Vulcaneria.pl

Po dzisiejszej przejażdżce pomyślałem sobie, że fajnie byłoby mieć jakiś uchwyt na butelkę, coby mieć łatwy dostęp do wody w trakcie jazdy albo postoju. Po jeździe znalazłem na Allegro jakieś uchwyty, więc nie jestem pierwszy, który pomyślał o takich udogodnieniach. ;-)

Stąd też pytanie do was - macie jakieś fajne akcesoria motocyklowe, które pomagają wam w życiu? Pochwalcie się i dajcie inspirację innym.

uchwyt na butelkę to jest dość popularne akcesorium do motocykli

Zegarek i kompas bardzo się przydają.

Ja mam sporo różnych pierdołków ale 2 rzeczy mnie cieszą, muzyka która leci w czasie jazdy i nocne podswietlenie. Innych roznosci nie będę wymieniał bo jest ich masa

Wesley pisze:Zegarek i kompas bardzo się przydają.

wystarczy nawigacja

Dodatkowa "saszetka" na krawacie a w niej "apteczka" czyli wojskowy sterylny opatrunek i opaska uciskowa - nigdy nie wiadomo czy się nie przyda... Oby nie

fitter pisze:Dodatkowa "saszetka" na krawacie a w niej "apteczka" czyli wojskowy sterylny opatrunek i opaska uciskowa - nigdy nie wiadomo czy się nie przyda... Oby nie

Ja w niej wożę aluminiową podkładkę pod stopkę na wypadek parkowania na miękkim. Można wyjąć i podłożyć bez zsiadania z motocykla i późnie schować, gdy się już na nim siedzi.

fitter pisze:Dodatkowa "saszetka" na krawacie a w niej "apteczka" czyli wojskowy sterylny opatrunek i opaska uciskowa - nigdy nie wiadomo czy się nie przyda... Oby nie

A ja w niej woziłem paczkę fajek, bo zawsze komuś zabrakło na zlocie

A ja mam światło do wstecznego....



Wstecznego jeszcze nie mam, ale od czegoś trzeba zacząć

Zombie pisze:A ja mam światło do wstecznego....

Obrazek

Wstecznego jeszcze nie mam, ale od czegoś trzeba zacząć

To musimy zahandlować - ja mam wsteczny , a o świetle nawet nie pomyślałem

Zombie pisze:A ja mam światło do wstecznego....

Obrazek

Wstecznego jeszcze nie mam, ale od czegoś trzeba zacząć

No to potem jeszcze tylko czujniki cofania z pipczeniem

Robson pisze:

Zombie pisze:A ja mam światło do wstecznego....

Obrazek

Wstecznego jeszcze nie mam, ale od czegoś trzeba zacząć

No to potem jeszcze tylko czujniki cofania z pipczeniem

Zrobilem miejsce na kamerę pod tablicą.

Januszek....dam Ci światło, a Ty mi wsteczny

Zombie.... klarnet, saksofon, smyczek, jakieś partytury... ale światełko wsteczne ?
Ja się niczym nie pochwalę ekscentrycznym bo raczej wszystko co mogło być przydatne i poprawić komfort podróżowania wyrzuciłem...