VN900 i co dalej - jaki motocykl zamiast niego albo drugi ?
: czw sty 29, 2015
Witam
Zimowa przerwa i "nadmiar" gotówki sprawia, że zastanawiam się nad zakupem kolejnego motocykla albo wymianie obecnego na coś innego.
Kupiłem VN900 z zamiarem użytkowania na weekendowe wycieczki i wyjazdy z żoną.
Małżonka początkowo bardzo protestowała, ale gdy już zgodziła się na motocykl to chciałem coś co mi się podoba i będzie wygodne dla nas obojga
Vulcan doskonale się nadaje do takich celów. wtedy sobie mówiłem, że zawsze chciałem mieć taki motocykl i jak już go kupię to już nie będę myślał o innych zabawkach..
Jak widać czas weryfikuje wszystko i ciężko poprzestać na tym co jest...w końcu trzeba mieć ciągle jakieś marzenia do spełnienia
Zastanawiam się zatem nad kupnem kolejnego motocykla lub ewentualnie wymianą obecnego ( gdyby to miał być cruiser )
Tu widzę właśnie dwie opcje, które chciałbym poddać rozważeniu.
1. Zmiana Vn900 na Vn1600 lub Vn2000 W tym temacie liczę na porady tych forumowiczów, którzy już tego dokonali. Niby temat prosty i naturalny. Maszyny mocniejsze i teoretycznie większe...ale czy to dobra droga.
Tutaj pozwolę sobie na swoje spostrzeżenia:
Co wynika z takiej zmiany ...plusy i minusy ?:
+ większa pojemność
+ większa moc, teoretycznie lepsze osiągi
+ większe poważanie na mieście / prestiż / podziw na zlotach itp
+ większe gabaryty motocykla - większa wygoda ?
- większe spalanie
- osiągi nie są znacząco lepsze z uwagi na dużo wyższą masę, w przypadku Vn1600 różnica wręcz nieistotna
- przyjemna prędkość przelotowa jest dla wszystkich vulcanów podobna 100- 130 KM/h
powyżej większe znaczenie mają już opory powietrza niż moc.. na dłuższą metę żaden nie nadaje się do szybszej jazdy
- dużo mniejsza poręczność motocykla, trudniejsze manewrowanie
- jazda w korkach jeszcze trudniejsza
- wymiary motocykla są zblizone ( VN900, dł 2465 , VN1600 dł 2505 ,VN2000 dł 2535 mm) różnice kilku cm, to samo tyczy się rozstawu osi... Vn900 ma nawet szerszą oponę z tyłu niż vn1600 .
- mniejszy zasięg na baku
Widzę tutaj mało powodów dla zmian, bo 900tka to świetny motocykl...ale skoro duzo ludzi się przesiada to może są inne aspekty , których ja nie dostrzegam..
2. Pozostawienie sobie VN900 jako praktycznego, duzego cruisera i zakupienie drugiego motocykla innego typu
Rozważam tutaj kilka opcji :
A ) Motocykl Enduro do jazdy w terenie
Jako coś zupełnie innego typowo dla funu.
B Duży motocykl typu Naked o dużej mocy np Bandit 1250
3. Zmiana Vn900 na dużego turystyka typu BM 1200GS, Super Tenere, Honda Crosstourer
Motocykle do dużo szybszej jazdy z wygodną pozycją, ale wygląd już nie tak fascynujący jak w przypadku dużych Cruiserów
Proponuję luźną rozmowę i porady tych, którzy się przesiadali z różnych motocykli i mają większe doświadczenie.
Ja do tej pory jeździłem tylko Yamahą Ybr 250 i VN900.
Dużo słyszałem, ze Ci , którzy przesiedli się z Cruisera na motocykle innego typu już nie chcieli wracać do armatury. Wiem, że to forum o vulcanach i nie oczekuję obiektywnych odpowiedzi tylko subiektywnych odczuć innych użytkowników po przesiadkach
Pozdrawiam
Zimowa przerwa i "nadmiar" gotówki sprawia, że zastanawiam się nad zakupem kolejnego motocykla albo wymianie obecnego na coś innego.
Kupiłem VN900 z zamiarem użytkowania na weekendowe wycieczki i wyjazdy z żoną.
Małżonka początkowo bardzo protestowała, ale gdy już zgodziła się na motocykl to chciałem coś co mi się podoba i będzie wygodne dla nas obojga
Vulcan doskonale się nadaje do takich celów. wtedy sobie mówiłem, że zawsze chciałem mieć taki motocykl i jak już go kupię to już nie będę myślał o innych zabawkach..
Jak widać czas weryfikuje wszystko i ciężko poprzestać na tym co jest...w końcu trzeba mieć ciągle jakieś marzenia do spełnienia
Zastanawiam się zatem nad kupnem kolejnego motocykla lub ewentualnie wymianą obecnego ( gdyby to miał być cruiser )
Tu widzę właśnie dwie opcje, które chciałbym poddać rozważeniu.
1. Zmiana Vn900 na Vn1600 lub Vn2000 W tym temacie liczę na porady tych forumowiczów, którzy już tego dokonali. Niby temat prosty i naturalny. Maszyny mocniejsze i teoretycznie większe...ale czy to dobra droga.
Tutaj pozwolę sobie na swoje spostrzeżenia:
Co wynika z takiej zmiany ...plusy i minusy ?:
+ większa pojemność
+ większa moc, teoretycznie lepsze osiągi
+ większe poważanie na mieście / prestiż / podziw na zlotach itp
+ większe gabaryty motocykla - większa wygoda ?
- większe spalanie
- osiągi nie są znacząco lepsze z uwagi na dużo wyższą masę, w przypadku Vn1600 różnica wręcz nieistotna
- przyjemna prędkość przelotowa jest dla wszystkich vulcanów podobna 100- 130 KM/h
powyżej większe znaczenie mają już opory powietrza niż moc.. na dłuższą metę żaden nie nadaje się do szybszej jazdy
- dużo mniejsza poręczność motocykla, trudniejsze manewrowanie
- jazda w korkach jeszcze trudniejsza
- wymiary motocykla są zblizone ( VN900, dł 2465 , VN1600 dł 2505 ,VN2000 dł 2535 mm) różnice kilku cm, to samo tyczy się rozstawu osi... Vn900 ma nawet szerszą oponę z tyłu niż vn1600 .
- mniejszy zasięg na baku
Widzę tutaj mało powodów dla zmian, bo 900tka to świetny motocykl...ale skoro duzo ludzi się przesiada to może są inne aspekty , których ja nie dostrzegam..
2. Pozostawienie sobie VN900 jako praktycznego, duzego cruisera i zakupienie drugiego motocykla innego typu
Rozważam tutaj kilka opcji :
A ) Motocykl Enduro do jazdy w terenie
Jako coś zupełnie innego typowo dla funu.
B Duży motocykl typu Naked o dużej mocy np Bandit 1250
3. Zmiana Vn900 na dużego turystyka typu BM 1200GS, Super Tenere, Honda Crosstourer
Motocykle do dużo szybszej jazdy z wygodną pozycją, ale wygląd już nie tak fascynujący jak w przypadku dużych Cruiserów
Proponuję luźną rozmowę i porady tych, którzy się przesiadali z różnych motocykli i mają większe doświadczenie.
Ja do tej pory jeździłem tylko Yamahą Ybr 250 i VN900.
Dużo słyszałem, ze Ci , którzy przesiedli się z Cruisera na motocykle innego typu już nie chcieli wracać do armatury. Wiem, że to forum o vulcanach i nie oczekuję obiektywnych odpowiedzi tylko subiektywnych odczuć innych użytkowników po przesiadkach
Pozdrawiam