Vulcaneria.pl

Cześć.

Ponieważ poszukuje motocykla dla małżowinki, to w oko na ogłoszeniach wpadł mi VN750.

Czy mogę prosić o uwagi, które można by wyciągnąć na podstawie zdjęć i opisu?
Wiem, że w kwocie do 5000 nie mogę się spodziewać cudu, ale wraka też nie chciałbym zakupić.

Link do ogłoszenia

Może lepiej poszukaj EN500

Zgadzam się z Mayo.
Kupno 750 może wiązać się z nieustającym pasmem sukcesów.. I nigdy nie wiesz czy pierwsza będzie panewka czy alternator

OK.

750 aż ma taką dobrą sławę na warsztacie?

To nie o to chodzi, że ma złą sławę.
Myślisz o 30- letnim motocyklu z niewiadomą przeszłością serwisową w dodatku z dolnej półki cenowej. Jest spore prawdopodobieństwo, że to nie zadziała.
Silniki wymagają m.in. regularnego serwisu olejowego i są na tym punkcie czułe. W wielu z nich w wyniku zaniedbań poddają się panewki. Koszta ewentualnych operacji mogą przekroczyć wartość pacjenta.
Jak wiadomo lepiej zapobiegać niż leczyć, więc w tym wypadku mniejszym złem będzie EN500 albo całkiem dobrym wyborem VN800.

Tak jak wypowiedzieli sie szanowni przedmowcy, lepiej nabyc droga kupna cos o prostrzej konstrukcji silnika.

OK. Będę miał to na uwadze.

Dziękuję.