Vulcaneria.pl

Witam kolegów, chciałbym podpytać w jakich agencjach macie ubezpieczone swoje maszyny. Byłem dzisiaj u multi agenta i OC+AC wyszło średnio 5000zł rocznie . Biorąc pod uwagę że mam 50% zniżki, kolejno wyglądało to tak:
OC około 200zł
AC od 4900zł w górę.
Moto 2011 rok Vaquero

Ja właśnie próbowałem w porównywarkach czegoś się dowiedzieć, ale kiedy dochodzę do momentu w którym mam KONIECZNIE podać swoje dane łącznie z pesel i nr tel, to odpuszczam. Rozumiem takie dane kiedy wyrażam chęć ZAKUPU polisy ale nie podczas porównania cen
Może ktoś zna porównywarkę, gdzie nie trzeba będzie się..uzewnętrzniać ?

OC (komfort) z pełnymi zniżkami za VN900 '08 w PZU 115pln

mnie wyszło podobnie

Nr telefonu i pesel możesz podać "z dupy" - wystarczy użyć generatora np http://bogus.ovh.org/generatory/ - ja z nich w pracy korzystam.

Jeśli chodzi o wyceny, ja kiedyś za motocykl miałem AC w Allianz, za 4600 rocznie (bez spadku wartości 25000zł, moto nowe 2012 rej. 2013, salon, Honda NC700S, ja 25 lat - potrzebowałem AC do kredytu w banku na moto)

Odświerzę temat.
Wogole powstało pytanie czy wato wykupywać ubezpieczenie Casco?

Generalnie przy tych stawkach AC na moto się nie opłaca wg. mnie. Chyba, że masz bemkę czy HD z salonu za 100k PLN+ to pewnie warto . Kiedyś PZU miało w swojej ofercie miniCasco, które dawało zabezpieczenie od kradzieży. Niestety nie mają już tego produktu, a nie znalazłem i żadnego innego ubezpieczyciela takiej opcji.

5 k za ac wiesz ile to jest jeźdźenia

po 3-4 latach nowy motocykl

jest jeszcze inny problem z AC. Często ubezpieczyciele dążą do uznania szkody za całkowitą, czyli taką której koszt naprawy przekroczy (najczęściej 70) % wartości motocykla wg tego ich indeksu. A za wycenę naprawy bierze się koszty nowych części, z ASO, gdzie stawka za godzinę pracy jest 3-cyfrowa. W przypadku Vaquero kradzież jest mało prawdopodobna (złodzieje rzadziej kradną ciężkie motocykle, lub chociaż wyglądające na ciężkie), więc tu raczej wchodzi w grę zakład z ubezpieczycielem, że się wywrócisz - a to już kwestia indywidualna ^^

Czyli będę musiał zrezygnować...
Najbardziej to obawiam się kradzieży, ale "dzwon" też biorę pod uwagę.

To już lepiej lokalizator gps zamontować, ale niekoniecznie taki znany drogi pięciogwiazdkowy bo takie to mają opanowane, na aliexpresie bywają lokalizatory za niewielkie pieniądze, kupić zamontować nie chwalić się na forach
Jak nie pokażesz tym co powinni go szukać gdzie jest to niewiele Ci pomogą...niedawno w stolicy też tak było.

1800 zł na rok AC w allianz ( w tym NNW dla pasażera, assistance do 1000 Euro ) + 100 zł OC w PZU ( brak utraty zniżek w razie mojej winy )
Vulcan 2000 classic 2006
60% zniżek .

Wczoraj kupione
OC - 157 (60%zniżki)
NNW - 112
Pomoc w Drodze (Polska) - 123