Strona 1 z 1

Roczna praca dobiega konca

: pn sie 04, 2014
autor: Kowaljl
Witam
Rok temu prawie, kupielm Vulcana 750, za grosze bo w nienajlepszym stanie. Po roku czasu koncze remont. Prawie nowe napinacze kupione od kolegi z tego forum potrzebne były bo stare byly wybebeszone i na srubki. Orginalny alternator zostal przewiniety bo niestety byl spalony. Akumulator nowy. Przy okazji wyjecia silnika odkrecilem całe aluminium i zaczolem mozolnie czyscyc. Oglądanie tych czesci przed i po to niesamowite doznanie. Mam nadzieje ze poprawi to troche wyglad motocykla ktory niebył zbyt zachecajacy. Silnik niestety nie jest najladniejszy ale juz niemam za bardzo co z nim zrobic, a szczerze po roku czasu chce odpalic wkoncu maszyne. Jako że silnik w tym tygodniu londuje w ramie to chcilbym prosic o kilka porad.
Małżonka kurczowo trzyma sie mnie podczas jazdy i mysle o jakims wyzszym oparciu dla niej by czula sie bardziej konfortowo. Mozecie cos polecic czy uwazacie ze to standardowe nadaje sie do jazdy.
Niemam szyby, Sam bede jezdzil na razie na krotkie dystanse w tym sezonie wiec wydaje mi sie ze szyba raczej nie jest zbyt potzrebna jak myslicie?
Mam stare sakwy, rowniez wygladajace okropnie, ma ktos jakies swoje stare do sprzedania za niewielkie pieniadze??

Dzieki za podpowiedzi, mamnadzieje ze chociaz czesc sezonu da sie jeszcze uratowac i spotkamy sie na drodze:)

: pn sie 04, 2014
autor: RomanVN
Ważne że jeździ :clap:

: pn sie 04, 2014
autor: Brein
hej
Gratuluję wytrwałości i niech służy bezawaryjnie!
Szybą się nie przejmuj - oczywiście dobrze dobrana jest przydatna i wygodna na dłuuugich trasach, ale jeśli zamierzasz kręcić się wokoło komina to bez szyby będzie przyjemniej... o wiele przyjemniej :)

Za oparciem rozglądaj się na portalach z ogłoszeniami.

Obrazek
Coś takiego pomoże Twojej żonie czuć się pewniej - jeśli oczywiście się wcześniej nie przyzwyczai.

Pozdrawiam

: pn sie 11, 2014
autor: Karamba
Ja jeżdżę bez szyby , co prawda na początku chciałem zakładać ale już mi przeszło , wolę wiatr , a co do oparcia to dorabiałem sam , płaskownik z stali nierdzewnej , dociąć wygiąć i wypolerować a poduszeczkę dorobić . Mogę foto dodać ale to jak z trasy wrócę :ok: