Strona 1 z 1
Kupić nie kupić vn750
: pt lip 13, 2018
autor: andreas178
Witam proszę o pomoc w podjęciu decyzji kupna motocykla vn 750 zdania dą podzielnone różnie mówi się o tym motocyklu . Jest okazja tak myślę , sprzedawca chce za niego 5tyś ale na pewno coś opuści . Stan na oko bdb 15tyś z hakiem najechane . Fakt podoba mi się tylko jest jedno ale i wątpliwości czy nie ładuję się w górę napraw usterek . Ma go trzy sezony i nie wiele nim jeździł no i nic przy nim nie robił . Będę bardzo wdzięczny za porady . Dzięki pozdro.
: pt lip 13, 2018
autor: Mayones
Odpuść
: sob lip 14, 2018
autor: Rav
Omin go szerokim lukiem.
: wt lip 17, 2018
autor: Jakon
Faktycznie jest taka duża różnica pomiędzy vn 750 a vn 800?
: wt lip 17, 2018
autor: Mayones
Jakon pisze:Faktycznie jest taka duża różnica pomiędzy vn 750 a vn 800?
W kwestii awaryjności moim zdaniem przepaść
: wt lip 17, 2018
autor: Przemeku
Mayones pisze:Odpuść
czyli co? wszystkie Vn 750 są do dupy??? wszystkie się psują i są skarbonkami??
może wystarczy wymienić jakie są bolączki tego modelu i ewentualne koszty napraw, a wtedy pytający sam zdecyduje, a już na pewno będzie wiedział co sprawdzić podczas oględzin
pytanie było o motocykl za 5 koła z możliwością jakiejś negocjacji...
wiadomo, że 800 lepszy ( 900 jeszcze lepsza, a już najlepszy to 2000- choć lepszy nie oznacza bezawaryjny), ale to już znacznie większy wydatek
: wt lip 17, 2018
autor: Mayones
Kolega prosił o pomoc w podjeciu dezycji co niniejszym poczyniłem, z moich obserwacji tematów na tym forum o 750 tkach, z opowiesci właścicieli min 750 tek, przypadku mojej znajomej z okolic, która takowego VN750 zakupiła mogę tylko powtórzyć koledze "ODPUŚĆ"
i tyle z mojej strony.
W tych pieniądzach to juz może lepiej EN500 poszukać.
A teraz trzeba poczekać na opinie Tych, którzy ujeżdżali 750tkę niech nie siedzą cicho, tylko pomogą koledze.
: wt lip 17, 2018
autor: CBY
Ja miałem VN750 z 1987r. Co prawda tylko 2 sezony, bo okazał się za mały. Szczególnie dla plecaczka 😕
Nie mogę powiedzieć złego słowa o nim. Źadnej awarii. Raz na sezon wymiana płynów i filtrów. To wszystko co przy nim robiłem. Fakt, że nie jeździłem gdzieś po świecie tylko raczej wokół komina (Max 200 km od komina 😊).
Takie są moje doświadczenia z 750-ką.
: wt lip 17, 2018
autor: Kristofer
Nie ma okazji
i ten przebieg ... Między warsztatami więcej przejechał
: wt lip 17, 2018
autor: Smoku
Ochłoń, spójrz trzeźwym okiem na cenę, wskazanie licznika a wnioski przyjdą same.
To nie jest tak, że zazdrościmy Ci tej okazji i chcemy Cię ubiec.
Złożoność tej konstrukcji i wiek powodują że nie ma sensu się pchać w ten model motocykla jeśli nie jesteś majętnym fanem modelu.
: śr lip 18, 2018
autor: Rav
Jezdzilem 750 cztery sezony, awarie byly, ale raczej drobne.
Przed dluzszymi wyjazdami powstrzymywala mnie mysl, ze w kazdej chwili moze sie cos zd......c, mam na mysli silnik, bo to jest najslabsze ogniwo.
Pisales o kosztach ewentualnych napraw, prosze bardzo :
Wymiana rozrzadu
Jeden lanczuszek ( a jest ich 4) w ASO bo tam jest najtaniej, 100 pln
Slizgi
Napinacze
Robocizna, jesli znajdziesz mechanika, ktory zabierze sie za 750.
Alternator robiacy zwarcie..
A jesli bedziesz mial pecha, to stukajace panewki zalatwia sprawe do konca.
To tyle moich spostrzezen.
Ale decyzja nalezy do Ciebie.
: śr lip 18, 2018
autor: Ja-jo
750 to nie łatwa konstrukcja, zwykle, czy nawet prawie zawsze przez lata źle serwisowana więc w chwili obecnej w stanie.... odbiegającym od ideału. Od 800 różni się dość mocno. Kupujac będziesz miał gwarantowane emocje, bo nie wiesz co tam sie wydażyć może
... ale wtedy daj znać sprzedam ci swój taki sam złożysz sobie z nich coś co będzie jeździć
: sob lip 21, 2018
autor: Lacik
Największy problem to silnik. Jeśli coś jest nie tak to koszty naprawy są dosyć wysokie. Mało tego , lubią panewki dawać o sobie znać.
Wydaje mi się ze ciężko będzie znaleźć motocykl w odpowiednim stanie na parę sezonów.
Dobiera dołożyć i kup 800 albo inny motocykl.
: pn lip 23, 2018
autor: Mayones