Strona 1 z 1

Narty jakieś może?

: ndz gru 25, 2011
autor: Krasnal
Postanowiłem trochę jutro pośmigać i lecę do Szczyrku, może ktoś też się wybiera?
sprawdzałem na kamerkach i troszkę śniegu jest...

: ndz gru 25, 2011
autor: Thomas
Krasnal z mila checia ale jestem w gebelsowie :) ale moze kiedys tylko musze narty sobie zalatwic bo pare latek temu mnie ukradli spod kasprowego ale trza by zaczac po takiej przerwie bo juz mnie nosi , przynajmniej z tej zimy :mad: trzeba cosik miec :ok:
sorry za brak polskich znakow ;)

: ndz gru 25, 2011
autor: Krasnal
Thomas, siemka, w moim odczuciu nie ma sensu kupować nart, wypożyczenie kosztuje 20pln na dobe, ostre, wyregulowane i nie trzeba ich wozić ciągle przy sobie, dle mnie same +++ :D

: ndz gru 25, 2011
autor: Thomas
o tym myslalem ale to jak wroce to sie zobaczy :D

Re: Narty jakieś może?

: pn gru 26, 2011
autor: Lucas
Krasnal pisze:Postanowiłem trochę jutro pośmigać i lecę do Szczyrku, może ktoś też się wybiera?
sprawdzałem na kamerkach i troszkę śniegu jest...
I było biało?
Nie wiem jak na Oscypku lecz w CK pięknie pada deszczyk :wall:

: wt gru 27, 2011
autor: Krasnal
Rewelka, Szczyrk, Małe Skrzyczne i cały dzień na deseczkach, tzn. młody na desce, ja ramol :D na deskach. To prawda, że na najniższej stacji padał deszcz, ale w górze było zdecydowanie lepiej... i najważniejsze, że nie był to kolejny dzień przy stole :diabelek:

: wt gru 27, 2011
autor: Lucas
Krasnal pisze: i najważniejsze, że nie był to kolejny dzień przy stole :diabelek:
Hahahha, wcyoraj ogłosiłem strajk i nie łaziłem po rodzince :D
No lecz na narty bym wyskoczył.

: wt gru 27, 2011
autor: Lacik
byłem w sobote w szczyrku i wisle :) Warunki naprawde super w porownaniu do deszczowego sosnowca :)

: wt gru 27, 2011
autor: Lucas
Lacik pisze:Warunki naprawde super w porownaniu do deszczowego sosnowca :)
Nic nie mówcie o pogodzie, dziś w CK do 9 stopni i pada.
Nici z nart i moto :mad:
Mogę przeboleć narty lecz niech przynajmniej nie pada - pojeździł bym (nawet w koło w domu) :antlers:

: śr gru 28, 2011
autor: Robson
Ja śmigam do Zieleńca na 2 tydzień śląskich ferii z rodzinką i znajomymi. Praktycznie wypożyczamy dla wszystkich narty. Za allroundy jest ok 25 za bardziej profesjonalne ok 35PLN. Stoki nie za długie, ale dla zabawy jest OK. 3 raz będę korzystał z instruktora dla córki 7letniej, mam sprawdzonnego gościa - córa już nawet delikatnie brała udział na zawodach w styczniu tego roku.
Wieczorki w "drewnianych" knajpkach są revelka, a dla zainteresowanych polecam golonko w "Jagience" - taka kryptoreklama, ale warto... Koszt ok 40PLN, ale smak tak dopieszcza wszystkie kubki smakowe, że naprawde warto, zresztą spałem tam kiedyś i było naprawdę kulturnie :ok:

Jak Ktoś zainteresowany to moge udzielić więcej info/szczegółów.

: czw gru 29, 2011
autor: Lecho
Moje odczucia z Zieleńca (co prawda byłem latem) to pustki i ceny w knajpach 30% wyższe niż w Kudowie, Polanicy czy innych pobliskich miejscowościach.
:ok:

: czw gru 29, 2011
autor: Krasnal
Jeśli w lecie były 30 % wyższe, to podczas zimy może być porażka... :rant:

: czw gru 29, 2011
autor: Morela
Robson pisze:Ja śmigam do Zieleńca na 2 tydzień śląskich ferii z rodzinką i znajomymi. Praktycznie wypożyczamy dla wszystkich narty. Za allroundy jest ok 25 za bardziej profesjonalne ok 35PLN. Stoki nie za długie, ale dla zabawy jest OK. 3 raz będę korzystał z instruktora dla córki 7letniej, mam sprawdzonnego gościa - córa już nawet delikatnie brała udział na zawodach w styczniu tego roku.
Wieczorki w "drewnianych" knajpkach są revelka, a dla zainteresowanych polecam golonko w "Jagience" - taka kryptoreklama, ale warto... Koszt ok 40PLN, ale smak tak dopieszcza wszystkie kubki smakowe, że naprawde warto, zresztą spałem tam kiedyś i było naprawdę kulturnie :ok:

Jak Ktoś zainteresowany to moge udzielić więcej info/szczegółów.
Oj Zieleniec piękny, bajkowy poprostu, wprawdzie przejazdem tylko ale cudny :)

: czw gru 29, 2011
autor: keruj12
Pytanko-do czego słuzą narty-niemiałem tego nigdy na nogach :wall: ale życzę udanych ślizgów :hurra:

: czw gru 29, 2011
autor: Robson
Podaję konkrety: cena za osobodzień 120zł nocleg z wyżywieniem domowym, sniadanka i obiadokolacje - wyżerka, aż miło. Po sprawdzeniu w innych miejscowościach, gdzie może być śnieg okazało się, że cena jest całkiem całkiem... Ale zgadzam się, że kupując poza moim miejscem spoczynku jadło tanio nie jest :(, np golonko za 45zeta :mad: