Czy będzie ze mnie Nomada???

Wszelkie tematy dotyczące naszych motocykli.
zoolook
Posty: 5
Rejestracja: ndz gru 19, 2010
Miejscowość: GDAŃSK
Motocykl: rowerek 535
VROC: 0

Czy będzie ze mnie Nomada???

Post autor: zoolook » sob sty 01, 2011

Nie ukrywam,że zarejestrowałem sie na Vulcaneria coby otrzaskać się w temacie i móc popytać już doświadczonych jeźdźców o to czy o tamto.Obecnie śmigam jak w opisie ,wirażką 535 i mam kilka-naście lat stażu w ujeżdżaniu dwuśladow. to naście na pojazdach typu wiejski sprzęt kaskaderski do 250 poj.Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie ażeby przesiąść się na coś bardziej budzącego respect.Chodziłem oglądalem i wylukałem takie cuś co się nazywa Vulcan 1500 Nomad.No i zakochałem się ...od pierwszego wejrzenia ...tak jak w mojej żonce przed laty :)Mam tylko dylemat taki ,że przy moich podłych gabarytach 70 kg i 170 w pionie moja miłość VN może nie być ,tak mniemam właściwą partnerką .Napiszcie proszę ,napewno nie jeden z Was miał kiedyś podobne rozterki.Jak to się wszystko ma w porównaniu.Jak wyglądają warunki jezdne tej ślicznotki ,jest trudno ,łatwo ,warto ryzykować zdrowiem??Oglądałem też vn900 sporo mniejszy jest i lżejszy ale bez urazy jakiś takiś mniej klasyczny ciut dla mnie cukierkowaty i bez wyrazu?

Zbiherek
Posty: 422
Rejestracja: pn cze 14, 2010
Miejscowość: Białystok
Motocykl: VN800 DRIFTER
VROC: 0

Post autor: Zbiherek » sob sty 01, 2011

Nie biez do glowy mam kumpla 165cm a ujezdza olbrzymy glownie harleje i twierdzi ze to tylko technika technika i jeszcze raz technika a tej Tobie chyba nie brakuje-pozdrowka
Jak mam czas ,to siedzę i myślę, a jak nie mam czasu to tylko siedzę...ostatnio tylko siedzę

Awatar użytkownika
Abrams
Posty: 6171
Rejestracja: pn kwie 12, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN2000 Limited '05
VROC: 29561

Post autor: Abrams » sob sty 01, 2011

sam przesiadłem się z vn800 253 kg na vn1600 350kg... Jestem Twojej postury i nie powinieneś mieć problemu...
VN2000 Limited '05 Special Polar Polish Winter Edition II 113KM

VROC #29561

Awatar użytkownika
Starszy
Posty: 858
Rejestracja: wt kwie 06, 2010
Miejscowość: WR
Motocykl: VN-750
VROC: 31444

Post autor: Starszy » sob sty 01, 2011

zoolook pisze:Mam tylko dylemat taki ,że przy moich podłych gabarytach 70 kg i 170 w pionie moja miłość VN może nie być ,tak mniemam właściwą partnerką
...nie przejmuj się.......partnerki potrafią wiele wybaczyć :wink: - wiem co mówię, starszy jestem :P :mrgreen:

Awatar użytkownika
Albert
Posty: 1792
Rejestracja: czw kwie 22, 2010
Miejscowość: Błonie
Motocykl: VN 1600 Classic, Kawasaki Versys 1000
VROC: 0

Post autor: Albert » ndz sty 02, 2011

a przymierzałeś się do 900 calssic, bardzo podobny i podobno niższy
Człowiek jest niczym, czyny są wszystkim.
Człowiek to dusza w ciele zwierzęcia.

Big Stach
Posty: 173
Rejestracja: pn cze 14, 2010
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: Kawasaki Vn 1600 Nomad
VROC: 0

Post autor: Big Stach » śr sty 05, 2011

:?: wszystkim da się jeżdzić , najgorsze jest pierwsze 20 tys. km , a póżniej już leci :motonita: i gmole !! Ja śmigam takim grzmotem i mimo większych niż Twoje gabarytów nie próbuję go trzymać gdy się obala bo może kręgosłup pęknąć . Łatwiej jest go podnieść . Przerabiałem to w czasie tzw. parkingówek i się sprawdza , a jak już jedziesz to jest potulny jak baranek . Co do modelu , to polecam 1600 , bo ma mniej tzw. grzechów dzieciństwa , troszkę bardziej dopracowany od poprzednika. Kupuj i lataj . Naprawdę warto !! Szerokości !! :yeee:

Awatar użytkownika
Kika
Posty: 412
Rejestracja: pn lip 12, 2010
Miejscowość: Rzeszów
Motocykl: VN 900
VROC: 0

Post autor: Kika » śr sty 05, 2011

Dla chcącego nic trudnego. :yeee:

Awatar użytkownika
Mały
Posty: 17
Rejestracja: wt lis 09, 2010
Miejscowość: Piła
Motocykl: Kawasaki VN 1600 NOMAD
VROC: 0

