budżet to już Twoja decyzja. No i lokalizacja - dla Ciebie prawie przekątna kraju. Choć niejeden z nas jechał na "drugi koniec Polski" po swoje wymarzone moto, a - jak już wcześniej wspomniałeś - dwójki nie są produkowane od 2011 roku, więc już ich praktycznie nie ma, a o "dobre" jeszcze trudniej.

[typhoon]

Dzięki @Skrobel.
Sprzedający twierdził ze włożył dużo kasy bo lubi chromy, kufry to raczej bym zdjął aby nie szpeciły (ewentualnie na dalszy wypad się przydadzą) - na plus to ze są tam lampy. No i fakt ten ‚balkonik’ nie podoba mi się aż tak, sam stelaż ok ale ten ‚orzeł’ to przegięcie.
Co do lokalizacji to mam w tym interes bo od 3 tyg rozmawiam z kolegą z Orzysza, który chce kupić moje moto i dla niego za daleko, ja muszę i tak tam jechać wiec załaduje na busa moto we WRO i zawiozę - będzie taki punkt zborny i transakcja łączona.
50K przebiegu trochę mnie na początku odrzuciło ale chyba nie ma tez tragedii. Jak dla was większość wyglada ‚oryginalnie’ to ja chętnie bym to sprawdził. Cena wysoka ale mój mózg na razie myśli tylko o różnicy którą trzeba dołożyć po sprzedaży mojego…

[Skrobel]

Wiesz, biorąc pod uwagę, że mówimy o motocyklu prawie 20-letnim, przebieg 50 tys. nie jest specjalnie duży. Zresztą wszystko jak zwykle zależy od dotychczasowej eksploatacji. Ja mam moto z 2011 i mam już prawie 100k. A byłoby jeszcze więcej gdyby nie to, że przez 2 pandemiczne lata jeździłem dużo mniej niż zwykle.
Takiemu egzemplarzowi jak ten z ogłoszenia trzeba się przyglądać szczególnie wnikliwie - np. chromowane opaski wokół podestów kierowcy - z jednej strony mogą tam być, bo - jak napisałeś - właściciel lubi chromy, a z drugiej, może miały one coś zamaskować. Tak samo szyba - o ile wiem, fabryczna szyba do lokomotywy ma piękne chromowane pionowe elementy, które są całkiem estetyczne - ja u siebie nigdy bym ich nie przykrył takimi paskami. I tu również pojawia się pytanie - po co. Zwłaszcza, że za to wszystko właściciel każe sobie słono zapłacić (bo dla niego ma to wartość - dla kupującego już niekoniecznie).
A tak poza tym wszystkim to i tak najważniejsze, żeby mechanicznie był bez zarzutu. Dodatkowe lampy w tym modelu moim zdaniem zbędne - fabryczna świeci najlepiej ze wszystkich motocykli jakimi jeździłem (fakt, nie jeździłem na przykład goldasem).

[typhoon]

@Skrobel nie chcesz się przejechać do Lidzbarka na wycieczkę?
Ciężko mi będzie zweryfikować samemu oryginalność części….

[Kozioł]

Lidzbark Welski, dużo bliżej niż Warmiński. Z Warszawy 160 km zaledwie więc może skusisz Skrobla

[Skrobel]

Hehe... kusicie, kusicie! Ale fajnie byłoby gdyby jakiś posiadacz dwójki też się skusił.
Ja poza tym, że jechałem chyba dwiema różnymi dwójkami, i troszkę znam modele/kolory i akcesoria, to nie mam wielkiej wiedzy na ich temat i już na przykład pracę silnika czy skrzyni biegów dużo lepiej określi ktoś, kto jeździ tym moto na codzień.
Tak więc, kto tam mógłby się jeszcze przejechać do Lidzbarka?

[typhoon]

Dzięki wszystkim za dyskusję w tym topicu. Maszyna z Lidzbarka stoi u mnie w garażu. Zapraszam na oględziny.
Wracając do tematu głównego całej dyskusji: wielkość przerosła nawet moje oczekiwania byłem pod mega pozytywnym wrażeniem.
Wsiadłem, przejechałem się obok bloku, nie czułem się niepewnie wiec mam wrażenie ze się polubimy

[Kozioł]

No to gratulacje, we Wrocławiu trochę osób na 2-ach śmiga więc będziesz miał się kogo radzić jak by co

[typhoon]

[typhoon]

Taka oto 'choineczka' z tego wyszła:

Trochę porozbieram i będzie wyglądam przypominać to co powyżej