Strona 6 z 15

: sob mar 05, 2011
autor: Marcin
..a ja sobie pojeździłem dzisiaj,co prawda odbierałem moto po zimie z garażu ,ale te 11 km do domu mimo zimna było wspaniałe :ok:

: sob mar 05, 2011
autor: Eden
jednak słonko wyszło i mała rundka kilka km była :D :D

: sob mar 05, 2011
autor: Thomas
Tak jak pisałem wczoraj ja ze Stevem dziabnęliśmy dzisiaj 140km. nawet odwiedziliśmy jednego Vulcaneiros :antlers: niniejszym stwierdzam sezon został rozpoczęty :oki: teraz siedzimy u mnie i :picie: trzeba dobrze rozpocząć sezon by się dobrze kręciło :motorynka:
No panowie to zdrówko ode mnie i Steve'a :picie: :yeee:

: sob mar 05, 2011
autor: Andrew
Ja dziś nie jeździłem a i tak odwiedziło mnie dwóch Prospectów. :mrgreen:

: sob mar 05, 2011
autor: Eden
no no no 140km to juz fajnie

brawo

i zdrowko

: sob mar 05, 2011
autor: Artur
czuć wiosenkę , ja też dzisiaj po pracy prrzepalałem motór po zimowej przerwie , tylko 50 km nakręciłem , Pozdrowionka :motonita:

: sob mar 05, 2011
autor: crazytomi
Też sobie dzisiaj przejechałem kawałek, nie wybrałem się w trasę do W-wy i moze dobrze bo niby pogoda była fajna ale wiało mocno, zresztą wczoraj 1 raz mnie maszyna zawiodła, wytargałem przed garaż aby nie smrodzić a tu zonk, nawet kichnięcia nie było, normalnie kręci jak głupi i nic, akuś dobry to kilka razy zakręciłem, sprawdzałem czy jakiejś głupoty nie robię ale paliwem śmierdzi i nic. Prąd podawał ale nawet się nie odezwał, przyczyną jak się okazało były zalane mocno świece, w sumie nie dziwne bo 2 dni temu ostatnio odpalałem ale byłem z synkiem 2,5 roku i się przestraszył, rozpłakał, zgasiłem na ssaniu takiego zimnego :oops:
Generalnie to wygrzałem świece na farelce i zaskoczył bez problemu, tylko walka z kapciem przegrana raczej, nawet pianka nie pomogła na dłużej, konieczna wymiana opon będzie wcześniej niż planowałem.
Fajnie tak pośmigać po suchym, tylko jak mało powietrza się robi w oponie to nieprzyjemnie, nie wiedziałem, że tak szybko zeszło i były problemy małe.

: ndz mar 06, 2011
autor: Arezy
Ale wy mnie w k...jacie. A ja z moim połamanym nadgarstkiem to sobie mogę ....
I tylko mogę wam zazdrościć:)
Ale oczywiście życzę SZEROKOŚCI!!!

: ndz mar 06, 2011
autor: MUKA
Arezy pisze: A ja z moim połamanym nadgarstkiem to sobie mogę ....
Zdrowiej szybko i zaczynaj sezon :ok:

: ndz mar 06, 2011
autor: Steve
Kurcze, ja ciągle jestem pod wrażeniem wczorajszej jazdy.Strasznie już się chciało dosiąść motonga :mrgreen: Gdyby nie promile krążące we krwi to dziś też bym nie odpuścił.Pierwsza jazda zaliczona i do tego oblana :ok: Do zobaczenia na trasie :motorynka:

: ndz mar 06, 2011
autor: GROSZEK
Wczoraj strzeliłem 280 ,kilosków poleciałem z Wałbrzycha do goerlitz(niemcy) w tamtą
strone jechałem A 4 lecz cholernie p...ło otwarta przestrzeń ,wiec z powrotem
wracałem przez Jelenią góre stara trasa lasy i góry ochraniały troche od wiatru.
Był to pierwszy wyjazd po remoncie silnika w sumie docieranie i dodało to
troche adrenalinki czy wszystko gra i na szczescie wszystko zagrało wróciłem
uszczesliwiony do domu.Kiedyś kupiłem mache na skuter sniezny dzieki niej
moja geba została ocalona od zimna.Lecz niestety po drodze przed jelenia góra
trafiłem na makabryczny wypadek zderzyły sie dwie puszki no i wiecie jak to jest
dobry humor minał.Dzisiaj tez pojezdziłem GTRem około 150 km ale niestety
za zimno mimo ,ze na nim jest sie bardziej osłonietym jak na Vulcanie zimny
wiatr zrobił swoje.
pozdrówki dla Wszystkich

: ndz mar 06, 2011
autor: Badger
a ja dziś miałem już drugie podejście do rozpoczęcia sezonu - i tak jak poprzednio stan drogi dojazdowej do garażu mi to uniemożliwił :wall:

to dziś sobie tylko skóry poczyściłem nawoskowałem i zabezpieczyłem przed wodą

: ndz mar 06, 2011
autor: Thomas
Badger a gdzie Twoje logo ( pie...lę, nie myję ) uważam to powinno znaleźć się pod wszystkimi Vulcaneiros ksywa jest THE BEST :oki: :yeee:

: ndz mar 06, 2011
autor: Andrew
Przecież jest.Popatrz dobrze.

: ndz mar 06, 2011
autor: Thomas
Logo jest tylko trzeba móc lub bardzo chcieć :ok: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Nie wątpiąc w możliwości Badgera :clap: :clap: :clap:

[ Dodano: Nie Mar 06, 2011 ]
A błoto zawsze można umyć chociaż wiem jak boli :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[ Dodano: Nie Mar 06, 2011 ]
Odechciewa się wyjazdu jak ktoś Ci utrudni :surprise:

[ Dodano: Nie Mar 06, 2011 ]
Ale trza być dobrej myśli , a jak nie to powiedz jak przyjadą koledzy Vulcaneiros to będzie draka :mrgreen: ja powiedziałem :boje: bez widoku na kolegów , pomogło :hah: i tak trzymac :ok:
:yeee:

: ndz mar 06, 2011
autor: Badger
Thomas pisze: A błoto zawsze można umyć chociaż wiem jak boli :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
to nie kwestia błota do umycia, tylko błota nie do przebycia. Ale jakbym miał quada....
Wierzę, że za trzecim razem się uda :)

: ndz mar 06, 2011
autor: Thomas
Jakby co to przyjedziemy z odsieczą :antlers:
co byśmy na Fijałkowo dojechali :hah: :hah: :hah:

[ Dodano: Nie Mar 06, 2011 ]
Mamy po drodze :mrgreen:

[ Dodano: Nie Mar 06, 2011 ]
A jak masz zapas gumiaków :mrgreen: To my przeniesiemy :antlers:

[ Dodano: Nie Mar 06, 2011 ]
Oczywiście nie licząc mojego głupiego :wall: poczucia humoru :hurra:

[ Dodano: Nie Mar 06, 2011 ]
pozdro :yeee:

: pn mar 07, 2011
autor: Dzidzia
Wczoraj w Warszaffce świeciło słoneczko i razem z Jacem odpaliliśmy swoje sprzęta i było :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ryj zadowolony!!!!!!!!!
Pokrążyliśmy po Tarchominie i jak zrobiło się zimno (niestety brak podgrzewanych manetek) to wróciliśmy do domku. Dupska trochę pomarzły ale było warto!!! Nie doczekam się tej cholernej wiosenki :diabelek: :diabelek: :diabelek:

: pn mar 07, 2011
autor: Eden
ja nie mam podgrzewanych manetek ale jakos nie czulem zimna w recę, bardziej mi facjata zmarzła bo kas otwarty i mała szyba

: pn mar 07, 2011
autor: Dzidzia
Eden pisze:ja nie mam podgrzewanych manetek ale jakos nie czulem zimna w recę, bardziej mi facjata zmarzła bo kas otwarty i mała szyba
a ile stopni u Ciebie? ja mam nawet ciepłe rękawice, ale kiszka.. zimno, u nas było ok 3 stopni na plusie