Vulcaneria.pl

Witam
Do tej pory rozważałem trzy ww. modele z rocznika od 2006.
Wstępny wybór padł na Vulcana.

Mam 193 cm wzrostu przy wadze 85 kg.

Ma ktoś doswiadczenie w jezdzie Vulcanem na dluzszych trasach przy tym wzroscie ? i jak wyglada podrozowanie we dwoje na tym motocyklu. Nie ukrywam, ze przekonalem kobiete do motoru tym ze nie bede nim jezdzil sam

Może ktoś ma jakies porownanie z modelami suzuki i hondy


Pozdrawiam

Pierwszy wybór jest najlepszy

Podróżowanie we dwoje na VN 900 jest OK. Rzadko jeżdżę sam, pasażerka nie narzeka.
Mam tylko 180, więc nie wiem jak będzie przy wzroście 193... Ale i przy 180 spacerówki są konieczne na dłuższe trasy (w classicu, w customie nie wiem), bo podesty są być może dobrze umieszczone, ale tylko dla średniego Japończyka poniżej 170.
W fabrycznej konfiguracji najlepiej mieć długie ręce i krótkie nogi

Ja mam 195cm i 110kg wagi i jazda jest spoko, z tym że spacerówki muszą być na trasę. Moja żona nie narzekała nigdy, choć trzeba przyznać że oryginalna kanapa po godzinie jazdy daje w kość i trzeba dać chwilę odpocząć tyłkowi. Ale miejsca nie brakuje.
Porównania motocykli o które pytasz są w necie, ale nie musisz ich specjalnie szukać - zawsze VN900 wypada najlepiej. I pewnie tak jest.
Udanych łowów bo wiosna pcha się na całego

Jestem już prawie przekonany.
Teraz pozostaje szukać motocykla. Już widzę, że będzie ciężko :/

Ciężko powiadasz... Wszystko zależy ile kasy chcesz wydać bo motocykli w dobrym stanie na sprzedaż nie brakuje, jedynym problemem może być kasiora

Też szukałem motocykla w tej klasie. Co prawda mam 175cm więc takiego problemu nie maiłem. No ale do rzeczy. Vn polecam. Każdy test wygrywa. I opinie użytkowników którzy posiadali kilka tych modeli zawsze wychwalają vn 900. Ja mam w wersji Custom i dla mnie jest ok. Dla pasażera hmmm, po godzinie tyłek opadnie. Mam specjalną nakładkę, ale wydaje mi się że na Pana wzrost może okazać się za mały

marekfg pisze:Ciężko powiadasz... Wszystko zależy ile kasy chcesz wydać bo motocykli w dobrym stanie na sprzedaż nie brakuje, jedynym problemem może być kasiora

Kasa to nie jest problem. Problem jest z tym, żeby ją dobrze wydać.
Mam nadzieję, że znajdę motocykl do 17 000 zł.
Są interesujące maszyny ale za ceny troche wyzsze a zwazywszy na to ze nowe nie sa takie drogie to raczej nie ubiore sie w kilkuletni motocykl za cene dwudziestu kilku tys bez mozliwosci odpisu VAT.

Jak coś kupię to na pewno się tym pochwalę na forum

Gdybym był przed zakupem motocykla prawdopodobnie pomyśłałbym, że powyższe posty nie są obiektywne z racji tego że to forum o Vulcanach. Jeszcze parę tygodni wcześniej stałem przed podobnym wyborem, ale po przejechaniu się Shadową wręcz zakochałem się w Vulcanie. Shadowka miała zbyt delikatny charakter, czułem się na niej po prostu źle. Dodatkowo postawiona obok Vn wyglądała jak plastikowa zabawka. Po VN nawet nie siadałem na Intrudera - decyzja zapadła momentalnie

Pamiętaj, tylko ze nowy Vulcan jest goły, a oferowane Vulcany są już doposażone. sakwy, stelaże, bagażnik, czesto gmole i spacerówki, nie wiem jaki to dokładnie koszt ale około 3 i więcej tyś zł.

no niektore sa doposazone to fakt... ale wielkich roznic w cenach miedzy tymi ubranymi a golymi nie ma. Osobiscie wolalbym zaplacic kilka tys mniej za golego i sam ubierac.


Poza tym jeżeli motocykl stoi w ogloszeniu kilka miesiecy to albo coś jest z nim nie tak albo cena za wysoka. Innej opcji nie ma

Daje sobie troche czasu..jak nie znajde to bede uderzal do salonu.

chyba znalazłem...
teraz muszę się dogadać z żonką trzymać kciuki

Davvid pisze:chyba znalazłem...
teraz muszę się dogadać z żonką trzymać kciuki

pochwal się
co wybrałeś ?

oczywiscie vn900
ktory dokladnie to nie powiem bo jeszcze nie kupiony
negocjuje z żoną

daj mi do niej numer to z nią pogadam, moja nie chciała jezdzic na roznych maszynach a na vn 900 smiga, jako plecak oczywiście chodciaz kiedyś dalem jej prowadzic i nagrałem to komórką żeby się nie wypierala ze miała gębe usmiechnieta z frajdy, teraz nie trzeba jej namawiać na jazde,

Uwaga.. udało się porozumieć z ukochaną.
Muszę być bardzo grzeczny teraz:)
Szkoda, że jutro pogoda ma się zepsuć

gratulacje, hihi przestraszyła się rozmowy ze mną zuch dziewczyna brawo,