Strona 1 z 1
Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: czw sie 12, 2021
autor: yetas
Witam Wszystkich,
moja pierwsza przygoda to VN 1500, panewka niestety miała inne zdanie niż ja i na chwilę skończyłem przygodę z VN, potem była Valkyrie i Triumph Rocket. Z moim wzrostem (205 cm) prawie każdy motocykl troszkę mały
.
Ale do rzeczy, VN zawsze był bliski mojemu sercu, znalazłem "okazję" na otomoto:
https://www.otomoto.pl/oferta/kawasaki- ... E0xvQ.html
wstępnie sobie obejrzałem, wszystko wygląda na bardzo ok, po uruchomieniu świeciły dwie kontrolki ABS i następna niestety nie pamiętam jaka, nie zgasły ale podejrzewam, że gasną po ruszeniu.
Motocykl ma ABS i naklejkę K-act. Niestety głośne wydechy (sorry nie lubię).
Opony ponoć są wiekowe (do wymiany mimo bieżnika). Cena przez przebieg wysoka.
Motocykl z Europy. Wg. zeznań właściciela jest z Polski, może bym i w przebieg uwierzył.
Będę chciał mocno negocjować, przejechać się itd. ale jak to z "okazjami" bywa, chciałbym zasięgnąć opinii szacownego grona, czy może ktoś coś wie lub może się wypowiedzieć na podstawie tego ogłoszenia?
A może dodam, że właściciel zarejestrował na siebie i sobie jeździ, ma go od zimy.
Z pozdrowieniami
Bartek
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: czw sie 12, 2021
autor: Wielebny Bolo
1700 bardzo porządny model. Silnik nowa konstrukcja a nie rozwiercanie mniejszych poprzedników.
Nie ma czego się czepiać.
A co do konkretnego Żelastwa które opisujesz to tylko oględziny na żywo coś o nim powiedzą.
Reasumując , kierunek wyboru bardzo dobry.
Osobiście zaproponował bym ci V2k ( jako jedyny słuszny przy twoim wzroście) ale trzeba lubić ten typ spartańskiego wykończenia ( brak ABS itp.)
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: czw sie 12, 2021
autor: Tex66
"A może dodam, że właściciel zarejestrował na siebie i sobie jeździ, ma go od zimy".
- 42 pozostałe też ma zarejestrowane na siebie?
Pozyskaj nr VIN - będzie dużo łatwiej - odszyfrujemy
- 900 km średnio w sezonie, mało prawdopodobne ale możliwe ..............
- książka pojazdu i ilu było właścicieli skoro krajowy
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: czw sie 12, 2021
autor: yetas
Okay, wielkie dzięki za szybką reakcję, dopytam doprecyzuję, zdobędę VIN.
"-42 pozostałe..." też wydawało mi się dziwne, ogłoszenie jest, że faktura i import Europa (może poprzedni właściciel), potem, że sprzeda go na umowę wiec będzie podatek, tablica była fakt PL, być może ktoś zostawił mu moto w rozliczeniu, może jeździ bo to ... a tak serio nie gdybam nie wymyślam, dopytam.
- 900 km mało wiarygodne ale czasem tak bywa, sam urwałem 3 sezony, wyjazd za granice, duża konferencja i jeden rok małe dziecko.
Dam znać jak się dowiem. Dziękuję raz jeszcze.
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: czw sie 12, 2021
autor: yetas
Wielebny Bolo pisze: ↑czw sie 12, 2021
1700 bardzo porządny model. Silnik nowa konstrukcja a nie rozwiercanie mniejszych poprzedników.
Nie ma czego się czepiać.
A co do konkretnego Żelastwa które opisujesz to tylko oględziny na żywo coś o nim powiedzą.
Reasumując , kierunek wyboru bardzo dobry.
Osobiście zaproponował bym ci V2k ( jako jedyny słuszny przy twoim wzroście) ale trzeba lubić ten typ spartańskiego wykończenia ( brak ABS itp.)
Zanim zapytałem, zgrzebałem trochę forum i VN2k bardzo by mi odpowiadał, jednak trochę obawiam się kosztów, niektóre wpisy potrafią wystraszyć, sam nie wiele zrobię niestety nie ta branża. Superlatywy co do 1700 zdecydowanie do mnie przemawiają.
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: pt sie 13, 2021
autor: yetas
Zdobyłem VIN a w zasadzie fotkę dowodu. Wygenerowałem sobie PDF na stronie ministerstwa.