Post autor: Mały » śr sty 05, 2011

Witaj, ja mialem ten sam problem.
Przez trzy lata jeżdziłem VN 800 Classic, pierwsze dwa lata było O.K. ale póżniej zacząlem oglądać się za czyś większym. Na przełomie pażdziernika i listopada zeszłego roku kupiłem VN 1600 Nomada, zrobiłem nim dopiero 100 km i muszę przyznać, że mam pełen respekt dla tej maszyny. Jest cięższy, a co zatym idzie trudniejszy przy manewrowaniu, ale podczas jazdy prowadzi się rewelacyjnie. Napewno przejechane w przyszłości kilometry pozwolą wypracować sobie pewne techniki i nawyki, pomocne w manewrowaniu jak i jezdzię.
Moim skromnym zdaniem kup Nomada, a będziesz nim jeżdził przez dłuższy czas bez konieczności zmiany po roku lub dwóch na większy.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
jurekawasaki
Posty: 820
Rejestracja: śr cze 02, 2010
Miejscowość: wielkopolska
Motocykl: kawasaki vn 800
VROC: 0

Post autor: jurekawasaki » śr sty 05, 2011

Co wybrać kolejny trudny wybór oba są jedyne w swoim rodzaju ,ta mniejsza poręczna bardziej zwrotna a Nomad 1600 to większy komfort ,niewątpliwie ładniej brzmi oczywiście mocy też więcej sam sobie musisz odpowiedzieć jaka będzie przyszłość tego moto w twoich rękach.

Awatar użytkownika
Abrams
Posty: 6171
Rejestracja: pn kwie 12, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN2000 Limited '05
VROC: 29561

Post autor: Abrams » śr sty 05, 2011

jurekawasaki pisze:Co wybrać kolejny trudny wybór oba są jedyne w swoim rodzaju ,ta mniejsza poręczna bardziej zwrotna a Nomad 1600 to większy komfort ,niewątpliwie ładniej brzmi oczywiście mocy też więcej sam sobie musisz odpowiedzieć jaka będzie przyszłość tego moto w twoich rękach.
800 śmigałem 3 lata i na miasto ok nawet świetnie w 2 osoby też ok na trasie chodź przy 1600 u mnie było głośniej. Spalanie podobnie .
Na ten rok 1600 i zobaczymy jak będzie??

800 śmigałem równo z 1600 przyspieszenie podobne...
VN2000 Limited '05 Special Polar Polish Winter Edition II 113KM

VROC #29561

Awatar użytkownika
jurekawasaki
Posty: 820
Rejestracja: śr cze 02, 2010
Miejscowość: wielkopolska
Motocykl: kawasaki vn 800
VROC: 0

Post autor: jurekawasaki » śr sty 05, 2011

Abrams pisze:
jurekawasaki pisze:Co wybrać kolejny trudny wybór oba są jedyne w swoim rodzaju ,ta mniejsza poręczna bardziej zwrotna a Nomad 1600 to większy komfort ,niewątpliwie ładniej brzmi oczywiście mocy też więcej sam sobie musisz odpowiedzieć jaka będzie przyszłość tego moto w twoich rękach.
800 śmigałem 3 lata i na miasto ok nawet świetnie w 2 osoby też ok na trasie chodź przy 1600 u mnie było głośniej. Spalanie podobnie .
Na ten rok 1600 i zobaczymy jak będzie??

800 śmigałem równo z 1600 przyspieszenie podobne...

Wiem Abramsie ze dla wprawnego motocyklisty to one są bardzo podobne w prowadzeniu.
Ja zaczynałem przygodę z EN-em ,kupiłem te klimaty moja żona też. więc teraz mam 800-tke a co przyszłość pokarze zobaczymy.To tak trochę o mnie.

marius
Posty: 1060
Rejestracja: wt kwie 06, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 900 Custom
VROC: 31327

Post autor: marius » czw sty 06, 2011

a może jazda próbna rozwieje Twoje wątpliwości na jakim modelu będzie Ci lepiej? Jazda próbna w takich sytuacjach jest bardzo ale to bardzo wskazana.
マリウッシュ

zoolook
Posty: 5
Rejestracja: ndz gru 19, 2010
Miejscowość: GDAŃSK
Motocykl: rowerek 535
VROC: 0

Post autor: zoolook » ndz sty 09, 2011

Dzięki za tak liczne wypowiedzi, jestem o kolejny krok blżej od podjecia jedynie słusznej decyzji :motonita: Dość często pisze się w internecie o tendencjach do walenia się VN w ciasnych winklach jak taki manewr wygląda z punktu widzenia jeźdźca?I jeszczejedno...lepiej wybrać silnik na wtrysku czy pozostać wiernym klasycznym rozwiązaniom i szukać maszyny z gaźnikiem???

