Strona 2 z 5

: pn lip 18, 2011
autor: Zbiherek
Wiola czy tak naprawde chodzi Ci o klub czy o sprowokowanie scholastycznej dysksji - masz juz za soba pare lat zycia i jak sama wiesz wszystko ma swoj awers i rewrs - moze do tej pory trafialas na te ciemniejszy odcien bieli - nie wszystko da sie zlatwic na forum ale pozyskac nowych wrogow to bez problemu - co do miejsca pochodzenia ja pochodze z Bialegostoku i nie nazywam sie Rotszyld a moi znajomi to tez nie arystokracja ale radzimy sobie jakos - pozdrawiam Cie serdecznie. :yeee:

: pn lip 18, 2011
autor: Ja-jo
:boje: no to mam przesr....yyyy tak generalnie rzecz biorąc :scrach:
A nie dało by rady wnieść postulatu odnośnie tych postów i kotki zamienić na hmmm, no komary czy coś ???


....no tak i nie dość że kolejny futrzak na koncei to zaraz za spam dostane, ale że Mr Administrator ma urodziny to ukaram się sam, za spam :wall: :wall: :wall:

: pn lip 18, 2011
autor: Dzidzia
ej Jajo... wyluzuj, bo ze stresa padniesz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wiola... z Twoich postów wynika ogromne rozgoryczenie... myślę, że miałaś pecha. Ot, na różnych ludzi trafiamy w życiu.
Dobrze mówią, zajrzyj do Chorzowa, może sama w swojej okolicy zorganizuj coś. Niewiem jak działa Klub Kobiecy Amazonki ale możesz poszperać w necie.
Powodzenia

: pn lip 18, 2011
autor: Wiola24
Dzidzia pisze:ej Jajo... wyluzuj, bo ze stresa padniesz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wiola... z Twoich postów wynika ogromne rozgoryczenie... myślę, że miałaś pecha. Ot, na różnych ludzi trafiamy w życiu.
Dobrze mówią, zajrzyj do Chorzowa, może sama w swojej okolicy zorganizuj coś. Niewiem jak działa Klub Kobiecy Amazonki ale możesz poszperać w necie.
Powodzenia
Ta uważaj że mnie chłopak pusci do Chorzowa a poza tym co tam jest ? w jakimś konkretnym terminie się mam tam zjawic czy co ? a właśnie się próbowałam dowiedzieć jak coś zorganizować no ale ... nie wyszło. a o Amazonkach czytalam w necie dowiedzialam sie tylko że są daleko ode mnie w h... daleko i że nie ma nic takiego na dolnym śląsku więc sama chciałam założyć.
A co do rozgoryczenia to fakt starsznie mi samej w tym Wałbrzychu, koledzy musza sie ukrywac przed swoimi kobietami ze ze mna jada gdzies no a kolezanek jak kot napłakał albo na śgigaczach jeżdza z predkoscia swiatła to gdzie ja do nich.Byłam w Bolesławcu i [Polanicy u rodziny a tak to jezdze po miescie sobie i tyle z mojej jazdy.

: pn lip 18, 2011
autor: Wiola24
No i pytanie mam czemu tutaj co 5 minut muszę się logować ??? :wall: :wall: :wall:

: pn lip 18, 2011
autor: Konrad
Wiola24 pisze:
Ta uważaj że mnie chłopak pusci do Chorzowa a poza tym co tam jest ? w jakimś konkretnym terminie się mam tam zjawic czy co ?
http://vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=23 ... sc&start=0
to jest w tym terminie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: pn lip 18, 2011
autor: Lecho
Papaj pisze:Wiadomość dla wszystkich zainteresowanych ...

:tube:

Zawsze kiedy piszesz głupie posty bóg zabija kotka!
Leżę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Miałaś Wiolu bardzo fajne wejście na forum.

Jak nie chce Cię puścić do Chorzowa, to niech jedzie z Tobą, a jak nie chce jechać i puścić to poszukaj takiego co pojedzie lub puści. Z tym obecnym daj sobie spokój.
Byłem na wielu zlotach i nigdy nie trafiłem na żadne go-go, daj znać kiedy będzie najbliższy w Wałbrzychu :mrgreen:

: pn lip 18, 2011
autor: mirad
Wiola24 pisze: a właśnie się próbowałam dowiedzieć jak coś zorganizować no ale ... nie wyszło.
No to spokojnie podsumujmy:

a/ najpierw kolekcjonujemy kilka koleżanek do towarzystwa - znajomi, ogłoszenia itp, najlepiej z okolic, łatwo się skrzyknąć całą kupą
b/ z koleżankami jeździmy na taką ilość wypadów, aby je dobrze poznać - b. ważne, by dobrać ciekawych, otwartych na innych ludzi którzy mają coś ciekawego do powiedzenia; w tym czasie poznajemy warianty organizowania się
c/ zastanawiamy się czy jest nam potrzebna formalizacja grupki, jeśli tak to jaka forma?
- może wystarczy grupka tzw podwórkowo-kameralna, bez struktur, papierów, ale za to ze znakomitą hermetyczną atmosferą
- jeśli grupa formalna to można się wzorować na istniejących klubach - w internecie są info
oraz zapoznać się z formą zwykłego stowarzyszenia - informacje są wszędzie łącznie ze standardowymi statutami itp / drobne adaptacje do natury przedsięwzięcia / - konieczna rejestracja w sądzie, więc odpowiednie dokumenty należy złożyć, jakie w sekretariacie powiedzą, a i na necie też info mnóstwo. Rejestracja. Rachunek bankowy.
Potem hulaj duszo artystyczna, aby wymyśleć i wykonać naszywki, znaczki, blaszki, frędzelki, falbanki, gwoździe, bębenki, grzechotki itp akcesoria klubowe.
Jednocześnie uruchamiamy prace administracyjne oraz robimy to co sobie wymyślimy lub kopiujemy od innych.
d/ warto od początku zastanowić się czym będzie klub za dwa, pięć lat. Co będziecie robić? Jak spędzać czas? Jeśli tylko zestaw firmowy grill & wurst & bier to szybko się znudzi . Myślę, że to najważniejsza część pomysłu. Wiele klubów do tej pory nie wychodzi poza wymieniony wyżej standard i wieje nudą. Za to przerost formy i zarozumialstwa nad treścią.
Bardzo ważna jest koncepcja finansowania działalności, może jakaś działalność dochodowa, stowarzyszenie na to pozwala w pewnych ramach. Typowy błąd to najpierw planujemy sążniste wydatki, a potem kombinujemy skąd kasa. Nie liczyłbym na horrendalne składki.


Taki skrót na początek, reszta wyjdzie w praniu. :antlers:

A Twój chłopak ma racje, że o Ciebie dba. :ok:

: pn lip 18, 2011
autor: Andrew
Wiola24 pisze:Ta uważaj że mnie chłopak pusci do Chorzowa a poza tym co tam jest ? w jakimś konkretnym terminie się mam tam zjawic czy co ? a właśnie się próbowałam dowiedzieć jak coś zorganizować no ale ... nie wyszło. a o Amazonkach czytalam w necie dowiedzialam sie tylko że są daleko ode mnie w h... daleko i że nie ma nic takiego na dolnym śląsku więc sama chciałam założyć.
A co do rozgoryczenia to fakt starsznie mi samej w tym Wałbrzychu, koledzy musza sie ukrywac przed swoimi kobietami ze ze mna jada gdzies no a kolezanek jak kot napłakał albo na śgigaczach jeżdza z predkoscia swiatła to gdzie ja do nich.Byłam w Bolesławcu i [Polanicy u rodziny a tak to jezdze po miescie sobie i tyle z mojej jazdy
Wiola przyjedź na Motopark lub na inne nasze spotkanie. Terminy masz w innych tematach i rozwiejemy Twoje pytania odnośnie wszyskich problemów . Tzn kultury motocyklistów i możliwości założenia klubu.

Pozdrawiam.

: pn lip 18, 2011
autor: Albert
Cześć Wiola.Być może zaczynasz dopiero, ale nie sądzę że można oceniać motocyklistów po jednym zlocie. Niestety zauważ, że my nie jeżdzimy jak to ładnie napisałaś po zlotach warszawskich ale po całym kraju i tam się poznajemy. A jeśli twój chłopak nie chce Cię puszczać na zloty gdzieś dalej to nie zakładaj klubu tylko fajną paczkę dziewczyn jeżdżących motorami. Klub to nie tylko przyjemność ale OBOWIĄZKI I CIĘŻKA PRACA. A tych co spotkałaś to jakiś niesympatyczny odłam, których zresztą nie brakuje. Nie zgadzam się natomiast z Brodą że internet jest nie od szukania. Uważam że powinnaś śmigać po forach i szukać takich dziewczyn jak Ty. Zyczę powodzenia.

: pn lip 18, 2011
autor: Wiola24
NIE MA ZBYT WIELU DZIEWCZYN Z OKOLIC WAŁBRZYCHA A JAK SA TO MÓWIE JEŻDŻĄ NA SZLIFIERKACH.Siedze po czatach i tez szukam. A ja własnie chciałam zalozyc taki dziewczecy klub jakim są Amazonki.
Po takim wejściu na forum myślę, że nie mam czego szukać w Chorzowie :cry:
A chłopaka nie wezme na zlot bo on nie jeździ motocyklem a ja za krótko jeżdżdzę zeby sie odważyć kogos wozić, a trzeba polączyć jakoś pasję z miością.

: pn lip 18, 2011
autor: Konrad
Jeśli tylko chłopak Cie puści przyjeżdżaj śmiało do Chorzowa na pewno znajdziesz tu wiele osób które odpowiedzą na Twoje pytania na temat tworzenia klubu. Poznasz też wielu ludzi tak samo jak Ty zarażanych jadą na motocyklach Kawasaki Vulcan i nie tylko. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: pn lip 18, 2011
autor: Wiola24
Konrad pisze:eśli tylko chłopak Cie puści przyjeżdżaj śmiało do Chorzowa na pewno znajdziesz tu wiele osób które odpowiedzą na Twoje pytania na temat tworzenia klubu. Poznasz też wielu ludzi tak samo jak Ty zarażanych jadą na motocyklach Kawasaki Vulcan i nie tylko. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Przyjechałabym ale kasiory brak, może kiedys... :)

: pn lip 18, 2011
autor: Wiola24
Lecho pisze:Byłem na wielu zlotach i nigdy nie trafiłem na żadne go-go, daj znać kiedy będzie najbliższy w Wałbrzychu

http://www.fenixbydgoszcz.pl/

Może to nie wałbrzych ale najbliższy zlot gdzie jest Erotic Show. Ja się nie spotkałam ze zlotem gdzie nie ma czegos takiego hehe

: wt lip 19, 2011
autor: SAURO
Wiola24 moim zdaniem powinnaś pojechać do Chorzowa nawet puszką z chłopakiem. Rozmowy na żywo z motocyklistami są rewelacyjne. Na forum nie da się wszystkiego opowiedzieć w taki sposób jak na żywo. Jeśli chodzi o Twój "Klub" to uważam że najpierw poznaj ludzi którzy coś takiego stwożyli. Słuchaj ,obserwuj i ucz się .Nie krytykuj tych którzy wyciągneli do Ciebie rękę. Ja mieszkam na obczyżnie i z doświadczenia wiem że samotny motocyklista przyjeżdźający na zlot ma trudniej ale wszystko zależy od tego jak się dasz poznać innym. Jak ja zaczynałem swoją przygodę we Włoszech nie było łatwo ale z czasem wszystko nabrało innych kolorów i teraz jest bardzo fajnie gdy mam okazję pojechać gdzieś na zlot lub przejaźdźkę z ludźmi których poznałem.

: wt lip 19, 2011
autor: MUKA
Przyjeżdżaj do Chorzowa nawet na rowerze, poznasz Nas, fajnych chłopaków i Nasze niesamowite Aniołki, gwarantuje Ci, że zmienisz swoje zapatrywania oraz pogodniej spojrzysz na ciężkie :mrgreen: życie motocyklistki.
:ok:

A i twojego chłopaka przekabacimy, żeby jeździł z tobą jako plecaczek. :moto: :twisted:

: wt lip 19, 2011
autor: Zombie
Wiola24 pisze:
Lecho pisze:Byłem na wielu zlotach i nigdy nie trafiłem na żadne go-go, daj znać kiedy będzie najbliższy w Wałbrzychu

http://www.fenixbydgoszcz.pl/

Może to nie wałbrzych ale najbliższy zlot gdzie jest Erotic Show. Ja się nie spotkałam ze zlotem gdzie nie ma czegos takiego hehe
Nooo Lecho, masz zdecydowanie bliżej do Bydgoszczy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: wt lip 19, 2011
autor: Ola
Papaj pisze:Wiadomość dla wszystkich zainteresowanych ...

:tube:

Zawsze kiedy piszesz głupie posty bóg zabija kotka!
Papajku !!!! Dlaczego zabija ??? i dlaczego kotka ???

Wiola24 pisze:NIE MA ZBYT WIELU DZIEWCZYN Z OKOLIC WAŁBRZYCHA A JAK SA TO MÓWIE JEŻDŻĄ NA SZLIFIERKACH.Siedze po czatach i tez szukam. A ja własnie chciałam zalozyc taki dziewczecy klub jakim są Amazonki.
Po takim wejściu na forum myślę, że nie mam czego szukać w Chorzowie :cry:
A chłopaka nie wezme na zlot bo on nie jeździ motocyklem a ja za krótko jeżdżdzę zeby sie odważyć kogos wozić, a trzeba polączyć jakoś pasję z miością.
Wiolu24 - TYLKO SIĘ NIE OBRAŻAJ I NIE UNOŚ !!! PRZECZYTAJ TO SPOKOJNIE !!!!
Nie bardzo rozumiem, o co Ci tak naprawdę chodzi. Chciałabyś założyć formalny klub motocyklowy dla dziewczyn (kobiet), ale poza Wałbrzych nie masz zamiaru się ruszać (bo chłopak nie pozwoli) ??? Czyli klub zrzeszałby tylko dziewczyny z Wałbrzycha i okolic - czy tak ? To faktycznie ciężko może być z funkcjonowaniem takiego zrzeszonego klubu.

Druga sprawa - piszesz, że nie masz czego szukać w Chorzowie, to ....... no cóż, przykro nam, że taką ocenę nam wydałaś nie znając nas, a decyzję swą podjęłaś na podstawie zaledwie paru postów. Miałabyś najlepszą okazję "przejścia" ze świata wirtualnego, w świat realny (wiele ostatnich "niedomówień" można by wyjaśnić).

Trzecia sprawa - dlaczego nie weźmiesz chłopaka ze sobą, bo nie jeździ motocyklem ? Więc wyobraź sobie, że na nasze zloty ludzie przyjężdżają: oczywiście motocyklami, ale też i samochodami, czasami i PKS-em, a nawet i samolotem. Więc ja nie widzę problemu z Twoim chłopakiem, który nie jeździ - albo Ty nie chcesz, żeby przyjechał, albo może on sam. I jeżeli przyjechalibyście do Chorzowa (i nie ważne na czym - motocyklem, samochodem, rowerem, pociągiem, ...), to mielibyście szansę poznania nas wszystkich (mężów motocyklistów, ich żony Aniołki oraz fantastyczne nasze dzieciaczki - te malutkie, jak i te troszkę starsze). Najlepsza okazja do zobaczenia, jak funkcjonuje nasz Klub, jak potrafią się bawić motocykliści i ich rodziny. I nie każdy do Chorzowa przyjedzie motocyklem, jeżeli Twój chłopak nie jeździ na motocyklu - to przyjedźcie samochodem, jeżeli nie macie samochodu - to przyjedźcie pociągiem, jeżeli nie macie kasy na pociąg - to napiszcie na forum czy któś od nas nie wybiera się samochodem do Chorzowa i czy nie znalazły by się dwa wolne miejsca (ja ostatnio na zlot do Fijałkowa przyjechałam samochodem, w towarzystwie wspaniałych dziewczyn: Marianki :mrgreen: (moja mała idolka), Pani V-ce Prezydentowej Miry :mrgreen: oraz fajowej mamuśki Edyśki :mrgreen:.

Więc koleżanko Wiolu24, nie ma co wymyślać, że chłopak nie puści, kasy nie ma, za daleko, za blisko - DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO. I jeszcze jedno, jak założysz klub (czego Ci bardzo życzę), to nie będzie żadnych wymówek. Tak jak napisał Albert - zrzeszony klub motocyklowy, to radość, przyjemność i duma, ale przede wszystkich bardzo dużo obowiązków. Chłopaki mogą coś na ten temat powiedzieć, ale my ich drugie połówki również.

My Was (Ciebie Wiolu24 i Twojego chłopaka) bardzo serdecznie zapraszamy, bo my lubimy ludzi, a jak są do tego jeszcze fajni, zabawowi i weseli, to i nawet bardzo ich lubimy. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Do zobaczenia. Pozdrowienia dla wszystkich czytających. Mam nadzieję, że nie wyszło z tego masło maślane (jeżeli tak, to proszę o wyrozumiałość - właśnie jestem w pracy i nie daleko kręci się mój szef :mrgreen: ). Muszę uważać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Chyba mój najdłuższy post. :mrgreen:

: wt lip 19, 2011
autor: Konrad
OLA :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: naprawdę rewelacja świetne podsumowanie tematu.

: wt lip 19, 2011
autor: Ola
Wiolu24, jeszcze jedno.

Poszukaj na forum naszych zdjęć ze zlotów, z różnych spotkań, z róznych wypraw motocyklowych - sama zobaczysz, że Nasi Panowie tworzą fajny :thumbup: , wesoły :rotfl22: , przyjazny :hug VULCANERIA KAWASAKI CLUB i spędzamy ze sobą mile czas :hurra: :wiggle: :piwa: :soczek: :drink:

A my :aniol: :aniol: :aniol: - sama rozkosz :mrgreen: nie ma lepszych żon motocyklistów, dziewczyn motocyklistów, czy też przyjaciółek motocyklisytów.
I nawet wśród nas Aniołków, mamy trzy motocyklistki :pedzi: :pedzi: :pedzi:

Ale o tym, to w Chorzowie.