Teraz to 4 właściciel. A stan licznika rejestrowany od 2014.
https://drive.google.com/file/d/1mFgnVp ... sp=sharing
Z góry dzięki za jakiekolwiek uwagi
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: pt sie 13, 2021
autor: Paweł Marcin
A przymierzałeś się już do 1.7? To jest ciaśniejsze od 1.5 - dla mnie wydał się za ciasny, a mam "tylko" 189cm. Jeżdżę VN2k i powiem, że chętnie bym przesunął siedzenie tak z 5cm do tyłu.
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: pt sie 13, 2021
autor: Tex66
Czwarty właściciel to handlarz więc go za specjalnie licz więc i kilometrów nie nakręcił pewnie wiele.
Pierwszy właściciel ma go rok, drugi ma go osiem lat, trzeci pół roku. Wszyscy trzej robią nim około 9000 kilometrów, średnio 900 km w sezonie motocyklowym – około 130 km w miesiącu. Teoretycznie da się.
Wszystko wygląda OK, po VIN-ie również, jedynie oględziny na miejscu. Bardzo mało prawdopodobne, że miał jakąś przygodę. Tylko ten przebieg trochę zastanawiający, ale na plus dla motocykla. Cena atrakcyjna do rocznika, stanu i przebiegu ale i do „urwania” też.
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: pt sie 13, 2021
autor: franc1213
Ja tez sie wtrace perelki sie zdarzaja jedyne co to jak pisze Tex66 jechac zrobic ogledziny i brac i cieszyc sie jazda
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: sob sie 14, 2021
autor: yetas
Wielkie dzięki za pomoc! Zapytam jeszcze czy przypadkiem ktoś z szanownych expertów nie kręci się w okolicy Libiąża i nie zechciałby wybrać się wtedy kiedy będę go oglądał ?
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: ndz sie 15, 2021
autor: Wielebny Bolo
Tex66 pisze: ↑pt sie 13, 2021
............ Tylko ten przebieg trochę zastanawiający, ale na plus dla motocykla............
I tu trzeba uważać. Bardzo mało prawdopodobne że "jeżdżone tylko w niedzielę". Najprawdopodobniej wymieniony licznik. W motorach nie ma zliczania km jeszcze w innym miejscu. Zwróć uwagę na kolor gumki zabezpieczającej przyciski. Jeżeli są "czarno" czarne to na bank wymieniony licznik. UV zmienia kolor gumy, staje się szarawy a nie czarny. Wymiana licznika to uszkodzenie jego przez kierownicę przy pożądanym dzwonie. Oczywiście kontrola ograniczników skrętu i stanu tłumików drgań kierownicy ewentualny ich brak ( ciężarki na końcach kierownicy).
Miałem taki przypadek przy Intruderze VL1500.
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: ndz sie 15, 2021
autor: yetas
Wielebny Bolo pisze: ↑ndz sie 15, 2021
Tex66 pisze: ↑pt sie 13, 2021
............ Tylko ten przebieg trochę zastanawiający, ale na plus dla motocykla............
I tu trzeba uważać. Bardzo mało prawdopodobne że "jeżdżone tylko w niedzielę". Najprawdopodobniej wymieniony licznik. W motorach nie ma zliczania km jeszcze w innym miejscu. Zwróć uwagę na kolor gumki zabezpieczającej przyciski. Jeżeli są "czarno" czarne to na bank wymieniony licznik. UV zmienia kolor gumy, staje się szarawy a nie czarny. Wymiana licznika to uszkodzenie jego przez kierownicę przy pożądanym dzwonie. Oczywiście kontrola ograniczników skrętu i stanu tłumików drgań kierownicy ewentualny ich brak ( ciężarki na końcach kierownicy).
Miałem taki przypadek przy Intruderze VL1500.
Dziękuje za wskazówki, ale muszę dopytać
, "przycisk" miałeś na myśli starter ? a ograniczniki drgań kierownicy ? Wybacz pytania ale wolę doprecyzować
.
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: ndz sie 15, 2021
autor: Tex66
Wielebny Marku,
Mnie również ten przebieg nie do końca przekonuje, mało prawdopodobne ale możliwe, że każdy z trzech wcześniejszych właścicieli (handlarza nie liczę) robił średni około 130 km w miesiącu sezonu motocyklowego. Załóżmy, że tak było i
Kolega Yetas trafił na perełkę.
Ale przyjmijmy, że jednak „
licznik został najprawdopodobniej wymieniony” jak sugerujesz to który z właścicieli mógł to zrobić?
Odpowiedź jest prosta!
Jeżeli licznik został wymieniony to zrobił to tylko drugi właściciel.
