Strona 1 z 3

Jak można być taka MENDĄ !!!

: pt sty 13, 2012
autor: Kasper
Wpadamy dziś z Agą do domciu, a tam w korytarzu witają nas nasza Magda i Junior z szarym kartonem w rekach, w którym śpi 6 tygodniowy szczeniak. Suczka. Jakaś MENDA pozbyła się problemu/problemów, bo łącznie było 4 szczeniaki !!!! Magda zrobiła to co powinna zrobić każda normalna i wrażliwa osoba. Za karton i jazda do pracy. Tam znalazła troje chętnych, ale jeszcze została jedna sunia. Córa zaniosła suczkę do weterynarza gdzie kupiła preparat na odrobaczenie i psie żarcie dla szczeniaków.
Nie możemy zostawić suniu u siebie, mamy już pieska suczkę - bardzo terytorialną. Nie da rady!!! Może ktoś z was chciałby sunie, a może popytajcie znajomych. Póki co trzymamy pieska w domciu, ale będziemy musieli znaleść nowy dom. Zastanówcie się może ktoś z was na możliwości zaopiekowania się suczką.

Sorry ale jak ku...wa można tak zrobić wytłumacz mi to któryś :mad:

Obrazek

: pt sty 13, 2012
autor: mirad
Bo ludzie to prawdziwe :cenzura: bestie.

: pt sty 13, 2012
autor: Lucas
Ja z ojcem koło domu kilka lat temu (w tą bardzo śnieżną zimę) znalazłem suczkę z 10 szczeniąt w przepuście pod wjazdem na posesję sąsiada.
Jakaś ku :cenzura: a wyrzuciła szczenną psinę z domu :rant:
Sunię Lunę mamy nadal a wszystkie szczeniaczki wydaliśmy w dobre ręce :)
Zresztą od kiedy mamy dom pod Kielcami zawsze mamy znajdy zarówno psy jak i koty :)
Przed świętami ojciec przyniósł kolejną znajdę (malutki piesek, ciut większy od Twojej ślicznej suni) i o dziwo Luna się nim zaopiekowała po kilku dniach :ok:
Bardzo ładna!!!
Brawa dla rodzinki :oki:

: pt sty 13, 2012
autor: MaciekSz
Moja żona z takimi przypadkami prawie co dzień się spotyka.

Dodaj ogłoszenie o tych szczeniaki tutaj:

http://www.weterynarz.com.pl/portal/ogl ... 113/create

To portal mojej żonki, może się uda pomóc znaleźć opiekuna. I daj mi znać - wrzucę jeszcze na walla portalowego na FB.

http://www.facebook.com/pages/Weterynar ... 0442492915

Jakby coś, dzwoń :)

: pt sty 13, 2012
autor: Andrzej
Bo ludzie to chuje są czasami takie że hej...

Wziął bym, ale cholera boję się że moje dwie laski nie były by zachwycone :(

Obrazek

: pt sty 13, 2012
autor: MaciekSz
Jak jeszcze pracowałem jako żurnalista, dzieciaki znalazły przy liceum karton ze szczeniakami. Tyle, że było -15, i wszystkie zamarzły. Nie miały takiego szczęścia. A takich gości to bym chyba Andrzej z Twoimi zapoznawał bliżej :dance:

: sob sty 14, 2012
autor: Lucas
MaciekSz, to nawet nie był ch :cenzura: j, tylko kawał sk :cenzura: a !!
Ten temat jednym z niewielu, przy którym czasem trudno jest mi opanować emocje.
Kupę lat temu gdy wyskoczył mi pies pod samochód to wylądowałem w rowie a pies zwiał (pierw byłem wściekły, potem gdy zobaczyłem psa jak spierd. polem to mi ulżyło) :D
Innym razem jak miałem Ładę 2107 jadąc wieczorem przez miasto po prawej zauważyłem psa, który oszczekuje wszystkie samochody jednocześnie kawałek biegnąc koło nich. Profilaktycznie zwolniłem lekko odbijając w lewo. Psiak widocznie doszedł do wniosku "no wreszcie jeden frajer się wystraszył i zwolnił, no to sobie może pogryzę zderzak?"
Psiaka minąłem i zaczynam przyśpieszać, w pewnym momecie zauważyłem, że coś mi zaczyna zasłaniać prawy reflektor 8/
Natychmiast hampel, łada fiksuje na jezdni lecz z ulgą wpierw widzę WIEEEELKĄ doope psa w powietrzu z tylnymi łapami w powietrzu a potem przód mocno przebierajacy łapami (widocznie wbiegł przed samochód a gdy dodałem gazu doopą oparł się o zderzak).
Pot mnie oblał w sekundzie, przez chwilę nie mogłem się otrząsnąć jednocześnie wyzywając psa od najgorszych.
Po chwili już ze śmiechem widziałem jak psina spitalała byle dalej od jezdni :rotfl22:
Niestety tam gdzie mam dom to okolica latem oblegana przez towarzystwo mieszkające w mieście i uciekające w upalne dni nad wodę czego efetktem są dziesiątki porzuconych zwierząt :mad:
Sam gdybym widział takiego s :cenzura: a jak to robi to bym pierw nawalił po mordzie, potem związał ręce i nogi a na koniec przywiązał do drzewa koło mrowiska!!!!!!

