Vulcaneria.pl

witam dzisiaj czyli 9 02 2014 rozpoczołem sezon motocyklowy zrobiłem moim maleństwem 195 km było zajefajnie pozdrawiam andrzej

Siema, ja już 11 stycznia rozpocząłem sezon, była tak świetna pogoda że musiałem polatać. Nakręciłem jakąś stówkę. A i jeśli mógłbym przy okazji jeszcze się pochwalić to sezon zakończyłem 24.12.2013

Witam, kto dzis nie wytrzymał i zrobil przynajmniej stówkę? Trzeba przegonić zimę! Pozdrawiam Darek.

Stówkę może nie ale za to do 22-ej

Wczoraj jakieś 50 mil

Ja dziś się skuszę ,ma być piękna pogoda , wystawiam maszynę i w drogę

ja dziś wyciągam motor z garażu

22.02.2014 pierwsze km na moto zrobione a dzisiejsza pogoda prowokuje do powtórki i tym samym do przegonienia zimy na dobre... LwG

Ja nie mam czego wyciągnąć, ale na ulicach Warszawy jest jednośladów jak mrówek. Nic zresztą dziwnego, +13 stopni to już prawie lato
Powodzenia i szerokości chłopaki. Uważajcie na resztki piasku po zimie i na mokry asfalt - jeszcze się miejscami zdarza.

Ja dziś tylko posiedziałem. Od kwietnia ujeżdżam swojego

witam.
Sezon rozpoczęty!!!
Dziś wyruszyłem w teren "spacerkiem" z pustymi wydechami. To była piękna "muzyka"

Sezon 2014 rozpoczęty!!!

Witam po zmianie vn 800 na vn 1600 kilkanaście dni temu, na NOWYM moto przejechałem około 200km trudno było się powstrzymac .Jutro następne KM , pozdrawiam,

No wreszcie i ja mogę tu coś legalnie napisać.
Dziś dostałem maszynę z serwisu i nie mogłem nie pojeździć. Wprawdzie było zimno bo to późne popołudnie i w dodatku nie mam aktualnego badania technicznego (a dziś w pobliżu Ursynowa nie znalazłem żadnej stacji kontroli, która byłaby otwarta w sobotę wieczorem) ale jakieś zawrotne 2 km może zrobiłem. Dobrze jest znów poczuć siodło pod d**ą ale zupełnie zapomniałem jak się jeździ. Będę musiał ćwiczyć od nowa...

Sezon 2014 rozpoczęty na moim Vn

Sezon niby rozpoczęty już 8.02 ale dziś pierwszy raz na Vn!
Tylko na przegląd techniczny i z powrotem, bo jednak zimno jeszcze, ale korciło na coś więcej i to mocno!

Witam
Mi brakuje jeszcze ok. 100km i będę miał pierwszy tysiączek nakręcony w tym roku rozpocząłem wcześnie bo pod koniec lutego pojechałem po motonga i wróciłem na kołach robiąc prawie 400km. Frajda była chociaż kierowcy puszek jeszcze wogle nie mieli świadomości że "Motocykle są wszędzie" i jeden gość prawie mnie zepchną do rowu... Długi miałem przystanek na pierwszej stacji żeby uspokoić kolana :-) Dziś też nakręciłem blisko setkę

WITUŚ TRZEBA BYC CZUJNYM JAK SPŁAWIK