Strona 1 z 2

No pogrzało ich do spodu !!!!

: czw kwie 21, 2011
autor: centek

: czw kwie 21, 2011
autor: Abrams
Nowy nabywca mojej 800 już miał nieprzyjemny kontakt z policją :mrgreen: a mi przez trzy lata się upiekło.
Teraz to już mam pozamiatane 95db jeszcze

: czw kwie 21, 2011
autor: centek
kuźwa... biere miniwiertarkę i bede grawerował E na rurach :diabelek:

: czw kwie 21, 2011
autor: Konrad
Myślę, że nie ma się czym przejmować chyba, że masz upierdliwego sąsiada. :mrgreen: Miśki raczej nie czepiają się nas no chyba, że maja jakieś skargi i muszą jakąś akcje przeprowadzić.

: czw kwie 21, 2011
autor: fitter
Cytat z podlinkowanego artykułu:
Dopuszczalny poziom hałasu emitowanego przez układ wydechowy został określony na 94 dB przy połowie prędkości obrotowej mocy maksymalnej w przypadku jednośladów z silnikami o pojemności do 125 ccm oraz 96 dB dla maszyn z większymi motorami.
A jak nie mam obrotomierza to jak mi zmierzą? brumm brumm i na słuch? :mrgreen:

: czw kwie 21, 2011
autor: Abrams
To mają furtkę "uzasadnione podejrzenie przekroczenia głośności" i kierują cię na przegląd dodatkowy :mrgreen: :mrgreen:

: czw kwie 21, 2011
autor: Ryffka
Abrams pisze:To mają furtkę "uzasadnione podejrzenie przekroczenia głośności" i kierują cię na przegląd dodatkowy
Wtedy wkładasz silencer i jedziesz na przegląd :yeee:

: czw kwie 21, 2011
autor: Abrams
Ryffka pisze:
Abrams pisze:To mają furtkę "uzasadnione podejrzenie przekroczenia głośności" i kierują cię na przegląd dodatkowy
Wtedy wkładasz silencer i jedziesz na przegląd :yeee:
Jasne ale dowód Ci zabierają i po tygodniu go odzyskasz i tracisz jeszcze kasę...
No chyba że wozisz ze sobą silencer i zakładasz przy nich wtedy ustaje przyczyna zatrzymania :mrgreen: :mrgreen:

: czw kwie 21, 2011
autor: bartazzz
jak będzie upierdliwy policjant to sie przyczepi. U mnie diagnosta miał problem żeby podzielić 7000 na 2 jak mierzył mi poziom hałasu w Virago. Myślę że co innego bulgot VKi a co innego jak ktoś pałuje na przykład crossowke do odcięcia na przelotowym tłumiku. Temat jak zwykle o tej porze roku, za chwile znajdą coś podobnego.

: czw kwie 21, 2011
autor: Mirko
Pewnie narażę się wszystkim kolegom - byłem,jestem i będę przeciwnikiem głośnych ponad normę wydechów. Może i jestem upierdliwy ??

: czw kwie 21, 2011
autor: centek
Mirko pisze:... byłem,jestem i będę przeciwnikiem głośnych ponad normę wydechów. ...
Nie bez kozery Mirko bracia Rosjanie mawiają: loud pipes save lives....

: czw kwie 21, 2011
autor: SAURO
Ja właśnie zacząłem kąbinować jak ty nomada rozpruć żeby chałasował troszkę a tu masz taki artykół :dance:

: pt kwie 22, 2011
autor: merkury76
co roku pisza takie pierdoły szczególnie na wiosne ze motocyklisci to...itp.Ja wychodze z założenia ze moto musi miec odpowiedni klank w miare rozsadku bo faktycznie jest to wkur.... szczególnie w plastikach jak smigaja w nocy po ulicy na pełnych obrotach.A z drugiej strony "Jak cie słysza to cie widzą"

: ndz kwie 24, 2011
autor: Dzidzia
właśnie... głośne moto jest bardziej zauwazalne na drodze...

: ndz kwie 24, 2011
autor: Baudolino
Mirko pisze:byłem,jestem i będę przeciwnikiem głośnych ponad normę wydechów.
A ile decybeli to norma ??
Motocykl powinien być głośny, bo właśnie chałas który robi ostrzega kierowców aut że coś się zbliża.

Pozdrawiam

: pn kwie 25, 2011
autor: Mirko
Baudolino pisze:
Mirko pisze:byłem,jestem i będę przeciwnikiem głośnych ponad normę wydechów.
A ile decybeli to norma ??
Motocykl powinien być głośny, bo właśnie chałas który robi ostrzega kierowców aut że coś się zbliża.

Pozdrawiam


Motocykle o pojemności do 125cm3 mogą wytwarzać hałas do94dB , natomiast te powyżej 125cm3 nie powinny przekroczyć 96dB. Na stacji przy warsztacie gdzie pracuję koledzy nie sprawdzają ale pewnie niejeden przegląd by nie przeszedł :P

: pn kwie 25, 2011
autor: man-x
Śmigając po mieście i również poza nim przy spokojnej jeździe i dobrym wytłumieniu jesteś bardziej narażony na "WYPADEK" spowodowany przez kierowców: śpiochów, początkujących czy z problemami (nie używanie lusterek), ( idioci to inny temat ).
Używanie pustych wydechów jako zabawki między blokami - bez komentarza.
Sam jeżdżę na bardzooo głośnych. 0 problemów.
Oryginał wisi na ścianie w garażu.
Serdeczne pozdrowienia z Pyrlandii. :wiggle:

: pn kwie 25, 2011
autor: Adriano
Ja tam nie wiem ja jeżdżę cichaczem :D a że czasami strzela...strzela bo musi

: pn kwie 25, 2011
autor: Thomas
Puszki jak puszki ale psy i te święte krowy co nie wiedzą kiedy wyjść na ulicę :mad: itp.

:yeee:

: pn kwie 25, 2011
autor: VN 2000 Diablo
Odpowiedni wydech do odpowiedniego motocykla to prawdziwa przyjemność i jego urok . Takie jest moje zdanie. MIRKO MAM TAKIE WRAŻENIE ŻE TY NIE JESTEŚ ŻADNYM BIKEREM TYLKO PRZYKRYWKĄ, cały urok V-twina to jego klang. Zresztą ty nie masz V-twina i co możesz na ten temat powiedzieć. Prawa pewno ustalają ludzie którzy nigdy nie mieli styczności z moto, nie czują tego i nie mają o tym żadnego pojęcia. Głośny wydech w tym teraźniejszym ruchu ulicznym w/g mnie to większe bezpieczeństwo motocyklisty. Polska zaczyna być powoli chorym krajem który szuka oszczędności i ustala prawa kogo tu znowu skroić z pieniędzy, jak zabrać emeryturę (OFE), podnieść podatek, podnieść ceny cukru, paliw itd. w nieskończoność a inni znowu się bogacą kosztem nas . Ciekaw jak tak dalej będzie - kiedy ta bańka mydlana pęknie. Nie długo pewno będą sobie życzyć za przejechanie po lokalych drogach opłaty. Psy niech lepiej wezmą się za faktycznych przestępców którzy faktycznie zagrażają społeczeństwu a nie za wydechy motocyklistów???? :mad: :hammer: