Vulcaneria.pl

Czy ktoś kiedyś odpalał moto bez tłumika? Ja jednak przerabiam tłumiki, znalazłem fachowca co mi przerobi oryginalny wydech na głośniejszy, ale z możliwością regulacji głośności. Za robotę powiedział nie więcej niż 150zł. Jutro demontuję tłumiki i mu zawożę.
Zabieg ma polegać na roznitowaniu zaślepki w starym, wymiana wkładu/rurki na o większej średnicy, dorobienie zanitowanie zaślepek. W środek ma mieć regulowany między innymi przekrój. Wiec płynna regulacja głośności oraz barwy dźwięku. Wszystko zostaje w starych puszkach. W razie kontroli i czepiania się można przykręcić potencjometr . Dam znać po wszystkich zabiegach jak to wyszło. Nakręcę filmik przed i po modyfikacjach.

czekam z niecierpliwością bo mój tez tak jakoś za grzecznie prycha

Ciekawa opcja nigdy nie słyszałem o potencjometrze w wydechach czekam na rezultat.

W zainteresowaniu oczekujących na rezultat będzie nas dużo więcej. Czekamy :cooly:

bardzo byśmy prosili o wrzucenie filmiku na youtube

no koniecznie, ja u siebie zdjałem zaślepki wywierciłem po 6 otworów 8mm i jest glosniej, ponowne zalozenie zaslepek sprawilo ze dzwiek stal sie jeszcze bardziej basowy, kolega ma bez zaslepek bo uciał ich mocowanie, ma tyle samo dziur ale jego chodzi mniej basowo,

rowniez czekam na rezultat

czaje sie na tago Kalińskiego, 1300zl to nie sa ogromne pieniądze, jak padnie mi jakas kasa to na pewno sie zdecyduje, slyszalem wiele dobrych opni na temat dzwieku ale tez samej obslugi, porzadna firma

Też pierwszy raz słyszę o regulacji głośności wydechu . Może to opatentować Niezła kasa z tego będzie;€

Słyszałem już kiedyś o tym, ale zawsze śmierdziało mi to grubą kasą do wydania, widziałem kiedyś reklamy czegoś takiego w jakiejś gazecie traktującej o motocyklach, są też jakieś maszyny które mają to montowane fabrycznie, chyba ze stajni HD. Nigdy w życiu nie powiedział bym że może to kosztować tylko 150zł

Stana jechał z nami do Rzymu HD-kiem z takim ustrojstwem.
Sterowanie było elektryczne wyłącznikiem przy kierownicy, a na końcówkach wydechów miał 2 serwa które otwierały końcówki wydechów.
Myślę, że ten wyłącznik na kierownicy mógł kosztować 150 pln

Też doczkac się sie nie mogę. Nie mogę doczekać się na deszcz bo będzie można bez żalu moto odstawić. Teraz byłby grzech pozbyć się motocykla na 2-3dni w takie piękne dni. Jak tylko pogoda się zepsuje tłumiki do przeróbki. Wszystko postaram się jak najstaranniej udokumentować.

Ja zdecydowałem się na kupno tych tłumików Kalińskiego, nie jest co prawda regulowany dzwięk ale jak będę chciął to zamontuję cichsze orginały w garażu ,tak że co godzinę po przekładce zmieniam ton chyba dobry wynik

Miał być filmik poglądowy i nie ma nic a tez jestem ciekaw jak to wygląda

i co z tym pokrętłem za 150 zł ? CISZA, mechanik machnął się o jedno zero czy co ?

Pytalem mechanika na prerobke tlumikow. Chodzilo mi o nawiercenie dziur do oryginalnych. Powiedzial ze on takie modyfikacje nie robi, bo to szkodzi silnikowi. Podobno sie wtedy zmieniaja jekies tam fale i silnik strzela i to niszczy gniazda zaworow - moze nie pamietam dokladnie jak to powiedzial, ale cos w tym sensie. A podobno ustawienie gaznika nic w tym nie da.
Teraz jeszcze nie wiem czy to jakakolwiek modyfikacja tlumikow szkodzi (wypatroszenie oryginalow, zalozenie innych - glosnych), alebo tylko to wiercenie dziur do oryginalow.
Ma ktos z Was wywiercone tlumiki? I jak? strzela czasami?

W moim CUSTOMIE zamontowałem puste wydechy Kalińskiego dzwiek super i z począdku strzelały jak ch ale po pewnych przemyśleniach
zamontowałem fitr K&N i strzelanie się uspokoiło to znaczy czsami tylko walnie po mocnej przegazówce ale Im lovet this na tych wydechach zrobiłem jusz jakieś dwa tyśe i narazie wszysko git z zaworami i wogule.
Zresztą wiem że na forum sporo ludzi ma porozwiercane wydechy także niech wypowiedzą się jeszcze inni.

ja mam wiercone po 4 dziury fi 13mm (tak już było, ja to tylko łądnie wyrównałem) i za olere nie mogę strzelić z tłumika , dźwięk spoko ot taki kompromis - muszę szanować sąsiadów po 22:00.
ale nie powiem jak spotkam kolesia z akcesoryjnymi (ostatnio cobra) no to się napalam, potem zerkam na swoje konto no i znów zachwycam się swoimi wierconymi

Maynes4, mozebys zrzucil fotke, zebym wiedzial kdzie konkretnie to wiercic. A najlepiej byloby wideo zeby bylo slychac jak Twoje wydechy gadaja :-) . Ja nie potrzebuje jakos super glosne, bo to nawet przeskadza jak sie jedzie szybciej. Moj brat ma tez VN800 i wydechy puste. Na postoju super dzwiek. Ruszanie tez, ale jak sie jedzie szybciej, to zaglosno dla kierowcy. Mi chodzi glownie o to , zeby bylo bezpieczniej - czyli zeby mnie kierowcy samochodow dobrze slyszeli.

Witajcie czy rozwiercanie nie będzie miało wpływu na silnik?Posiadam VN1600 M.S. 1600 na wtrysku więc czy taka chałpnicza przeróbka nie zaszkodzi.

Szkodzi - nie szkodzi...
Co facet to lepsze pomysły, a w gruncie rzeczy mase ludzi jeździ z pustymi i rozwierconymi wydechami. Rozwiercone wydechy to to samo co puste.... ale niech się inni wypowiedzą

Słyszałem, że gaźnik trza regulować....

A tak na marginesie, gdzie ten filmik z regulowanym dźwiękiem !!!!!!!!

Jano mam 4 dziury fi 13 mniej wiecej opisanych na rogach kwadratu , mam dodatkowo przynitowane blachy z nierdzewki (ktore co jakiś czas sobie poleruje )na końcach wydechów i w nich jest otwór na środek rury plus te 4 otwory.
ps nie umiem na to forum wrzucić foty bezpośrednio do posta