Strona 1 z 1
Vn800 vs Vn1500
: pn gru 03, 2018
autor: Arti1304
Witam wszystkich, zwracam się do was z gorącą prośbą o wasze opinie i rady. Jestem bliski zakupu vulcana
lecz mam wielki dylemat między Vn800 i Vn1500. Otóż największą zagwostką jest dla mnie waga motocykla. Mam za sobą już 4 sezony. I drugi motocykl na kącie, jakim jest Yamaha diversion xj600, lecz nigdy nie jeździłem na motocyklach typu chopper\cruiser. Stąd moja niepewność czy poradzę sobie z wagą Vn1500, czy jednak lepiej zacząć od Vn800 przez 1-2 sezony. Co o tym sądzicie?
: wt gru 04, 2018
autor: artix
Hmm... i jeszcze raz Hmm...
. VN800 waga 235kg, VN1500 waga 314kg? Co Ci powiem, to Ci powiem ale Ci powiem, że jadąc moim klamotem, nie czuje prawie 300 kilo masy. Ruszam i jedzie, w pionie, do przodu i zatrzymuje się też bez problemu. Większa masa nie oznacza braku stabilności, osobiście lepiej się czuję na swoim 1600 niż siedząc jak na koniu na Bandicie 1200, którego zupełnie nie czuję, nie lubię i jazda nim nie sprawia i żadnej radochy. sam musisz zdecydować co będzie dla Ciebie najlepszym rozwiązaniem. Jeżeli będziesz chciał dalej migrować w przyszłości z 800 do 1500 (1600), to spoko. Być może, zostaniesz z mniejszym na dłużej i nie będziesz miał pędu do dużych V silników, a możliwe, że po jakimś czasie poczujesz niedosyt i stwierdzisz, ze mogłem kupić od razu większy klamot. Arti sam nie wiem czy 800 czy 1500, ja kupiłem 1600 i jestem całkowicie usatysfakcjonowany, lubię duże, stabilne i dynamiczne motocykle z nisko położonym siedzeniem, wygodny się zrobiłem. Jazda z zadkiem wiszącym wyżej od nadgarstków już mnie nie jara
. Może ktoś z kolegów jeszcze coś dorzuci do pieca, ja juz nic więcej z siebie nie zdołam wykrzesać
: wt gru 04, 2018
autor: Skrobel
A do tego co napisał Artix dodałbym jeszcze to, że 1500 nie zawsze jest równe 1500. Waga VN-15 (VN1500A) oscyluje nawet poniżej 300 kg. 1500 Classic to już nieco więcej - 315 kg na mokro. A 1500 Nomad to już ponad 350 kg (skąd nota bene już bardzo blisko do Nomada 1600). Niby ta sama pojemność, a różnica masy prawie 60 kg.
Ja przesiadłem się z 800 na 1500 Nomad z wielką niepewnością i przyznam, że przez pierwszy sezon nie miałem pełnej frajdy z jazdy - motocykl mnie nie słuchał, miałem kilka małych parkingówek, trzeba było się przyzwyczaić do masy. Przyjemność zaczęła się w drugim sezonie. I z perspektywy czasu uważam, że gdybym kupił od razu 1500 to byłoby tak samo. A Ty w dodatku masz już doświadczenie. I jasne, że jazda diversion to co innego niż ciężki cruiser i do wielu rzeczy będziesz musiał się przyzwyczaić albo nauczyć od nowa, ale nie oglądałbym się aż tak bardzo na samą masę.
800 to wdzięczny motocykl i wybacza sporo błędów. 1500 z kolei jest dość ciężki, a ma stosunkowo wąskie opony (150 z przodu i z tyłu). To sprawia, że jazda nim wydaje mi się odrobinę trudniejsza niż sporo cięższym 1700, który wydaje się być lepiej wyważony (podobnie jak 900 vs. 800). Ale wszystko jest kwestią wyboru i późniejszych konsekwencji, jak również trochę indywidualnych predyspozycji (np. wzrost i waga).
Na koniec tego przydługiego wywodu powiem, że znam o wiele więcej ludzi, którzy po 1-2 sezonach szukali czegoś większego (w tym ja sam), niż takich, którzy przesiedli się na lżejszy motocykl, bo z ciężkim było im "nie po drodze".
: wt gru 04, 2018
autor: Arti1304
Sprecyzuję że chodzi mi o 1500 classic miedzy 97-01r. Czyli 315kg. Ja mam 180cm i 130kg. Kawał chłopa ze mnie
: wt gru 04, 2018
autor: Skrobel
No to kuuurna! Ja bym się nie zastanawiał. Ja mam 170 w kapeluszu i niecałe 70 kg. To moim zdaniem na 800 zwyczajnie będzie Ci niewygodnie.
: wt gru 04, 2018
autor: Ryszard1962
Arti1304, atakuj 1500
: wt gru 04, 2018
autor: Mayones
800 i 1600 najmniej awaryjne atakuj 1600
: wt gru 04, 2018
autor: Smoku
W porywach ważę 50kg. Miałem 800 classic'a, Nomada 1500 a teraz Voyager. I nie mam problemów. Więc nie zastanawiaj się.
