Vulcaneria.pl

Witam KOLEGÓW sprzedałem swojego vn 800 classic trochę mi szkoda ale chcę zakupić coś większego , myślałem o vn 900 lub 1500 , gotówka jaką dysponuję to około 16-17 tys.Proszę o radę co wybrać .

Faza pisze:chcę zakupić coś większego

Skoro tak to skok z 800 na 900 nie zaspokoi twojego apetytu. Szukaj 1500

Szukaj raczej VN 1500, a jak dobrze poszukasz to znajdziesz VN 1600.

Skacz wyżej

Dzięki za podpowiedzi , też wolałbym 1500 tylko zastanawiam się jak będzie wyglądało to rocznikowo .

Faza, Cierpliwie szukaj, nic na szybko. Może pojawi się coś ciekawego na forum.

ZGADZAM SIĘ DO WIOSNY SPORO CZASU ,TYLKO W GARAŻU JAKOŚ TAK PUSTO

Teraz masz lepsze ceny, duży wybór i czas na podjęcie decyzji. Nie czekaj tak do końca do wiosny, wtedy może byc mniejszy wybór i ceny wyższe. Poza tym pytanie gdzie i jak chcesz jeździć. Mądry człek z VC mi zawsze podpowiada: mierz siły na zamiary, ale i też classic lub wygodniejszy Nomad na dłuższe wyjazdy

Osobiście na dzień dzisiejszy zamieniłem 500 na 900 i powiem, że jestem zadowolony ale jak głosi prawda życiowa apetyt rośnie w miarę jedzenia. Zapewne za jakiś czas znów przyjdzie pora na zmianę na coś większego.

Witam. Też noszę się z zamiarem zmiany na coś większego. Ltd ma niewątpliwie wiele zalet: jest bardzo zwrotny i łatwo się nim manewruje, co w Warszawie ma duże znaczenie, mało pali, dobrze się zbiera, ale na mój wzrost (186) jest ciut przymały. W zasięgu moich możliwości finansowych jest najwyżej vn800 i to custom. Jeśli któryś z kolegów ma porównanie to może napisać jak duża jest różnica w dosiadaniu między en500/ltd454 a vn800? Może. Ktoś wie jakimś przyzwoitym egzemlarzu w rozsądnej cenie?

Ja bym stawiał na 1600, potem bedziesz żałował, uwierz mi - tu przykładowo masz nomada za 18000 zł - http://otomoto.pl/kawasaki-vulcan-1600- ... 64647.html. Tu troszkę dokładasz kasy i masz rocznik 2008 - http://otomoto.pl/kawasaki-vn-1600-noma ... 61753.html - nieraz warto się troche zapozyczyć żeby potem nie żałować i wydawać wiecej kasy na remonty itp. Chytry dwa razy traci

Ujeżdżam VN800 w wersji Custom i wcale chytry nie jestem
Wzrostu dokładnie tyle samo co kolega Groncześ,
VN800 do miasta jest idealny, już nie taki całkiem mały ale bardzo zwrotny i nie ociężały.
Nie trzeba wydać 20k żeby potem nie żałować

Co sądzicie o tym:

http://tablica.pl/oferta/kawasaki-vn-80 ... be0dd00c6b

Oglądał ktoś ten motocykl, albo może coś o nim powiedzieć...

ciecio pisze:Ujeżdżam VN800 w wersji Custom i wcale chytry nie jestem
Wzrostu dokładnie tyle samo co kolega Groncześ,
VN800 do miasta jest idealny, już nie taki całkiem mały ale bardzo zwrotny i nie ociężały.
Nie trzeba wydać 20k żeby potem nie żałować

Tu kolega pisze że chce zmienic moto na wiekszy a tu jakis koleś pisze o VN 800 że ma go i fajnie sie nim jeżdzi. To ZAJEBISCIE hehe - proszę o podskoki. Bardzo sie cieszę że jest zajebiste moto i mozesz sobie go chwalic do ustanej śmierci ale tu nie o to chodzi. Tu chodzi o zmiane moto na wieksze - czyli kolega ma chęć zmiany na wieksze, czyli chce poczuć wiekszą moc, cięzar i tego powera co mają wieksze motocykle. Chyba to juz tak jest że każdy sie przesiada z mniejszego na wiekszego cruisera. Przypuszczam że ty też tak zrobisz.........Tak na marginesie to stawiałbym na VN 1600 Nomad lub VN 2000 jeżeli chodzi o cruisery Kawasaki i co poniektórych może to zaboleć ale to jest moja opinia a na temat gustów sie nie rozmawia

VN 2000 Diablo pisze:

ciecio pisze:Ujeżdżam VN800 w wersji Custom i wcale chytry nie jestem
Wzrostu dokładnie tyle samo co kolega Groncześ,
VN800 do miasta jest idealny, już nie taki całkiem mały ale bardzo zwrotny i nie ociężały.
Nie trzeba wydać 20k żeby potem nie żałować

Tu kolega pisze że chce zmienic moto na wiekszy a tu jakis koleś pisze o VN 800 że ma go i fajnie sie nim jeżdzi. To ZAJEBISCIE hehe - proszę o podskoki. Bardzo sie cieszę że jest zajebiste moto i mozesz sobie go chwalic do ustanej śmierci ale tu nie o to chodzi. Tu chodzi o zmiane moto na wieksze - czyli kolega ma chęć zmiany na wieksze, czyli chce poczuć wiekszą moc, cięzar i tego powera co mają wieksze motocykle. Chyba to juz tak jest że każdy sie przesiada z mniejszego na wiekszego cruisera. Przypuszczam że ty też tak zrobisz.........Tak na marginesie to stawiałbym na VN 1600 Nomad lub VN 2000 jeżeli chodzi o cruisery Kawasaki i co poniektórych może to zaboleć ale to jest moja opinia a na temat gustów sie nie rozmawia

Hmmm ......
Zamiast obrażać wszystkich wokół przeczytaj co napisał kolega Groncześ tak ze 20 razy, może coś dotrze do Ciebie.

Ja bym proponował vn 1600 15000 to już było !

VN 2000 Diablo pisze: Tu kolega pisze że chce zmienic moto na wiekszy a tu jakis koleś pisze o VN 800 że ma go i fajnie sie nim jeżdzi. To ZAJEBISCIE hehe - proszę o podskoki. Bardzo sie cieszę że jest zajebiste moto i mozesz sobie go chwalic do ustanej śmierci ale tu nie o to chodzi.

http://www.youtube.com/watch?v=kThPswTwTQw
1:44:37-42
względnie
http://www.youtube.com/watch?v=eIQbTpeDE5U
0:40

Wracając do tematu i pytania Gronczesia o 800. Zdjęcia są słabej jakości, niewiele widać.
Na pewno motocykl jest goły, co jest wadą. Bo doposażenie jest mało opłacalne.
Co do stanu to po zdjęciach nic więcej raczej nie da się powiedzieć.

Cena jak za golasa niska, wg mnie sporo zaniżona...

Najgorsze jest to, że najczęściej francuzy sawyeksploatowane, a moze trafniej bedzie napisac mocno zaniedbane wiec ostrożnie!!! Zreszta golas straszny i jak juz pisali koledzy powyzej doposażyc go bedzie drogo. Jesli chodzi o opinie to jestem posiadaczem VN 1500 z 1994 roku i jest troche mało zwrotny i cieżki, ale ta przyjemnosc z pokonywania zakretów i moment obrotowy tego na 800 nie doświadczysz.

Tomasz pisze:Najgorsze jest to, że najczęściej francuzy sawyeksploatowane, a moze trafniej bedzie napisac mocno zaniedbane wiec ostrożnie!!!

Motocykl jest dokładnie taki jak ktoś o niego dbał. Niezależnie czy jest sprowadzony z Francji, Tadżykistanu czy Republiki Demokratycznej Konga.

Tomasz pisze: ale ta przyjemnosc z pokonywania zakretów i moment obrotowy tego na 800 nie doświadczysz.

Będę polemizował, zwłaszcza w kwestii zakrętów.

Dopóki ktoś nie obejrzy tego motocykla to można tylko gdybać czemu jego cena jest taka a nie inna.