Vulcaneria.pl

Witam witam

Nie straszny jak sie wydaje można powiedzieć o tym zle zapowiadajacym sie dniu, nie straszny diabeł
Dla chcacego nic trudnego
Chęć wygrała z zimnem i nie pewna pogoda, a straszyli :/
Ale co ja nie dam rady hehe
Jedyne co denerwowało to odcinek miedzy Swidnikiem a Rejowcem masakra :/
Ale sama przejazdzka w sobie była pozytywna tym bardziej, ze pogoda pokazała swa dobroć hehe
Aby takie miłe niespodzianki były na porządku dnia

Pozdrawiam !!

Tego dnia też wsiadłem na motor, przed wyjściem z domu żona mi mówi "Leszek dzisiaj jest piątek trzynastego..." Uśmiechnąłem sie, nie jestem zabobonny, i pojechałem, ale gdy w szczerym polu zobaczyłem przed sobą czarnego kota przechodzącego przez szosę to zatrzymałem się. Myślę sobie za dużo tych znaków ostrzegawczych, poczekałem aż przejedzie jakieś auto, na szczęście długo nie czekałem

I ja też zrobiłem małą rajze w okolicach Pszczyny. Ale dla pewności przed wyjazdem splunąłem przez lewe ramię. I jak zawsze podziałało.Wróciłem tuż przed deszczem , ale na Domela patrzyłem z politowaniem / wracał z Kongresu /

Nie można się łamać