Strona 1 z 1
Kiedy wsiadłem pierwszy raz na motor?
: sob mar 09, 2019
autor: Wielebny Bolo
Chwalimy się.
No nie wsiadłem sam, wsadzili mnie rodzice
ale ten motor K-58 mam do dzisiaj.

Re: Kiedy wsiadłem pierwszy raz na motor?
: wt mar 19, 2019
autor: Wielebny Bolo
Eee, pusto jak w afrykańskim bębnie.
Myślałem że powspominamy, pośmiejemy się jak to kiedyś było a tu pustki.
Admi zamknij temat bo sam przeca nie będę. :-(((
Re: Kiedy wsiadłem pierwszy raz na motor?
: wt mar 19, 2019
autor: Przemeku
1976 r Indian Chief mojego ojca - ja za kierą

Re: Kiedy wsiadłem pierwszy raz na motor?
: czw mar 21, 2019
autor: Wielebny Bolo
Widać że Indian mocno styrany. Lampa od traktora dawała radę. A co z Jndianem? Znasz jego losy?
Na następnej fotce gniewny kozak na Simsonie, to Ty?

Re: Kiedy wsiadłem pierwszy raz na motor?
: czw mar 21, 2019
autor: Przemeku
Wielebny Bolo pisze: ↑czw mar 21, 2019
Widać że Indian mocno styrany. Lampa od traktora dawała radę. A co z Jndianem? Znasz jego losy?
Na następnej fotce gniewny kozak na Simsonie, to Ty?
Zaskoczyłeś mnie z tą lampą..... aż zadzwoniłem do ojca. Moto miało 2 lampy od traktora i kilka nieoryginalnych części min. obudowę prędkościomierza itp.ale generalnie w dobrym stanie.
Moto sprzedane w 1977 jakimś kolesiom z Wrocławia. Podobno potem trafiło w ręce Piotra Gerbera (euromedica) który doprowadził do oryginału. Na fotosiku jest też kolorowe zdjęcie mojego ojca na tym Moto.
Na simsonie to ja. Sprzęt wujka . Fota z lat 82 lub 83
Mam jeszcze kilka fajnych moich fotek na HD z końca
Lat 70 ze zlotu w Wolsztynie tylko musiałbym zeskanować. Natomiast ostatnio przeglądałem fotki z jakiegoś zlotu mojego ojca z początku lat 70- normalnie cuda nie motocykle, takie wynalazki...
Re: Kiedy wsiadłem pierwszy raz na motor?
: pt kwie 12, 2019
autor: Piotrek1979
Ja niestety nie mam zdjęć.Pierwszy raz sam wsiadłem i pojechałem ogarem 200 z czeskim silnikiem.Jak mnie ojciec rano wypuścił to wieczorem wróciłem do domu.Nie mogłem się nacieszyć jazdą i się zaczęło kupowanie wsk różnych przerabianie,obcinanie tylnych błotników podnoszenie rury wydechowej,samodzielne remonty ach piękne czasy