pierwszy dalszy wyjazd,spostrzeżenia
: pn lip 26, 2010
Witam.Wczoraj wybrałem się na dłuższą przejażdżkę z moim synem w eskorcie kilku motocykli.Na miejscu zbiórki kilka osób nie poznało mnie gdyż spodziewali się zobaczyć mnie na moim plasticzku,a tu niespodzianka mieso przyturlał się świecącym cacuszkiem .Moja wycieczka co muszę z przykrością przyznać w większej części przebiegła autostradą i drogą szybkiego ruchu,ale załapałem się na malownicze drogi wzdłuż morza i te były najlepsze.Cała podróż to 200 mil.Kawa sprawdziła się znakomicie jak na ten rodzaj motocykla.Jednym nie udogodnieniem bylo brak przedniej szyby za którą się rozglądam,a mianowicie do max 70 mil/h jeszcze jakoś szło powyżej to koszmar.Wiem że z wielkimi prędkościami się nie podróżuje takim moto ale czasem trzeba kogoś dogonić.Ale z kolei 50-60 mil/h daje wielką przyjemność z jazdy.Na dzień dzisiejszy jestem za pozostaniem przy tego rodzaju motocykla i jeśli będę coś zmieniał to może poj. silnika Synowi też się podobało i było wygodnie nie tak jak na naszej CBR-ce.A więc pojeżdziłem(popływałem) troszkę motorek spisał się bez zarzutów i do następnego dłuższego wypadu http://i29.tinypic.com/mkxfl1.jpg[/IMG]