: wt gru 04, 2018
autor: początekońca
Mam 185 i 100 kg, osiemsetka daje radę, osobiście polecam 800 na sezon lub dwa bo te moto innaczej się prowadzą, inny środek ciężkości. Oczywiście za rok będę pewnie szukał czegoś większego ale tak jak chłopaki napisali, 800 bardzo wdzięcznie się prowadzi i jak trochę pojezdzisz w mieście trochę poza to dobra opcja na początek.
: wt gru 04, 2018
autor: Arti1304
1600 odpada ze wzgledu na cenę. Nie chcę wydawać więcej jak 15k ze wzgledu na inne jeszcze wydatki. A jak by sie udało to kiedyś może i 1700 by wskoczył
ale narazie realne sa tylko 800 i 1500. Powiem że komentarze przekonują mnie to 1500. Do lutego jeszcze troszkę czasu jest, więc mam nad czym myśleć
.
: czw sty 24, 2019
autor: Kozioł
Podłącze się trochę pod temat bo mam podobny dylemat... Ciągnie mnie do Nomada 1500 ale naczytałem się o tych plastikowych zębatkach na pomostch olejowych.... Czy faktycznie to taki duży problem?
: czw sty 24, 2019
autor: Picker
Luty za chwilę, jak sie zrobi chociaz trochę cieplej robię zdjęcia i wystawiam swojego nomada na sprzedaż
: czw sty 24, 2019
autor: Sylwester
I moje "5" groszy. Też jestem słusznego wzrostu 181, a waga jeszcze słuszniejsza od twojej. Paru kolegów z forum widziało mnie 'na żywo". Mam VN900 - ale to jest moj pierwszy motocykl w życiu, i na nim się ucze jeździć ciezkimi maszynami. Po pierwszym sezonie - brak mu jednak mocy i momentu obrotowego. Bierz mocniejszą maszynę. Dasz radę
: śr lut 06, 2019
autor: Majkel69
Bierz 1500, ja przesiadałem się na Nomada (dzięki Smoku
) ze 125ccm, (170 kg vs 340). Mam 180 i 94kg chciałem VN800, ale po kilku opiniach od razu przeskoczyłem na 1500. Nie bój się masy, wystarczy ruszyć i o tym zapominasz. Zawsze tylko należy pamiętać, że do tej masy masy i mocy musisz podchodzić z respektem. Mocy niby tylko 64 kucy, ale moment obrotowy robi swoje. W ubiegłym sezonie zrobiłem Nomadem Stelvio i Glocknera, banana mam do tej pory na gębie
: czw lut 07, 2019
autor: Marioosh
Miałem ten sam dylemat jednakże wielkości XXL gdyż moja przerwa na 2 kółkach wynosiła jedyne 31... kalendarzy
Gdy tą kwestię dyskutowałem z moim kuzynem mówił mi to co już tutaj doczytaliśmy oboje i teraz jestem posiadaczem Nomada 1,5
Zdaję sobie sprawę, że ten sezon mam "w plecy" ale metodą małych kroków okiełznam tego narowistego rumaka jak na ułana przystało
Jest jeszcze inna kwestia nieporuszana przez moich szanownych przedmówców. W dzisiejszych czasach łatwo jest cokolwiek kupić jednakże za rok czy dwa gdy zdecydował byś się sprzedać zakupioną teraz 800-tkę żeby zakupić cóś 1500+ musiał byś podać kwotę, która najprawdopodobniej mało by Cię satysfakcjonowała. Lecz jak zawsze... wybór należy do Ciebie. Pzdr.
: pt lut 08, 2019
autor: Przemo
Akurat 800 trzymają cenę całkiem nieźle. Proste w obsłudze, mało awaryjne o klasycznym wyglądzie. Wydaje mi się, że to się będzie jeszcze długo utrzymywać na tym poziomie cenowym.
: pt lut 08, 2019
autor: artix
Przemo pisze:Akurat 800 trzymają cenę całkiem nieźle.
Przebiegi też jakieś takie... niezmienne
: pt lut 08, 2019
autor: Przemo
Przebieg przebiegowi nierówny. Może być mały a motocykl gruz. Może być duży, a wszystko robione na czas i stan prawie salonowy. Ale co fakt to fakt, zazwyczaj wszystkie mają niskie
: sob lut 09, 2019
autor: artix
Przeglądam ogłoszenia i większość przebiegów jakaś taka do siebie... podobna
. Coś a'la słynne 1.9 TDI, nie ważne jaki rocznik, ważne, że przebieg poniżej 200tys
. Co do regularnych serwisów i zawartości mózgu pod czaszką użytkownika, to zgoda, odpowiedni rzeźnik potrafi rozpracować dość szybko nawet nowe moto. Cóż, prawa rynku rządzą się swoimi zasadami, trzeba zachować ostrożność podczas zakupu i liczyć trochę na szczęście, które czasami nawet dopisuje