Awatar użytkownika
Abrams
Posty: 6171
Rejestracja: pn kwie 12, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN2000 Limited '05
VROC: 29561

Post autor: Abrams » ndz sty 09, 2011

zoolook pisze:Dzięki za tak liczne wypowiedzi, jestem o kolejny krok blżej od podjecia jedynie słusznej decyzji :motonita: Dość często pisze się w internecie o tendencjach do walenia się VN w ciasnych winklach jak taki manewr wygląda z punktu widzenia jeźdźca?I jeszczejedno...lepiej wybrać silnik na wtrysku czy pozostać wiernym klasycznym rozwiązaniom i szukać maszyny z gaźnikiem???
To już zależy od Twoich upodobań gaźnik czy wtrysk...
A wali się lub nie VN2000 i to też nie jest pewne różne są opinie ;) i jeszcze żadne nie potwierdzone.
Z pozycji motocyklisty chodzi o wolną jazdę w zakrętach i problem z zacieśnianiem zakrętów przy żółwim tempie jazdy
VN2000 Limited '05 Special Polar Polish Winter Edition II 113KM

VROC #29561

Awatar użytkownika
jurekawasaki
Posty: 820
Rejestracja: śr cze 02, 2010
Miejscowość: wielkopolska
Motocykl: kawasaki vn 800
VROC: 0

Post autor: jurekawasaki » ndz sty 09, 2011

Waliły to sie pierwsze EN 500 przy wolnym wchodzeniu w zakręty. VN 800 i dalej jest posłuszny jak baranek ,a co do wyboru gaźnik czy wtrysk sprawa jest przesądzona ponieważ vn 1500 to gaźnik a vn 1600 to wtrysk .Przy tych pierwszych masz szanse bezkarnej zabawy z otwartymi wydechami , a przy zasilaniu silnika wtryskiem natrafisz na problemy .

Awatar użytkownika
Abrams
Posty: 6171
Rejestracja: pn kwie 12, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN2000 Limited '05
VROC: 29561

Post autor: Abrams » ndz sty 09, 2011

jurekawasaki pisze:Waliły to sie pierwsze EN 500 przy wolnym wchodzeniu w zakręty. VN 800 i dalej jest posłuszny jak baranek ,a co do wyboru gaźnik czy wtrysk sprawa jest przesądzona ponieważ vn 1500 to gaźnik a vn 1600 to wtrysk .Przy tych pierwszych masz szanse bezkarnej zabawy z otwartymi wydechami , a przy zasilaniu silnika wtryskiem natrafisz na problemy .
Nie tak do końca z tym grzebaniem przy wydechach...
I 1500 też były na wtrysku
VN2000 Limited '05 Special Polar Polish Winter Edition II 113KM

VROC #29561

Roy
Posty: 435
Rejestracja: pn cze 14, 2010
Miejscowość: Ogrodzieniec
Motocykl: VL 1500
VROC: 0

Post autor: Roy » ndz sty 09, 2011

Co się przejmujesz :D kup nomada, kup karnet na siłke, pośmigasz z 2 miesiące i będzie git. Będzie zdrowo, efektywnie i efektownie ;)

Awatar użytkownika
jurekawasaki
Posty: 820
Rejestracja: śr cze 02, 2010
Miejscowość: wielkopolska
Motocykl: kawasaki vn 800
VROC: 0

Post autor: jurekawasaki » ndz sty 09, 2011

TAbrams, To że końcówka produkcji VN1500 miała układ wtryskowego zasilania to tak naprawde nie zmienia faktu ze montaż akcesoryjnych wydechów to problem .

Awatar użytkownika
Abrams
Posty: 6171
Rejestracja: pn kwie 12, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN2000 Limited '05
VROC: 29561

Post autor: Abrams » ndz sty 09, 2011

jurekawasaki pisze:TAbrams, To że końcówka produkcji VN1500 miała układ wtryskowego zasilania to tak naprawde nie zmienia faktu ze montaż akcesoryjnych wydechów to problem .
pojedynczo w 2000 pokazał się nomad na wtrysku a seryjnie na większą skalę to po 2002 już był.
Momentami bywał na gaźniku mitshubishi momentami kehin.
Nomady generalnie są z USA tam nie ma katalizatorów i nie ma problemów ze zmianą wydechu...
Classic Tourer z europy ma katalizator i już bywa większy problem żeby przełożyć czujnik sondy lambda
VN2000 Limited '05 Special Polar Polish Winter Edition II 113KM

VROC #29561

zoolook
Posty: 5
Rejestracja: ndz gru 19, 2010
Miejscowość: GDAŃSK
Motocykl: rowerek 535
VROC: 0

Post autor: zoolook » pn sty 10, 2011

Coś co zauważyłem na tym forum to fakt ,że tu nie pozostaniesz człeku sam ze swoimi wątpliwościami.Wczoraj napisałem a dziś patrzę i czytam i to konkret.Kwestia wtrysk czy gaźnik dotyczy dla mnie wyłącznie tematu awaryjności na przestrzeni długiego czasu użytkowania moto.Różnica w ilości spalanego paliwa nie ma większego znaczenia.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 32 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 32 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą