Vulcaneria.pl

Skoro taki marazm na Forum, to taki temat do rozważań.

Ten sam przekaźnik kierunkowskazów (Turn Signal Control Relay) jest stosowany w obwodzie elektrycznym kierunkowskazów VN 1500 VN 1600, VN 1700 i VN 2000 i ma numer katalogowy 27002-1113.
- Czy zastanawiał się ktoś, czy można tak zmodyfikować przekaźnik kierunkowskazów dedykowany pod 4 żarówki LED aby nie było konieczności wlutowywania w instalację oddzielnego rezystora przed każdym kierunkowskazem LED w przypadku zmiany żarówek na LED-y?
Mówiąc skrótowo, przerabiamy standardowy przekaźnik (5-cio pinowy) dla 4 żarówek żarnikowych kierunkowskazów, pod 4 żarówki LED, czyli mamy z oryginalnego przekaźnika, przekaźnik ale pod żarówki LED.
Całą modyfikację zrobić tak, aby była wewnątrz przekaźnika.
- Co by nam to dało?
- Mamy zamontowany oryginalny przekaźnik, nie tracimy funkcji samoczynnego anulowania kierunkowskazów oraz nie ma konieczności dorabiania 5-ciu pojedynczych „przejściówek żeńskich” do wtyczki „męskiej” przekaźnika. Żadnych dodatkowych przewodów, estetyka zachowana jak w oryginale.
Przekaźnika kierunkowskazów LED który pasowałby do wtyczki „żeńskiej” obwodu kierunkowskazów po prostu nie ma.
Po ponownej małej modyfikacji znowu można powrócić do wersji fabrycznej, czyli 4 żarówek żarnikowych.

Rozwiązanie z dodatkowymi rezystorami, mało eleganckie. Ostatnio nawet miałem przypadek w pewnym motocyklu poprawiać efekt działań jakiegoś "Edisona" co schował pod osłonami klasyczne żarówki jako dodatkowe obciążenie
Możesz przybliżyć na jakiej zasadzie, jaki sygnał powoduje automatyczne wyłączenie kierunkowskazów ? Wydaje mi się, że prościej było by zaprojektować małą płyteczkę z nową elektroniką niż pruć oryginalny przerywacz. Chyba że ktoś chce poświęcić swój na sekcję i inżynierię rewersyjną. Kiedyś nawet o tym myślałem do swojej maszyny, ale wymagało by to też ingerencji w sam przełącznik. Dałem sobie siana Temat jednak ciekawy, na długie zimowe wieczory można coś poknuć dla samej frajdy z projektowania.

Temat jest prosty do realizacji.
Pierwsze pytanie:
- skąd i jakim napięciem są zasilane jednocześnie dwie żarówki każdego z kierunkowskazów?
Dwie, bo migają tylko dwie na raz, albo dwie prawe albo dwie lewe. Miga również dioda sygnalizacyjna kierunkowskazów na jednostce prędkościomierza. Dioda ta stanowi istotny problem, gdyż jest w całym obwodzie elektrycznym kierunkowskazów, jest zarówno dla prawych i lewych kierunkowskazów. Ale ta modyfikacja rozwiązuje i ten problem.
Otóż napięcie 12V podawane jest z przekaźnika kierunkowskazów na każdą z żarówek, dlatego przed każdą z czterech żarówek LED wlutowujemy równolegle rezystor 6Ω 50W (wyliczone i sprawdzone) i najlepiej z radiatorem.
Kwestia jest taka, że nie zawsze da się ładnie schować rezystory i estetyki nie ma.

Władysław, spytałeś:
„jaki sygnał powoduje automatyczne wyłączenie kierunkowskazów?”
Więc wygląda to następująco i jest we wszystkich modelach VN-ów z tym przekaźnikiem kierunkowskazów, tu z Instrukcji Serwisowej VN 2000A1 – str. 538 (w innych jest identyczny zapis):
„System anulowania składa się z akumulatora, przekaźnika sterującego kierunkowskazami, czujnika odległości i przełącznika kierunkowskazów. Gdy przełącznik kierunkowskazów zostanie przesunięty w prawo lub w lewo, kierunkowskazy zaczną migać, a przekaźnik sterujący zacznie odliczać 8 sekund. Po upływie tego czasu przekaźnik sterujący zaczyna obliczać przebytą odległość na podstawie impulsów z czujnika odległości w prędkościomierzu. Przekaźnik sterujący działa nawet po zwolnieniu przełącznika sygnału skrętu i powrocie do pozycji neutralnej siłą sprężyny. Gdy motocykl przejedzie dodatkowe 65 metrów (213 stóp), przekaźnik sterujący odcina prąd, wyłącza kierunkowskazy i resetuje się”.

Robiąc małą modyfikację przekaźnika kierunkowskazów nie tracimy funkcji samoczynnego anulowania kierunkowskazów o której napisałem wyżej i nie musimy wlutowywać oddzielnego rezystora przed każdą żarówką LED. Wszystko robimy wewnątrz przekaźnika kierunkowskazów, nie ma żadnych przejściówek, żadnych dodatkowych przewodów i nie ma również potrzeby projektowania żadnej dodatkowej „płyteczki” drukowanej. Wszystko wygląda jak z fabryki.
Co ciekawe, zawsze można powrócić do pierwotnej wersji przekaźnika pod 4 zwykłe żarówki żarnikowe.

Władysław,
Gdybym od razu podał gotowe rozwiązanie ze szczegółowym opisem i zdjęciami jaki byłby to temat do rozważań, chociaż jak widzę, to oprócz Ciebie jest to bardzo mało prawdopodobne, że ktoś jeszcze dołączy do rozważań. No może ktoś się jednak dołączy jak przyjdą pierwsze przymrozki i wieczory będą dużo dłuższe.
Zaczekajmy

Intuicja mnie nie zawiodła wietrząc na niuch pewien podstęp z Twojej Strony Znałeś rozwiązanie zagadki. Nie chwaląc się, ja też elektrycznie wiedziałem Kwestią było tylko czy, i na ile bezinwazyjnie da się rozebrać przekaźnik, aby zmodyfikować detekcję prądu obciążenia a co dalej idzie, spadek napięcia określający stałą czasową multiwibratora. Gdyby był pancernie zalany jakąś żywicą, mając taką potrzebę, zrobił bym swój układ.
Słowo klucz, rezystor 0,33 do 0,5 Ohma Trafiony zatopiony ?
Trzeba jeszcze zmodyfikować obwód kontrolki. Dołożyć dwie diody w zasilaniu z lewej i prawej i jeden koniec żaróweczki do masy. Inaczej będzie efekt świateł awaryjnych.

Brawo!
Pewnie, że znałem już dawno rozwiązanie zagadki i Twój „niuch” Cię nie zawiódł.
Artykuł ze zdjęciami już dawno temu przetłumaczyłem i zrobiłem identyczny tyle że w języku polskim.
Chodziło o to, żeby był temat do dyskusji na Forum.
Teraz widać jakie to proste, …….. ze zwykłego przekaźnika robimy przekaźnik LED i to wszystko, wystarczy mała zmiana obciążenia prądu bez zmiany jego napięcia na wyjściu z przekaźnika.
Co ważne, zawsze można powrócić do wersji pierwotnej.

Nie ma najmniejszej potrzeby modyfikacji obwodu kontrolki gdyż kontrolka nie ma żadnego oddzielnego obwodu a jest jedynie pojedynczym elementem obwodu kierunkowskazów. Dostaje raz plus (+) z lewych kierunkowskazów gdy te włączymy, innym razem dostaje plus (+) z prawych gdy te są włączone. Minus na tą kontrolkę jest z konsoli prędkościomierza gdzie jest zamontowana. To o czym napisałeś byłoby konieczne w przypadku kierunkowskazów samochodowych gdyż tam są dwie oddzielne diody kierunkowskazów (skrętu w prawo i skrętu w lewo) i wtedy byłby efekt świateł awaryjnych.

Tak czy inaczej, jeszcze raz brawo za „niuch” o małym podstępie, ale ten podstęp to tylko po to, aby coś się działo na Forum.

Pisząc o dodatkowych diodach przy kontrolce, sugerowałem się na szybko ściągniętym schematem VN 1600. Tam jest ona zasilana plusem z migającej aktualnie strony, a masę dostaję przez rezystancję żarówek strony przeciwnej. U siebie też musiałem dodawać diody. Nie znam wszystkich schematów motocykli, więc sposoby podłączenia mogą być różne.

Widzisz Władziu,
Ja natomiast posiadam schematy elektryczne wszystkich modeli VN-ów i wszystkich obwodów elektrycznych występujących w danym modelu wykonane w kolorze, średnio po dziewięć (9) samodzielnych obwodów tworzących instalacje elektryczną danego Vulcana. Kosztowało to trochę pracy, ale taka pasja i trochę zabawa.
Tu dla przykładu obwód anulowania kierunkowskazów VN 2000 oraz jednostka prędkościomierza a dokładnie jej wycinek z całej instalacji elektrycznej VN 2000.
Każdy VN 1600 ma identyczne jak VN2k, zasilanie kontrolki kierunkowskazów, tylko dwa plusy, minus z jednostki prędkościomierza.
Władziu, w VN 1600 żadnego „dostawania masy przez rezystancję strony przeciwnej”, co ma oporność (rezystancja) na przykład lewych kierunkowskazów do minusa (masy) prawych kierunkowskazów i jaki wpływ maja na to zwykłe diody?
Cały czas mówimy o modyfikacji przekaźnika kierunkowskazów 5-cio pinowego 27002-1113
(VN 1500, VN 1600, VN 1700, VN 2000), w VN 800 przekaźnik kierunkowskazów jest 2-u pinowy - 27002-1101 i jest to całkiem inny obwód elektryczny kierunkowskazów (też mam zrobiony i znam).
Dlatego zmieniając wszystkie 4 żarówki na LED-y lub z przodu LED-y a z tyły normalne żarówki lub odwrotnie to się zgodzę, że musiałeś pokombinować w instalacji.
Jeżeli Ci to działa to najważniejsze, bo sprawne kierunkowskazy to bezpieczeństwo w ruchu drogowym.
Pozdrawiam

