Qrwa ..... Zaliczyłem beton

Wszelkie tematy dotyczące naszych motocykli.
Awatar użytkownika
mrblack
Posty: 99
Rejestracja: wt lip 13, 2010
Miejscowość: Mazuria
Motocykl: AWO Simson ver. Military
VROC: 0

Qrwa ..... Zaliczyłem beton

Post autor: mrblack » sob lip 31, 2010

Siema.

No i PKP (Pięknie Ku*wa Pięknie).

Właśnie wyjebałem barana na betonie pod garażem. Jak małolat :cry: ...

Slizgnąłem się po betonie kilka metrów. :oops:

Aby nie gmole to strach pomysleć co by było .......

Straty:

1. Błotnik przód do klepania i lakierowania.

2. Gmola prawa strona wygięta w ósemkę do prostowania i chromowania.

3. Kolano i kostka zdarta do żywca (dzis mam wesele kumpeli to se qrwa potańczyłem).

Ja pierdzielę no zajefajnie :mad: .....

VKC
Posty: 3177
Rejestracja: czw kwie 08, 2010
Motocykl:
VROC: 0

Post autor: VKC » sob lip 31, 2010

Czarny Ty się nie martw - jest tu z nami jeden artysta co prawie za każdym razem jak wyjedzie to leży - pozdrawiam przy okazji - pogadajcie jak on to znosi psychicznie- a Ty się nie przyzwyczajaj do takich wyczynów - moto się naprawi - mistrzem szybkości w tym temacie jest Marcin -da się więc pyszczek do góry...
To se kufa potańczyłeś... - ale resztę możesz robić... najwyżej na leniuszka - co ma też swoje piękne strony :mrgreen:

Awatar użytkownika
Baudolino
Posty: 945
Rejestracja: ndz cze 13, 2010
Miejscowość: Kraków
Motocykl: Lucynka
VROC: 32426

Post autor: Baudolino » ndz sie 01, 2010

Papaj pisze:jest tu z nami jeden artysta co prawie za każdym razem jak wyjedzie to leży
Ano jest :)
Po ostatatnim szlifie ponad dwa tygodnie się leczyłem, a ponad 4tyg miałem niezłego dygora. Co prawda już na nastepny dzień chciałem jeździć i się przełamać, ale ze złamana klamką sprzęgła jakoś nie bardzo to szło.
Mrblack nic się nie martw, do wesela się zagoi. Jak nie tego to następnego ;)
Inna sprawa że ja się tylko obijam nielitościwie, nic sobie nie ździerając. Nie wsiadam na motocykl bez pełnego wdzianka.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mrblack
Posty: 99
Rejestracja: wt lip 13, 2010
Miejscowość: Mazuria
Motocykl: AWO Simson ver. Military
VROC: 0

Post autor: mrblack » ndz sie 01, 2010

Dzięki za słowa otuchy :mrgreen:

Właśnie przed chwilą wróciliśmy z impry było zaczepiście :ok:

Sukcesywnie się znieczuliłem i poskakałem z tą zoraną kostką.

Oczywiście na razie nie dopuszczam do kacyka :antlers: (o 11-tej rejsik statkiem załadowanym browarem zamiast poprawin :yeee: )

A motór się zrobi, rany się zagoją :mrgreen:

Pozdrówki 4-all :motonita:

GROSZEK
Posty: 120
Rejestracja: ndz lip 25, 2010
Miejscowość: WAŁBRZYCH
Motocykl: KAWASAKI VN 1500 NOMAD
VROC: 0

Post autor: GROSZEK » ndz sie 01, 2010

Co Cie bede pocieszał pech i proste jakos musisz z tym przepekac wykurowac
siebie i moto .Wiem i rozumie sam przez to przechodziłem człekowi wszystkiego
sie odechciewa .Trzymaj sie i naprawde nie załamuj sie to sa takie uroki zycia
motocyklisty Ja i moi rodzice tez dostalismy dobra szkołe motocyklowa przez te
lata czasami do dzisiaj wspominamy i jest git.
Lewa w góre jak mozesz :yeee:

Awatar użytkownika
Baudolino
Posty: 945
Rejestracja: ndz cze 13, 2010
Miejscowość: Kraków
Motocykl: Lucynka
VROC: 32426

Post autor: Baudolino » ndz sie 01, 2010

mrblack pisze:Oczywiście na razie nie dopuszczam do kacyka (o 11-tej rejsik statkiem załadowanym browarem zamiast poprawin )
Noooo.... taki to pożyje :)
Ja się wlasnie zbieram w trase do Suwałk, autem oczywiście i jakoś nie zaobserwowałem u siebie oznak radości...

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
MUKA
Posty: 8374
Rejestracja: wt maja 25, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Vn 1500 Classic tourer
VROC: 0

Post autor: MUKA » ndz sie 01, 2010

15 to nie komar trzeba po prostu być ostrożnym. Współczuję Ci :cry: wyobrażam sobie jak to przeżywasz. Wiem że 15 jak dostanie powerslida to ciężko ją wyprowadzić.
Ale trzymaj się druchu. Lecz rany i Kawkę! :yeee: :yeee:
Ostatnio zmieniony ndz sie 01, 2010 przez MUKA, łącznie zmieniany 1 raz.
Rodzina, Klub, Barwy, Honor.

Awatar użytkownika
centek
Posty: 1319
Rejestracja: wt kwie 06, 2010
Miejscowość: Bełchatów
Motocykl: Honda Varadero
VROC: 31455

Post autor: centek » ndz sie 01, 2010

Najważniejsze, żeś cały. Te parę plastrów się nie liczy. Moto poskładasz, obtarcia się zagoją i bedzie git. Trza życia pilnować - reszta to pikuś. Wracaj do zdrowia !
pzdr

Awatar użytkownika
Abrams
Posty: 6171
Rejestracja: pn kwie 12, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN2000 Limited '05
VROC: 29561

Post autor: Abrams » ndz sie 01, 2010

No czasami się zdarza...
VN2000 Limited '05 Special Polar Polish Winter Edition II 113KM

VROC #29561

Awatar użytkownika
Yamak
Posty: 2335
Rejestracja: śr kwie 07, 2010
Miejscowość: Przasnysz
Motocykl: Vn 1500 Nostradamus
VROC: 31253

Post autor: Yamak » pn sie 02, 2010

Twardy bądź, a nie miętki.

:antlers: :evil: :antlers:
Zarażony A1Vn1500
VROC #31253
Bike - Nostradamus

Awatar użytkownika
Ryffka
Posty: 1398
Rejestracja: pn kwie 19, 2010
Miejscowość: Wrocław
Motocykl: był VN2000 Soul Red, GTR 1400
VROC: 24863

Post autor: Ryffka » pn sie 02, 2010

"posklejasz" moto, "posklejasz" siebie i heja w drogę :) :) łączę się z Tobą w bólu bom sam w szpitalu ze zerwanym ścięgnem ahillesa... ale co tam :D co na nie zabija to nas wzmacnia :D będzie dobrze

Awatar użytkownika
mrblack
Posty: 99
Rejestracja: wt lip 13, 2010
Miejscowość: Mazuria
Motocykl: AWO Simson ver. Military
VROC: 0

Post autor: mrblack » wt sie 03, 2010

Oj napierdzielają obdarcia :cry:

Ale juz powyciągałem uszkodzone elementy i jutro lecę dorobić lakierek do Sikkensa i heja do lakierni :mrgreen:

Tylko najgorzej z gmolami są do wyjeb..nia nie będę ich prostował. Cosik mi takiego lata bo głowie:

http://allegro.pl/item1172147276_gmole_ ... vn_15.html

Są z grubszej rury i maja spacerówki :P . A rozmawiałem dziś ze znajomym co też wyjebał sie nowym Harleyem tylko w Mrągowie na ostatnich Countrach, że nie ma co żałować na gmole bo one dupsko i motór skutecznie chronią przed wiekszymi uszkodzeniami :ok:

I tak kombinuję jak koń pod górę jakieś zaskórniaki sztoby pokleić sprzęta :yeee:

Awatar użytkownika
Abrams
Posty: 6171
Rejestracja: pn kwie 12, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN2000 Limited '05
VROC: 29561

Post autor: Abrams » wt sie 03, 2010

mrblack pisze:Oj napierdzielają obdarcia :cry:

Ale juz powyciągałem uszkodzone elementy i jutro lecę dorobić lakierek do Sikkensa i heja do lakierni :mrgreen:

Tylko najgorzej z gmolami są do wyjeb..nia nie będę ich prostował. Cosik mi takiego lata bo głowie:

http://allegro.pl/item1172147276_gmole_ ... vn_15.html

Są z grubszej rury i maja spacerówki :P . A rozmawiałem dziś ze znajomym co też wyjebał sie nowym Harleyem tylko w Mrągowie na ostatnich Countrach, że nie ma co żałować na gmole bo one dupsko i motór skutecznie chronią przed wiekszymi uszkodzeniami :ok:

I tak kombinuję jak koń pod górę jakieś zaskórniaki sztoby pokleić sprzęta :yeee:
Dobrze robisz prostowane gmole już nie przeniosą odpukać kolejnego betonu...
VN2000 Limited '05 Special Polar Polish Winter Edition II 113KM

VROC #29561

Sławek
Posty: 3161
Rejestracja: sob cze 05, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Nomad 1600, VN 2000 LT
VROC: 32428

Post autor: Sławek » wt sie 03, 2010

Fajne i cena taka przystępna. :yeee:
Włączam silnik, daję kopa
Za mną tylko kurz

Awatar użytkownika
mrblack
Posty: 99
Rejestracja: wt lip 13, 2010
Miejscowość: Mazuria
Motocykl: AWO Simson ver. Military
VROC: 0

Post autor: mrblack » wt sie 03, 2010

Niom. Mnie tyż się podobają.

A stare to pochlastam i może wyrzeźbię takie półgmolki na tył :?: Później do galwanizerii i jush :grin:

Na razie do Providenta po szybką kasę i hej !!! (żart łoczywista :antlers: ).

Awatar użytkownika
MUKA
Posty: 8374
Rejestracja: wt maja 25, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Vn 1500 Classic tourer
VROC: 0

Post autor: MUKA » śr sie 04, 2010

Ale mi się wydaje że nogi na spacerówkach będą za wysoko
Rodzina, Klub, Barwy, Honor.

Big Stach
Posty: 173
Rejestracja: pn cze 14, 2010
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: Kawasaki Vn 1600 Nomad
VROC: 0

Post autor: Big Stach » wt sie 10, 2010

Mam kolesia - " starego motocyklistę " , który po moim szlifku powiedział ! " Stachu , jak się nie wyj...sz , to się nie nauczysz " !! :mrgreen: Każdy to musi przejść , oby jak naj mniej boleśnie , a do naszych sprzętów trzeba mieć poprostu respekt , bez względu na ilość przejechanych kilometrów ! :yeee: Pozdrawiam !!

Na stronce są gmolki do kupienia ! Jak Ci się tamte nie spodobają ?????

Andrew
Posty: 6148
Rejestracja: śr kwie 07, 2010
Miejscowość: Będzin
Motocykl: VN 1500 Vinci,VN 2000 Deep Purple,VN 15 Ziuk
VROC: 31802

Post autor: Andrew » wt sie 10, 2010

Masz rację Stachu. Ja jeszcze jestem przed . Ale cierpliwie czekam. :mrgreen:

GROSZEK
Posty: 120
Rejestracja: ndz lip 25, 2010
Miejscowość: WAŁBRZYCH
Motocykl: KAWASAKI VN 1500 NOMAD
VROC: 0

Post autor: GROSZEK » wt sie 10, 2010

Gmol dosc ciekawie zrobiony ,ale trudno powiedziec jak komu podejdzie wysokosc
tych spacerówek.

VKC
Posty: 3177
Rejestracja: czw kwie 08, 2010
Motocykl:
VROC: 0

Post autor: VKC » wt sie 10, 2010

Andrew pisze:Ja jeszcze jestem przed . Ale cierpliwie czekam.
Niby to żart - rozumiem , ale nie krakaj przyjacielu...
Mówią że motocykliści dzielą się na tych co już leżeli i na tych co będą leżeć... ale - nabierajmy doświadczenia bez szlifów - nie dajmy sobie wmówić że palenie zabija.

Wystarczająco wstrząsnęła mną wiadomość o glebie Marcina, potem kilku innych...

Nie zgadzam się na gleby, protestuję - Centek zapodaj błogosławieństwo na bezpieczne latanie :mrgreen:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 12 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 12 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą