Vulcaneria.pl

mocne słonce topi śnieg, temperatura ok. 10'C, wyprowadziłem moto z garażu, założyłem naładowany akumulator, po dwóch obrotach zaciągnął paliwo i odpalił - WIOSNA IDZIE

Andrzej SC pisze:mocne słonce topi śnieg, temperatura ok. 10'C, wyprowadziłem moto z garażu, założyłem naładowany akumulator, po dwóch obrotach zaciągnął paliwo i odpalił - WIOSNA IDZIE

Jak niewiele do szczęścia potrzeba,nieprawdaż?

Cieszę się , że jest nas więcej . Byłem przy swojej Kawie też w sobotę posiedziałem , poczyściłem - rodzina dziwnie patrzyła (teściowa!) - ale ptaki śpiewają już śpiewają IDZIE WIOSNA

Poszedł w Wasze ślady, i też pół soboty spędziłem w towarzystkie swojego maleństwa. Co prawda u mnie max było 6 stopni, ale co tam

Ja wczoraj byłem "ZAPALIĆ" 2x.
Jakie to miłe

Ja mam tak co sobotę , czekam tylko na odpowiednią pogodę ( parę na plusie ) i

Przestańcie kusić . Jeszcze poczekam...

idzie idzie dziewczyny chodzą w kusych spódniczkach, właśnie zaciągnąłem skóry wazeliną i temperatury brakuje tylko tak w właśnie do 10 stopni i było by cacy

a w Poznaniu pada więc nici z oblatania maszynki ale przyjdzie taki dzień oj przyjdzie i coś mi się wydaje że to już nie długo

Nie wiem co gorsze był mróz , potem śnieg ale teraz leje mokro i niesamowity syf nawet jakby nie padało to go nie wyciągne pucowania na cały dzień

Daromax, to wszystko sprowadza się do jednego wniosku: idzie wiosna! Tym optymistycznym akcentem ( czyli myślą ) zaczynam kolejny dzień... Aż chce się żyć . Nic mi nie popsuje humoru .

A mój niczym gruby puchaty niedźwiedź śpi sobie w garagerze i chrapie aż mu sie błotniki trzęsą.

Ja swojego nie ruszałem od 6go stycznia, kiedy zacząłem sezon
Ale dzisiaj znajomej przestawiałem Yamkę MT03. I banan po tych dwóch metrach przejechanych w siodle mówił wyraźnie "IDZIE WIOSNA".

ja swojego przyozdobiłem w nowe lusterka i gmola -był tak zadowolony że sam odpalił na nowym akumulatorze i tylko dzięki temu że brama była zamknięta niewymknoł się na przejażdżke . przyjadę na wielkanoc to powinno już być CIEPEŁKO i ruszymy w siną dal