: sob sty 14, 2012
autor: Lucas
Niestety muszę również dodać, że takich jak My (wrażliwi) w mojej wsi uświadczysz jedynie wśród napływowych a i też tylko u części. Autoktoni jak to ludzie ze wsi w najlepszym przypadku sprzedadzą takiemu psiakowi trepa.
Stąd spostrzeżenie mojej matki, wieś się przenosi do miasta a miasto ucieka na wieś :cool:
Oooo qrfa co ja piszę :silent: przecież kupiłem mieszkanie w CK z którego właśnie klikam na forum :rotfl22: :rotfl22: :rotfl22:

Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem?
Gdyż wśród ludzi mieszkających i pochodzących ze wsi można znaleźć osoby, które obchodzi dobro "mniejszych braci" !!

: sob sty 14, 2012
autor: Piotr_Classic
Mnie rusza zdjęcie nr 5............ tego kto to uczynił że to zwierzę się tak czuje to............ :diabelek: :diabelek: :diabelek: lecz niestety wielu i wiele jest "niedorozwojów" na tym świecie..............
mieszkam w tzw. blokowisku i choć sam wyznaję zasadę że to "pies będzie się męczył ze mną a nie ja z nim to za każdym razem kiedy widzę TE oczy to mi q........wa serce mięknie..."
wiem co piszę bo mam.......... Yorkshireterrierczyjakośtam.... małe i wiecznie drze koparę:)

Pozdrawiam :)

: sob sty 14, 2012
autor: Lucas
Piotr_Classic, chyba trzeba założyć kółko czworonogów :rotfl22: :rotfl22: :rotfl22:
To jest dla mnie temat może, nawet zawołałem żonę i pokazałem fotki suni lecz ogarneło mnie olśnienie Kasper, mieszka ciut daleko :(

: sob sty 14, 2012
autor: Lucas
Andrzej, fajne masz te laski :)

: sob sty 14, 2012
autor: Piotr_Classic
Lucas pisze:Piotr_Classic Kasper, mieszka ciut daleko :(
... życzysz sobie dostawę pod dom, czy pod drzwi firmy...

Poznałem Kaspra i to facet z jajami, wierzę mu......... ja załatwię "transport"

bez dwóch zdań HUMANITARNY (na siusiu i coś grubszego będę się zatrzymywał).... więc ????

:ok: :ok: :ok:

: sob sty 14, 2012
autor: Lucas
Rano zapodam hasło żonie :)
Ja jestem ZA, od dziecka miałem psy i teraz w mieście mi tego brakuje.
Sunia duża nie będzie, więc mniejszy problem a i Ona by się mniej męczyła w mieszkaniu :)

: sob sty 14, 2012
autor: Lucas
Jak się tylko żona zgodzi to odbiorę ją z Warszawy :)

: sob sty 14, 2012
autor: Lucas
Kasper, pisz co z sunią, czy już kogoś masz itd.
Od rana zaczynam podchody do żony :D

: sob sty 14, 2012
autor: Piotr_Classic
Lucas pisze:Kasper, pisz co z sunią, czy już kogoś masz itd.
Od rana zaczynam podchody do żony :D
... pomogę ... dajcie znać :ok:

: sob sty 14, 2012
autor: Zombie
Ello już jest rano :mrgreen: czekam na dalszy rozwój wypadków :mrgreen: :mrgreen:

: sob sty 14, 2012
autor: Dzidzia
i ja też jestem ciekawa...
Lucas zrób żonie śniadanie do łóżka a potem zapodaj laptopa z fotkami suni - zadziałać musi....

: sob sty 14, 2012
autor: Lucas
Fotki już wczoraj widziala :D. Z racji zboczenia zawodowego opracowowywuje obalanie obiekcji ;)

: sob sty 14, 2012
autor: Dzidzia
no to trzymamy kciuki ;)