Strona 1 z 1

VN 1600 Nomad czy VN2000

: ndz paź 05, 2014
autor: Krzysiek1972
Mam dylemat, chcem zmienic motor (mam Kawasaki VN 900) na Kawasaki Nomad 1600, albo Kawasaki 2000. Co o tym myslicie? Za i przeciw mile widziane.

: ndz paź 05, 2014
autor: Sheriff
W takim razie wybierz 1700 lepiej skrojony od obydwóch.

: ndz paź 05, 2014
autor: Zeus
A ja , jako były użytkownik VN 1600 Nomad , a obecnie VN 2000 Classic LT doradzam zdecydowanie VN 2000.
Pozdrawiam

: pn paź 06, 2014
autor: Grześ
Ja także jako były użytkownik nomada a obecnie 2ki polecam tylko i wyłącznie 2kę.
Ten silnik to dzieło sztuki. Pali przy normalnej jeździe litra mniej :p od 1,6 i półtora do dwóch mniej od 1,7 a wrażenia z jazdy są zadziwiające i nie do przecenienia.
Wtrysk samochodowy wysokiego rozpylenia powoduję że adrenalina zaczyna mocno dawać o sobie znać :ok: :D

: pn paź 06, 2014
autor: Banan
A Ja :D Jako były użytkownik VN 900 a obecnie V2K podzielam zdanie kolegów :ok: Z początku były obawy, że masa, że moc ale po pierwszych km obawy prysły i została czysta przyjemność z jazdy :yeee:

A na poważnie to najlepiej jakbyś się przymierzył do jednej i do drugiej VN i wtedy to już sam podejmiesz jedynie słuszną decyzję :thumbup:

: pn paź 06, 2014
autor: Barney
ja przysiadalem do 1,6 i do 2,0 ... wybralem 1,7 i tez jestem bardzo zadowolony. prowadzi sie rewelacyjnie a i komfort jazdy w dluzszych trasach ... bezcenny ... :yeee:
nie szukalem az takiej mocy (jak bym szukal to bym kupil szlifierke) - bardziej zalezalo mi na wygodzie i komforcie jazdy, a jak trzeba to tym tez ta sie pogonić i nie odstaje od grupy ...

: pn paź 06, 2014
autor: Zombie
Mialem Nomada mam V2K. Poza piszczacym pasem napędowym lepiej mi się jeździ dwójką.
Jeśli jeździsz z plecakiem, to wygodniejszy był Nomad.

: pn paź 06, 2014
autor: Tokar
A ja w odróżnieniu od całej wesołej gromadki nie miałem wcześniej, a ani VN 900, ani 1600, ani VN 1700 za to mam VN 2000 i jest zajebiście :D :D :D

: wt paź 07, 2014
autor: Krzysiek1972
Dzieki bardzo , ale chyba zdecyduje sie na VN2000. Jak kupie to sie napewno pochwale. :antlers:

: wt paź 07, 2014
autor: RomanVN
Zombie pisze:Mialem Nomada mam V2K. Poza piszczacym pasem napędowym lepiej mi się jeździ dwójką.
Jeśli jeździsz z plecakiem, to wygodniejszy był Nomad.
Zgadzam się w 100% z Zombim , jeździłem wszystkimi , zdjęcia na VROC

: wt paź 07, 2014
autor: Ando
Koledzy , każdy Vulcan jest fantastyczny .
Ja mam 1600 i też kapitalne wrażenia z jego użytkowania .
Wszystko jest kwestią gustu

: śr paź 08, 2014
autor: franc1213
Na piszczacy pasek tez jest sposob a pozatym V2K :ok:

: czw paź 09, 2014
autor: maniaq
franc1213 pisze:Na piszczacy pasek tez jest sposob a pozatym V2K :ok:
podziel sie wiedzą ;) jak latam sam bez plecaka jest ok, ale z plecakiem + deszcz doprowadza mnie do szału :( wczesniej miałem vtx - karadan to kardan....

: czw paź 09, 2014
autor: franc1213
Tu masz link http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=8535 przejechalem 6tys. i jest wszystko ok .

: czw paź 09, 2014
autor: Leo
Przeprasza z góry jeśli kogoś urażę, nie jeżdżę ani na 1600 ani na 2000 ale myślę, że cała ta dyskusja przypomina mi rozważanie o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia. Jeśli mogę pozwolić sobie na 2000 to kupuję, jeśli nie to szukam 1600. Moim celem jest 2000.
Pozdrawiam.

: pt paź 10, 2014
autor: Krzysiek1972
Znalazlem VN2000 2007r i na sobote jestem umowiony na ogledziny. :antlers:

: pt paź 10, 2014
autor: Grześ
:oki: :oki: :thumbup:

: czw paź 23, 2014
autor: Tim
A ja jeżdżę Nomadem 1600. I zgadzam się z tym, co powyżej powiedzieli koledzy.
Nomad bardzo wygodny i bardzo ładny motocykl. Silnik elastyczny i... anemiczny ;)
Stara uesańska zasada - There is no replacement for displacement !
Timi