Vulcaneria.pl

Cześć.

Chciałbym kupić VN800 i postanowiłem wybrać się do "Jadę" w Libiążu.
Czy ktoś z grona śląskich forumowiczów miałby trochę czasu i ochoty, żeby razem ze mną pooglądać maszyny i wesprzeć mnie swoją wiedzą podczas oglądania?

Oglądanie planuję na najbliższą sobotę w okolicach godziny 15.oo.

tylko dopytaj u gościa co jest a co już sprzedał bo ja zanim do niego dojechałem to mi jedną łądną 800 sprzedał , jak jutro tam będziesz to ja chyba będę w okolicach jeżeli pogoda będzie motocyklowa
jutro mam w planach hala kapelusz, katowice to i może o libiąż zachacze
PS MOJA wiedza motocyklowa ma dopiero kilka miesięcy

Świetnie!
Pogoda na jutro jest zapowiadana całkiem ładna, więc powinno się udać.
http://www.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... e=Katowice

Moja praktyczna wiedza motocyklowa ma jakieś 10 motogodzin z kursu, więc każda pomoc będzie cenna. Szczególnie kogoś, kto ma VN800.

Dopisałem swój nr telefonu przy "Skąd" - na wszelki wypadek.

jedziesz obejrzeć czy kupić ?

Przed chwilą byłem pewien, że jadę kupować... ale dostałem ofertę od jednego z forumowiczów, więc nie mam już takiego ciśnienia.

Jeżeli trafi się coś wartego swojej ceny, to będę kupował. Chcę też skorzystać z okazji i przymierzyć się do innych motocykli.

OK.
Jadę.
Będę ok. 15.oo

Udanego zakupu .

Z zakupów nic nie wyszło, ale przynajmniej przejechałem się VN800 i utwierdziłem się w przekonaniu, że to moto dla mnie.

Przy tej okazji wielkie dzięki dla Mayoneza.

Facet z Libiąża okazał się bardzo przyjazny i obcykany... niestety VN800-tki schodzą u niego z dnia na dzień.

akurat ładnie mi się zgrało w sobotę od rana Kapelusz-Obstawka Katowice-Libiąż.

Zainteresowanych opiniami o handlarzu z Libiąża odsyłam do innego tematu: http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php? ... ht=#134906

dokładnie, proponuję poczytać podany wyżej temat

LIBIĄŻ - dla ludzi o mocnych nerwach i dodatkowym pełnym portfelu

''Byłem swojego czasu w Libiążu, ma niezła opinię, człowiek konkretny co prawda sprzedał mi upatrzone 2 szt , raczej gniotów nie sprowadzał i pewnie nie sprowadza,i libiąż to nie płaza ''

Majonez zmieniłęś zdanie .

jurekawasaki pisze:''Byłem swojego czasu w Libiążu, ma niezła opinię, człowiek konkretny co prawda sprzedał mi upatrzone 2 szt , raczej gniotów nie sprowadzał i pewnie nie sprowadza,i libiąż to nie płaza ''

Majonez zmieniłęś zdanie .

Poniękąd TAK:
- motocykle ma w znacznie lepszym stanie niż płaza
- przed wstępnym zakupem jak z nim gadałem to wydawał się NORMALNY, zreszta jak ja byłem to akurat sprzedawał moto jakiemuś gościowi z drugiego końca polski - przy mnie wypisywał fakturę i ładowali moto do busa, obyło się bez niemiłych niespodziewanek, myślę sobie facet znad morza warto mu było jechać więc chyba ok
- jeżeli bym wtedy kupował u niego moto (chyba na szczęście nie miałem wtedy pieniążków) i by mnie zaczął naciągać na dodatkowe koszty to bym już WTEDY ZMIENIŁ ZDANIE i ABSOLUTNIE NIE POLECAŁ

a byłem u kilku różnych handlarzy i prywaciarzy i Libiąż wydawał się jako jedyny obok PM Motor naprawdę OK.
Poraz kolejny potwierdza się teza " POZORY MYLĄ"

Właśnie dostałem info od znajomego, że zakupił kilka dni temu w Libiążu VN 800, bez żadnych "niespodziewanek" i jest zadowolony
tak czy inaczej przybył kolejny Vulcan w moich okolicach