Super że zamieściłeś ten schemat. Dokładnie to miałem na myśli. Wątek wiodący jest o modyfikacji przerywacza na wersję LED, ale… kontrolka mrugania jest integralnym elementem schematu działania kierunkowskazów. Dlatego o niej wspomniałem. Skoro zmieniamy przerywacz na zdatny do pracy z LEDami, to zakładam że wymieniamy wszystkie żarówki na Ledowe. No to jedziemy z analizą schematu… Skupiamy się na działaniu kontrolki. Najpierw w wersji z klasycznymi żarówkami. Będę operował numeracją i kolorami Twojego schematu.
Żarówki 8-10 i 9-11 to pary żarówek lewej i prawej strony. Obie żarówki, przód i tył połączone są równolegle. Jeden koniec każdej takiej pary jest ma masie BK/Y.
Mrugamy lewą stroną, kolor na schemacie G (zielony) Przez przerywacz i przełącznik na kierownicy żarówki dostają plus zasilania i radośnie sobie mrugają.
Analogicznie dla prawej strony, kolor szary GY.
A teraz popatrz jakie kolory dochodzą do kontrolki działania kierunkowskazów oznaczonej jako 7. Są to właśnie G i Gy. Więc aby żaróweczka zaświeciła, jakoś obwód musi się zamknąć od plusa do minusa. Plus ma, albo ze strony G albo GY, to powiedz gdzie jest masa ? Gdzie według zamieszczonego schematu jest minus z konsoli prędkościomierza jak piszesz
Zacytuję sam siebie „Pisząc o dodatkowych diodach przy kontrolce, sugerowałem się na szybko ściągniętym schematem VN 1600. Tam jest ona zasilana plusem z migającej aktualnie strony, a masę dostaję przez rezystancję żarówek strony przeciwnej.” Czyli, cały czas mówimy o kontrolce !
I dokładnie tak się dzieje. Dwie połączone równolegle klasyczne żarówki strony nie mrugającej stanowią na tyle niską rezystancję szeregową dla kontrolki względem masy, że ta świeci.
To teraz zacytuję Ciebie.. „Władziu, w VN 1600 żadnego „dostawania masy przez rezystancję strony przeciwnej”, co ma oporność (rezystancja) na przykład lewych kierunkowskazów do minusa (masy) prawych kierunkowskazów i jaki wpływ maja na to zwykłe diody?”
Gdybyś przeczytał uważnie, to dotyczyło to cały czas sposobu świecenia kontrolki.
A co ma rezystancja strony przeciwnej dla działania kontrolki, to napisałem wyżej. Akurat w VN800 sposób podłączenia kontrolki jest identyczny, pomijam oczywiście inny przerywacz i brak automatyki wyłączenia kierunkowskazów.
Zrób eksperyment, wyjmij obie żarówki z jednej strony i zamrugaj tą gdzie są i zobacz czy kontrolka zaświeci.
O potrzebie zmian w obwodzie kontrolki ( diody ) napiszę później. Chyba że Ty wyjaśnisz jak relatywnie niska rezystancja żarówki kontrolki łącząca lewą i prawą stronę wpływa na LEDY.

Założyłem post mając nadzieję, że kilka osób dołączy się do dyskusji o ewentualnej możliwości modyfikacji OEM-skiego przekaźnika kierunkowskazów pod żarówki LED. Trochę dla zwiększenia aktywności Kolegów, trochę tak dla żartu.
Jakoś nie było zainteresowania na Forum Vulcaneria, możliwe że temat nie był ciekawy, OK.
Temat ten natomiast wzbudził duże zainteresowanie na Forach w USA gdzie Koledzy w postach potwierdzają właściwe działanie kierunkowskazów LED i jednocześnie kontrolki kierunkowskazów po tej małej modyfikacji którą przeprowadzili.
I na tym należałoby zakończyć.
Władziu, jak widzę sprawy elektryki działają na Ciebie bardzo pobudzająco.
- Powiedz, ilu osobom te Twoje wywody się przydadzą?
To nie to Forum elektryków, wyluzuj i nie podniecaj się tak bardzo.
Ktoś chce zmienić zwykłe żarówki na żarówki LED, to chce wiedzieć jedynie co i gdzie ma zmienić, a nie dlaczego i po co.
Myślisz, że kogoś interesuje relatywnie niska rezystancja żarówki kontrolki łącząca lewą i prawą stronę i jak ona wpływa na LEDY, zastanów się.
Chcesz coś tak naprawdę wnieść do tematu, to załącz polskojęzyczny opis modyfikacji przekaźnika wraz ze zdjęciami i wtedy to coś Kolegom myślącym o zmianie kierunkowskazów na LED-y da.
Nie tłumacz tylko po co, zapewniam Cię że to nikogo nie będzie interesowało, napisz jedynie co i gdzie mają zmodyfikować.
- Nie wierzysz?
- Spytaj tu w tym poście lub też załóż nowy post i spytaj w nim, kto chce dowiedzieć się na temat „wpływu relatywnie niskiej rezystancji żarówki kontrolki łączącej lewą i prawą stronę i jak ona wpływa na LEDY”.
- zobaczysz ilu będzie chętnych.
- Lub też załóż swój post a w nim załącz coś co będzie praktycznie przydatne wszystkim posiadaczom VN-ów bez względu na model i pojemność silnika.
Proponuję skończyć na tym, bo po co nasza dyskusja może pójść w niewłaściwym kierunku.
Pozdrawiam