Vulcaneria.pl

Cześć, jaki kask polecacie? Wiadomo,ma być bezpieczny. No ale tez i wygodny i spełniać wile innych rzeczy.
Mi ostatnio chodzi ten kas po głowie, może nie jest to rewelacja, ale chciałbym cos się więcej dowiedzieć o nim od np użytkowników.

https://intermotors.pl/50-kaski-otwarte ... cent-shark

Może spróbuj sprecyzować pytanie bo dałeś link do 23 kasków

Przepraszam...

https://intermotors.pl/kaski-otwarte-sk ... D61F2.html

ładny,ładny widziałem ten typ kasku za około 800 zł

a w praktyce jak sie sprawuje?

Bardzo stylowy, ale ma kilka wad które wychodzą podczas użytkowania.
Pierwsza sprawa jeśli nosisz okulary gogle tak dadzą Ci w kość że kupisz inny kaska, a nawet jeśli nie gogle mają swoje zalety ale tylko w crosach gdzie jest dużo brudy kurzu etc. w mieście bardziej upierdliwe, no i pianka na nich stosunkowo szybko się niszczy, nie mniej jednak w dalszym ciągu stylowe.

Druga wada (która może powinna być pierwszą) to jest otwarty kask, a poniżej statystyczne dane odnoście uderzeń podczas wypadku.



W prawdzie sam chcę kupić jakiś otwarty na lato, bo jednak z szybą na moto i w pełnym kasku w mieście wentylacja jest mitem.

mymlon pisze:a w praktyce jak sie sprawuje?

Mam ten kask od roku (wcześniej nazywał się Shark RAW, na oko wygląda identycznie). Kosztował mnie 830 zł.

Kask jest jakby to powiedzieć ... przewiewny Bardzo wygodny, świetny do miasta i na mniejsze trasy. Poziom hałasu dochodzący do uszu relatywnie niski w porównaniu do innych tego typu. Gogle są zawodowe, sygnowane znakiem Carl Zeiss, wyposażone w wewnętrzną folię pełniącą rolę pinlocka'a. Nie parują ! Lekko przyciemnione (delikatnie, w nocy mi nie przeszkadza). Gąbki uszczelniające okularów po roku nie wyglądają na zniszczone, jest OK. Dolna część chroniąca szczękę jest odpinana - po mieście jeżdżę bez niej, mam komin z czachą. Za miasto, gdy prędkości są większe też się da.

W tym roku na Woodstock (ok. 370 km w jedną stronę) zabrałem swojego RAWa i było OK.

Trzeba się jednak liczyć z faktem braku solidnej ochrony szczeny.

dzięki, za opinie mocno zastanawiam sie nad kupnem na następny sezon, bo mam słaby kask

mymlon pisze:a w praktyce jak sie sprawuje?

mam otwarty kask ( one są ładne i pasują do naszych motocykli) hałas trochę większy od pełnego

a ja cały czas myślę nad zamkniętym bo jednak lepiej chroni szczękę

kolega ma starszą wersie shark-a chyba raw i sobie chwali

pozdro

Fajnie mieć dwa, na dalsze trasy i turystykę pełny ze szczęką a na bulwar lub leniwy cruising w ciepłe dni "orzecha"

albo szczękowca, w trasę zamykasz, na chillout otwierasz

A Ja jako użytkownik pełnego kasku oraz nosiciel okularów dodam że brałbym szczękowca.
Nic tak nie irytuje jak ciągła procedura ściągania/ubierania gdy robisz przerwę na 10 min

Potwierdzam, szczękowiec jest git

Polecam Kask SHARK VANCORE.
Masz i gogle, i ochronę szczeny. Gogle są dopasowane idealnie czego nie mogę powiedzieć o dopinanym plastiku w modelu wybranym przez Ciebie. Miałem przyjemność to przetestować. Poza tym same plusy nawet przy o wiele dłuższych trasach niż pisał kolega. Dlatego warto wydać parę złotych więcej.

Witam wszystkich
Pozwolę sobie na własne spostrzeżenia w temacie. Od 4 lat moim głównym kaskiem jest Nolan N43Air używany w wersji bez szczęki, użytkowany zarówno po mieście jak i w dłuższych trasach (mój max to 460km w 1 dzień). Jest łatwy w użytkowaniu, dobrze wentylowany, z wygodną długą szybą (jeżdzę w soczewkach i nie ma problemu z podwiewaniem) i blendą o odpowiednim przyciemnieniu. Niestety jest głośny. po tych kilku sezonach zaczął trzeszczeć, a wyściółka się ugniotła i stał się luźny na głowie. Dodatkowo miejscami pojawiły się odpryski bezbarwnego lakieru. Także najwyższa pora na zmiany. Osobiście postawię chyba na szczękowca ze szczęką przekładaną do tyłu, aby w wersji otwartej można było podróżować z zamkniętą szybą. Nie ma tu co prawda dużego wyboru Shark Evoline, LS2 Valiant i Airoh Rev. Dwa pierwsze po przymiarkach w różnych względów odpadły ale Airoh mi pasuje. Czy ktoś z forumowiczów jeździ w takim kasku? Macie jakieś spostrzeżenia?

pozdrawiam

To i ja się podepnę bo mój garnek już woła o litość; Airoh Phantom S - będę wdzięczny za jakieś opinie. Może ktoś ma albo przymierzał...