Dlaczego?
- nabył motocykl 17.04.2012 roku z ważnymi badaniami technicznymi, sam zrobił przegląd na SKP w dniu 09.04.2014 z ważnością do 09.04.2016 roku i był to pierwszy przegląd i pierwszy uwierzytelniony przebieg podczas przeglądu który został wrzucony do krajowego systemu.
W dniu 09.04.2014 roku motocykl miał przebieg 4 843 km. Do tego dnia można było wszystko robić z cyferblatem.
Od tego dnia jest odczytywany jest stan drogomierza przy każdym przeglądzie i widać to dokładnie w dokumencie który załączył Kolega Yetas. Średnio motocykl od 2016 roku „robił” 900-1000km. Po 2014 roku nie było możliwości zmiany drogomierza i żeby niepostrzeżenie „zniknęło” z cyferblatu kilometrów.
Ktoś może powiedzieć, że zrobił to pierwszy właściciel i tak też może być, ale jeżeli nawet to on wymienił licznik z jakiegoś powodu to ilość przejechanych kilometrów przez jeden sezon motocyklowy (kwiecień-październik 2011) nie może być liczona w dziesiątkach tysięcy kilometrów (20-30-40k km).
Jak sam wiesz jest tyle miejsc w geometrii motocykla po których łatwo poznać o poważnej „przygodzie” motocykla niż licznik.
Zwyczajowo jak to w polemice miedzy nami posiadaczami
VN2k to „
kolor gumek” to bym sobie jednak odpuścił.
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: pn sie 16, 2021
autor: Wielebny Bolo
Ad.1
Gumka/gumki przykrywające przyciski licznika którymi zmieniasz wskazania.
Ad.2
"Ogranicznik drgań kierownicy " tu pomieszałeś "ograniczniki kierownicy" z "tłumikami drgań kierownicy"
ograniczniki kierownicy" to dwa słupki na główce ramy które ograniczają skręt kierownicy
"tłumikami drgań kierownicy" - to ciężarki wystające poza manetkę lub ciężarki wciśnięte w kierownicę pod manetki.
W moim przypadku ich nie było. Były puste rury, a mają tam być.
Tex, twój wywód jest do bólu precyzyjny ale " na wszelki wypadek nosi i dziadek" więc nie zaszkodzi zwrócić na to uwagę. Nic nie kosztuje.
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: pn sie 16, 2021
autor: Tex66
Wielebny Marku
Masz rację, wszystkie szczegóły z pozoru mało istotne mogą w połączeniu być bardzo ważne i dać szerszy obraz. Dlatego Kolega
Yetas nie powinien jedynie sam dokonywać oględzin motocykla a z kimś kto będzie go „studził” przy zakupie i wspólnie będą szukali najdrobniejszych niuansów, nawet takich jak kolor i stan wszelkich gumowych podzespołów.
A pisząc Ci o odpuszczeniu „
koloru gumek” chciałem tylko zmotywować Cię do riposty w moja stronę co mi się udało.
Nasza wspólna wymiana „ciętych uprzejmości” jako posiadaczy
VN2k niech będzie przykładem poczucia humoru, zresztą została już ona zauważona przez
Wladl-a.
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: czw sie 19, 2021
autor: yetas
A więc, oglądnięte, pomierzone i sprawdzone do samego "spodu", daruję sobie szczegółowy opis. Podpowiem tylko przyszłym kupującym, że olbrzymią garść informacji wyskubałem z przeróżnych wpisów na tym zacnym forum, dodatkowo uwzględniłem wskazówki SZANOWNYCH Wielebnego Bolo i Tex66, no i oczywiście wędrówka przez internet. Na miejscu sprawdzanie wg listy krok po kroku, punkt po punkcie.
Po jeździe próbnej, negocjacji cenowej - kupione i JEST JUŻ W NOWYM DOMU
.
Złego słowa nie mogę powiedzieć o sprzedającym, był bardzo cierpliwy, niezwykle uprzejmy, pozwolił wszystko co chciałem rozebrać i pooglądać. Czasu pod dostatkiem. Więc wielki plus.
Dziękuję bardzo za okazaną pomoc.
PS Pierwsza podróż do domu BAJKA
. A co dalej czas i kilometry pokażą.
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: czw sie 19, 2021
autor: Przemo
Gratulacje, szerokości i do zobaczenia na trasie lub zlocie
Re: Prośba o konsultacje - zakup vn1700
: pt sie 20, 2021
autor: franc1213
Zycze tyle samo powrotow co wyjazdow