Strona 1 z 4
No to sobie pojeździłem :(
: pn sie 02, 2010
autor: Ryffka
Zachciało się chłopu za piłką pobiegać, bo naoglądał się mistrzostw świata w TV... i masz babo placek
Ścięgno ahillesa lewej nogi strzeliło z głuchym odgłosem i chodzenie wyłączone na minimum 6 tygodni... nie mówiąc już o jeździe na motocyklu
Leżę sobie właśnie w szpitalu i czekam na swoją kolej krojenia i poszycia wszystkiego do kupy
potem "lizanie ran", a potem rehabilitacja i może pod koniec wrzenia wskoczę na moto na przejażdżkę. A na razie pozostaje mi jedynie z zazdrością wysłuchiwać odgłosów przejeżdżających motocykli za oknem...
Na domiar złego, na początku września ma przyjść na świat mój Aniołeczek, a ja nie mam pewności, czy do tego czasu będę w stanie lewą nogą sprzęgło wdusić, żeby żonę choćby do szpitala zawieść
ech się narobiło...
Jak widać nie trzeba zaliczyć gleby na moto, żeby sobie bigosu narobić. Pozdrawiam i szerokości.
: pn sie 02, 2010
autor: Baudolino
Przykra sprawa...
Szybkiego powrotu do zdrowia
Pozdrawiam
: pn sie 02, 2010
autor: Andrew
Kurde. A myślałem , że się niedlługo spotkamy. :neutral: Ale nic. Ważniejsze Twoje zdrowie. Pisz na forum jak postępuje rekonwalescencja. Wracaj do zdrowia.
: pn sie 02, 2010
autor: Remo
Trzymaj się chłopie. Jeszcze niejeden sezon choć z maleństwem też nielekko wyrwać się.
Zdrowiej.
: pn sie 02, 2010
autor: MaciekSz
Bo sport to zdrowie przecież...
Trzymaj się...
: pn sie 02, 2010
autor: Duszek
Szybkiego powrotu do zdrowia, będzie dobrze
pzdr
: pn sie 02, 2010
autor: Mariusz
Niech moc będzie z Tobą
: pn sie 02, 2010
autor: mieso1972
Po odbiór żony i maluszka przyjedz automatem(pożycz) A tak poważnie to Beckhamem nie zostaniesz , zdrowia życzę
: pn sie 02, 2010
autor: SERENUS
Zdrowia i cierpliwości :-)
: pn sie 02, 2010
autor: Abrams
Zdrówka życzę i wracaj do sprawności...
A mówią że sport to zdrowie...
: pn sie 02, 2010
autor: Lecho
Głowa do góry, będzie dobrze
Pamiętam jak se bark wywaliłem 2 tygodnie przed rodzinnym wyjazdem na nart do Austrii, to przez kilka dni (pomijając ból) miałem stan ogólnego wk.....nia, ale przeszło.
Co nas nie zabije, to nas wzmocni
: pn sie 02, 2010
autor: Sheriff
Ej ryffka toś nawyrabiał chłopie! Jak będziemy akurat w Polsce (mamy być we wrześniu) to deklaruję się na taksówkarza w końcu edi też z moim kołem po Przasnyszu goniła. A na razie ciepłe pozdrowienia oraz życzenia szybkiego powrotu do zdrowia i jak najkrótszej rekonwalescencji życzę wraz z Anką. Pozdrów żonkę to złota kobietka jest!
P.S. Ja to Cię nawet trochę rozumiem z tym słuchaniem innych bikerów nasz VN nadal w Polsce a my w NL.
: pn sie 02, 2010
autor: kawa 2000
Szybkiego powrotu do zdrowia .Trochę potrwa ale to jest uleczalne . A tak a propo kontuzji to w sobotę spotkałem twardziela co chodził o kulach ( zerwane wiązadła w kolanie ) i śmigał na moto , kule pakując do sakw - nie polecam
: pn sie 02, 2010
autor: GROSZEK
Ziomalu wracaj do zdrowia jesień tez mamy piekna i mozna troche kilosków
nakrecic ,wiec jeszcze nic straconego noga teraz najwazniejsza
pozdrawiam
lewa w góre oj sorki głowa do góry
bedzie dobrze
: pn sie 02, 2010
autor: Jockey
Trzym się chłopie i wracaj do zdrowia
: pn sie 02, 2010
autor: VKC
o kurde w dupę jego mać...
Ale choć trudno to przełknąć - wytłumacz sobie że było to działanie opatrzności aby uchronić Cię przed być może czymś poważniejszym.
: pn sie 02, 2010
autor: Zbiherek
Głowa do góry,będzie dobrze,jestes młody...znam takich w moim wieku ,co czekają nawet na endoprotezy kolan w kolejce...a śmigają rowerami...
: pn sie 02, 2010
autor: Ryffka
Dzięki wszystkim za słowa otuchy:) Bardzo się przydadzą... jutro 8:00 idę pod nóż. Nóżka już ładnie ogolona i gotowa do zabiegu. Mają robić w znieczuleniu zewnątrzoponowym więc będę cały czas przytomny. Jak będzie już po wszytkim dam znać
dzięki cudowi neta z komórki
.
Andrew pisze:Kurde. A myślałem , że się niedlługo spotkamy
Spotkamy się mam nadzieję na obiecanym pępkowym Marianny
Jak tylko wylezę ze szpitala to ruszę temat. Będę miał mnuuuustwo czasu na wyszukanie jakiegoś odpowiedniego miejsca:)
Sheriff pisze:Jak będziemy akurat w Polsce (mamy być we wrześniu) to deklaruję się na taksówkarza w końcu edi też z moim kołem po Przasnyszu goniła
Sheriff jak będziecie w Polsce to daj znać i wbijaj do Wrocka
Ale z tym kierowcą to wyluzuj
Mam jednak ciągle nadzieję, że będę mógł moją kochaną żonę zatransportować osobiście
Na razie tyle:) napiszę co i jak po zabiegu...
: pn sie 02, 2010
autor: Abrams
Powodzenia i wypoczywaj...
: pn sie 02, 2010
autor: Ja-jo
Tak sport to zdrowie, też ostatnio 3 tygodnie o kulach kuśtykałem, taki to dobry sportowiec ze mnie, ale przeszło i działa dalej wiec u ciebie będzie dobrze