Vulcaneria.pl

Cześć,
Kilka razy trafiłem w necie na filmiki zwłaszcza z włoskiego YT, jak zakładają sobie takie ustrojstwa na kluczyki:

http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/f15ff5c4f5afd1fa

Ktoś wie, o co im chodzi?
Mam nadzieję, że to tylko kwestia zapominalstwa, bo nie wyobrażam sobie jeździć z czymś takim na łapie

Przepraszam, ale nie znalazłem w wyszukiwarce podobnego tematu, więc jak coś, to prośba przenieść i po sprawie...

Może drugi koniec jest na łapie i przy wywrotce awaryjnie odcina zapłon.
Taki zapłon ze skuterów wodnych.

Lecho pisze:Może drugi koniec jest na łapie i przy wywrotce awaryjnie odcina zapłon.

żeby wyłączyć zapłon to trzeba by było ten kluczyk przekręcić, nie wystarczy go tylko wyjąc, więc to raczej nie to

To może, żeby kierownik nie spadł z motocykiela ?

może tam nie kradną i żeby zawsze kluczyk był pod ręką, to przywiązują do kierownicy

Ja już dwa razy zostawiłem kluczyk w stacyjce w motocyklu i kiedyś dwa razy w drzwiach w aucie (jak nie miałem centralnego). Mam też blokadę na tarczę hamulcową bez jaskrawej smyczy na klamkę i raz zapomniałem ją zdjąć przed ruszeniem. Więc może w tym szaleństwie jest metoda...

Etam Moda.. lepsza taka niż jak dawniej smycz na szyję a drugi koniec do ramy