Strona 2 z 2

: śr maja 11, 2011
autor: Steve
M_Pajak pisze:Pijanym bałwanom dożywotnio zabrał bym prawko .
I co z tego , skoro h...je dalej jeżdżą bez prawka?

: pt maja 13, 2011
autor: M_Pajak
No to upierdzielić ręce i nogi to juz napewno nie pojadą .

: pn maja 16, 2011
autor: Zdziś

: wt maja 17, 2011
autor: Steve
Ciekawe , czy sprawca poniesie karę?

: wt maja 17, 2011
autor: Konrad
Myślę, że kare poniesie bo by ludzie za dużo gadali w końcu z jego winy nawet jeśli ilość alkoholu była w normie. Nie bronie gościa z puszki ale znam sytuacje gdzie po zjedzeniu kilograma jabłek przy badaniu wynik był podobny więc wcale nie musi to świadczyć, że coś pił.

: śr maja 18, 2011
autor: Agnieszka
Wczoraj w wiadomościach komentarz MOTOCYKLISTA WJACHAŁ NA AUTO w załaczeniu pokazują film z kamery przemysłowej i co widać skrzyżowanie i puszka wymuszająca pierwszeństwo a biedny motocyklista kładzie maszyne i wali w bok myslicie że kierowca samochody wysiadł ależ skąd odjechał z piskiem motocylista siedział na drodze zwykli przechodnie podeszli my pomóc. Wściekłam się bo redaktorek wyraźnie skłaniał się do wersji że to wina motocyklisty pirata drogowego. Tak często właśnie są postrzegani motocykliści przez ogół społeczeństwa, niejeżdżącego jednośladem.

: śr maja 18, 2011
autor: Morela
Agnieszko było, jest i będzie, że to jednoślady są winne. Bo za szybko jechał, bo z nienacka a wogóle to go tam nie powinno być. Tak myślą czterokołowcy. Oczywiście nie wszyscy ale większość.

: śr maja 18, 2011
autor: Dzidzia
Niestety ale wizerunek motocyklisty jest mocno popaprany.... ludzie szybciej przyswajają sobie negatywne zachowania motocyklistów (łatwiej zapamiętywalne) niż pozytywne (niezauważalne bo normalne). Motocyklista to koleś ujeżdżający ścigacza, wymuszający pierwszeństwo, jeżdżący z zawrotną szybkością (niewidoczny w lusterkach, bo jedzie za szybko) i z dużym hałasem, nie liczący się z innymi użytkownikami drogi. Dawca....
Niestety ten redaktorek powiela stereotyp motocyklisty, przykre to bardzo. Tym bardziej, że sprawca wypadku ponosi tu całkowitą winę. Tego uciekającego sk.... la to :hammer: :hammer: :hammer: :hammer: brak słów....

: czw maja 19, 2011
autor: M_Pajak
Ja po swojej przygodzie z Lancią też słyszałem głosy z tłumu , że to pewnie moja wina . Tak jak piszecie , za szybko , niebezpiecznie , na pewno jechał 150-200 , lecz my swoimi maszynkami raczej nie szalejemy a i tak stereotyp pozostaje . Motocyklista winien bo jechał motorem . :hammer:

: czw maja 19, 2011
autor: Steve
Trzeba chyba przywyknąć.A może potrzeba czasu , aby ludziska zaczęli inaczej nas postrzegać?W końcu motocykle na taką skalę to ciągle jeszcze dla tych buraków w samochodach nowość.Niedawno razem z kilkoma chłopakami z klubu mieliśmy sytuację ,że jeden baran o mało nie zepchnął Tomka z drogi a mnie prawie staranował .Ludzie jadący za nami wszystko widzieli a kiedy stanęliśmy chwilkę póżniej przy radiowozie otwierali okna i wołali "trzeba się za tych bandziorów na motorach zabrać w końcu" I w całej tej sprawie pozytywne jest chociaż to , że policja wszystko widziała i trzymała naszą stronę. :mrgreen:

: czw maja 19, 2011
autor: Dzidzia
no tak.... ale u prostych ludzi nie istotne było to co widzieli - tylko umysł przywołał stereotyp... przykre
Niemniej są fajne motocyklowe akcje m.in Motoserce, które pokazują, że motocyklista jest też fajnym człowiekiem, który pomaga innym. Dlatego myślę, że warto propagować wszelkie akcje, które pracują na zmianę stereotypu. I w takich akcjach powinno brać jak najwięcej motocyklistów... wg mnie więcej niż bierze :scrach:

: czw maja 19, 2011
autor: Konrad
Dzidzia w pełni Cię popieram :antlers: :antlers: :antlers: