Strona 1 z 3

Narty

: czw lis 04, 2010
autor: VKC
Pytanie ogólne...

Kto śmiga na śniegu ?

bo już niedługo, już za chwileczkę - będziemy coś mam nadzieję razem robić w tym temacie...

: czw lis 04, 2010
autor: Krasnal
Kurcze,
juz mnie sie marzy i nie moge sie doczekac...

: czw lis 04, 2010
autor: VKC
1. Krzysiek
2. Papaj
:mrgreen:

: czw lis 04, 2010
autor: Ja-jo
Mszę przyznać że zdarza mi się

: czw lis 04, 2010
autor: Kika
Ja też zjeżdźam............czasem na tyłku mi się przydarza,
ale wyjąłeś mi z ust to zapytanko.

: czw lis 04, 2010
autor: oktogon
ja śmigam na śniegu, jak ie ma śniegu to śmigam bez śniegu, jak nie ma śmigania to siedzę na tyłku :mrgreen:

: czw lis 04, 2010
autor: Abrams
To ja mogę popatrzeć ale mój Agusinek bardzo chętnie

[ Dodano: Czw Lis 04, 2010 ]
1. Krzysiek
2. Papaj
3. Kasia
4. Oktogon
5. Jajo
6. Agusinek no i ja patrzący :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: czw lis 04, 2010
autor: VKC
1. Krzysiek
2. Papaj
3. Kasia
4. Oktogon
5.Ja-jo
:mrgreen:

: czw lis 04, 2010
autor: VKC
Abrams pisze:To ja mogę popatrzeć
Ty możesz sie nauczyć... :antlers:

: czw lis 04, 2010
autor: Piotr_Classic
Czasami pługiem, czasami "ratrakiem" ale mnie też się zdarza........... :mrgreen:

: czw lis 04, 2010
autor: VKC
1. Krzysiek
2. Papaj
3. Kasia
4. Oktogon
5.Ja-jo
6. Agusdinek
7. Abrems - pierwsze kroki
8. Piotr_Classik
:yeee:

: czw lis 04, 2010
autor: Baudolino
Gdzie Wy się zaś wybieracie ?? :)

Pozdrawiam

: czw lis 04, 2010
autor: VKC
Baudolino pisze:Gdzie Wy się zaś wybieracie ??
Na Czantorię. :antlers:

: czw lis 04, 2010
autor: Piotr_Classic
To ja się zgłaszam na chętnego................ będę Wam podawał grzańca galicyjskiego na ciepło :):):)

: czw lis 04, 2010
autor: Baudolino
Kilka sezonów temu starałem się nauczyć jeździć na nartach. To była masakra....
Najciekawsza była piersza jazda. Instuktor wywiózł mnie na szczyt wielkiej góry i mówi "jedziemy", na co ja "pan oszalał ?? z przepaści ??" Dodam do tego że gość ważył w całym sprzęcie może z 60kg, a ja sote 110kg. Nie mogłem sobie wyobrazić jak on mnie ma zamiar łapać po tyn stoku. Wykupiłem conajmniej 10 godzin nauki i pupa blada.
Przerażające doświadczenia :D

Pozdrawiam

: czw lis 04, 2010
autor: Piotr_Classic
Nie przejmuj się ze mnie orzełek też nie jest :wink: jeżdżę na zasadzie "uwagaaaaaaaaaaa jadęęęęęęęęęęęę" :wink:
A tak na prawdę to staram się po prostu nie wywracać za bardzo........ jest trochę śmiechu i właśnie po moich jazdach najbardziej mnie boli brzuch .... ze śmiechu właśnie :mrgreen:

Zatem Baudolino....... przybij piątkę :ok:

: czw lis 04, 2010
autor: qla
Ja jeżdżę po śniegu...ale rowerem :) Nie sądzę aby były takie duże buty do nart... a i tak pewno bym wybrał deskę:P

: czw lis 04, 2010
autor: MaciekSz
I ja też jeżdżę. I też szukam okazji do wyrwania się i kilku zjazdów. Bo najbliższa perspektywa to ferie z dzieciakami w luitym :-(

: czw lis 04, 2010
autor: VKC
No to pojeździmy i będzie wesoło :mrgreen:

: czw lis 04, 2010
autor: Baudolino
Piotr_Classic pisze:Zatem Baudolino....... przybij piątkę
:ok:

Mnie tam po tych jazdach bolało wszystko i zastanawiałem się co te tysiace widzą fajnego w tym sporcie.
Chyba się w to wszysko wciskaja po to żeby poczuć ulgę jak ściągną te buciska :mrgreen:

Pozdrawiam