W co ubrani jeździmy ??

[Baudolino]

Chciałbyłm zebyśmy się w tym temacie dzielili doświadczeniami co do wdzianek w któych jeździmy. Pewnie niejeden z nas kupił coś co jest do bani i teraz gdzieś ten kawałek ubioru zalega na stałe najciemniejszy kąt szafy. Pewnie też mamy te trafine zakupy z których jesteśmy zadowoleni i możemy je polecic innym. Ja sam pomykam (wtedy gdy nie leczę sie po szlifie) w kurtce skórzanej firmy Macna z której jestem dość zadowolony. Jedyna jej wada to malo wywietrzników. Reszty sprzetu nie pamietam, ale jak dotrę do domu to opiszę co i jakiej firmy w moim zapleczu jest ok, a co omijałbym.
Jeśli podobny temat był to oczywiście ten do skasowania.

Pozdrawiam

[MUKA]

Ja pomykam w kurtce BAYXX Touring. Bardzo dobry materiał, mnóstwo wywietrzników.
Odblaski, ale delikatne z tyłu. Z podpinką. Bez membrany (Materiał nie przepuszcza wiatru ani wody) Nie potliwa. Ochraniacze na plecach, łokciach i barkach. - Polecam Cena 400zł.

Spodnie firma jak wyż. Ochraniacze na kolana. Materiał jak wyż. Typ solo lub szelki.
Cena 350zł.

Kurtkę i spodnie można spiąć.
Ubiór bardzo dobry na dłuższe traski.
Na krótsze korzystam tylko z kurtki.

W pierwszej kolejności planuję zakup kamizelki potem spodni i kurtki skórzanej.

[MaciekSz]

Kurtka tex Buse Sunday (z wypinaną membraną). Teoretycznie letnia, ale w jeździłem już w lutym - dołozyłem bieliznę narciarską, polar i było OK. Spodnie tex Buse, chociaż teraz latem po mieście raczej zwykłe jeansy. Wysokie buty Dr Martens . Rękawiczki - w trasę Kawy, wokół komina bez palców. Na czerep Nolan N43Air.