Strona 1 z 1
wypadek a sprawca zwiał!
: czw sty 06, 2011
autor: tomas
Pomyślałem ,że może temat być ciekawy.. Jak już kiedys wspomniałem miałem krakse. Kobieta wymusiła pirwszeństwo i zwiała , ja gleba. Motor troche porysowany ja wybity bark i 3 tygodnie gips. Byli świadkowie ale nikt nie spisał numerów bo mnie sciągali z asfaltu.. Pomyślałem zero odszkodowania.. Była tez policja . Czyli wypadek był udokumentowany: policja , świadkowie, karta leczenia. Miałem tylko OC w PZU. W necie poczytałem o takiej sytuacji, żę sprawca zwiał.. okazało się że istnieje Ubezpieczeniowu Fundusz Gwarantowany!!!! Czyli idziemy do naszego ubezpieczyciela z papierami i się toczy ...Mowa tu o utracie zdrowia .. właśnie dostałem kase! DUŻO! Więc jak mamy świadków to jest szansa nawet jak K.....a ucieknie.
: czw sty 06, 2011
autor: Zegal
o proszę, dobrze wiedzieć że jest coś takiego.
: czw sty 06, 2011
autor: tomas
Lepiej nie mieć takich akcji ale przynajmniej jest jakaś sprawiedliwość
i prawo
Na marginesie to 70 procent kierowców aut jeździ jak niedzielni kierowcy! Trzeba mieć oczy wkoło głowy. Sam dużo śmigam autem i słabo mi się robi jak widzę co ludzie wyprawiają! Jak by nie ABS to bym piach wąchał...
[ Dodano: Czw Sty 06, 2011 ]
nie miałem zamiaru pisać o tym......ale pare piw ... dwa lata temu taki Ku.......s zabił mi brata............................................................................................................
pod jego domem...mówił że go nie widział. sory że tak smęce ale zrozumcie.... sory.
: czw sty 06, 2011
autor: Abrams
tomas pisze:Lepiej nie mieć takich akcji ale przynajmniej jest jakaś sprawiedliwość
i prawo
Na marginesie to 70 procent kierowców aut jeździ jak niedzielni kierowcy! Trzeba mieć oczy wkoło głowy. Sam dużo śmigam autem i słabo mi się robi jak widzę co ludzie wyprawiają! Jak by nie ABS to bym piach wąchał...
[ Dodano: Czw Sty 06, 2011 ]
nie miałem zamiaru pisać o tym......ale pare piw ... dwa lata temu taki Ku.......s zabił mi brata............................................................................................................
pod jego domem...mówił że go nie widział. sory że tak smęce ale zrozumcie.... sory.
Wyrazy współczucia...
I co jest przykre my nie mamy jak się tłumaczyć a kierowcy puszek zawsze powiedzą "nie widziałem" lub "tak szybko jechał"
: czw sty 06, 2011
autor: Badger
Zegal pisze:o proszę, dobrze wiedzieć że jest coś takiego.
lepiej nigdy z niego nie korzystać
: czw sty 06, 2011
autor: Baudolino
Tylko się nie nakręcajcie że kierowcy aut to partacze, a motocyklisci są wspanili itd. Odsetek kretynów jest taki sam w każdej spolecznosci.
Pozdrawiam
: czw sty 06, 2011
autor: jurekawasaki
TOMAS przykro i mi z powodu twojego brata ,ale takie mamy drogi no i jeszcze więcej wspaniałych mistrzów kierownicy .Prawko to dziś komercyjny wymóg i ''każdy '' je ma , co sie nijak ma do umiejętności.
: czw sty 06, 2011
autor: tomas
Badger pisze:Zegal pisze:o proszę, dobrze wiedzieć że jest coś takiego.
lepiej nigdy z niego nie korzystać
mam nadzieję że nikt nie będzie ..ale chwila refleksji nad bezpieczeństwem nie zaszkodzi... uważajmy.... sory za przykry temat ale życie to nie tylko słońce...
: pt sty 07, 2011
autor: Ja-jo
tomas pisze:Miałem tylko OC w PZU
na wszelki wypadek można dokupić NNW, kosztuje chyba kilkadziesiąt PLN, to zawsze w razie wypadku pewnie łatwiej jakieś pieniadze dostać. Ja takowe wykupiłem i jak się trochę przeszlifowałem po asfalcie (trafiłem dwie świeżutkie dziury i już nie dało rady wyprowadzić), co prawda wiele mi się nie stało, poobcierane noga i ręka, nieco przytarte ciuchy, obtarte gmole. I wszystko by było fajnie gdybym nie stwierdził ze właściwie wiele mi się nie stało i nie odę do lekarza, a gdy wszystko się ładnie zagoiło, to sobie przypomniałem ze właśnie po to wykupiłem dodatkowe ubezpieczenie
: pt sty 07, 2011
autor: Lecho
Ja-jo pisze:tomas pisze:Miałem tylko OC w PZU
na wszelki wypadek można dokupić NNW, kosztuje chyba kilkadziesiąt PLN, to zawsze w razie wypadku pewnie łatwiej jakieś pieniadze dostać. Ja takowe wykupiłem i jak się trochę przeszlifowałem po asfalcie (trafiłem dwie świeżutkie dziury i już nie dało rady wyprowadzić), co prawda wiele mi się nie stało, poobcierane noga i ręka, nieco przytarte ciuchy, obtarte gmole. I wszystko by było fajnie gdybym nie stwierdził ze właściwie wiele mi się nie stało i nie odę do lekarza, a gdy wszystko się ładnie zagoiło, to sobie przypomniałem ze właśnie po to wykupiłem dodatkowe ubezpieczenie
Z dodatkowymi bezpieczeniami, to trochę jak parasolem
, jak wezmę to mam gwarancję dobrej pogody
: pt sty 07, 2011
autor: Baudolino
NNW to nie AC. Z NNW wypłacają kasę w momencie utraty zdrowia, a kilka zadrapań chyba nie kwalifikuje się do wyplaty tego odszkodowania. Wypłata z tego ubezpieczenia jest też ściśle zwiazana z wysokością skladki, czyli śmieszne pieniądze płacisz-śmieszne pieniądze dostajesz.
Pozdrawiam
: pt sty 07, 2011
autor: Ja-jo
Jeśli rana przekracza ileśtam cm i coś tam dalej, to akurat konsultowałem. Ale pisze to w myśl tego że jak się glebnie porządnie (np rzeczony wybity bark to już coś) a świadkow się nie uświadczy, to zawsze to jakaś pociecha.
Z dodatkowymi bezpieczeniami, to trochę jak parasolem
w zasadzie zapłacić 50-80 czy ileś tam zł. i mieć za to gwarancje niemania wypadków, to dobry interes
: pt sty 07, 2011
autor: Lecho
Ja-jo pisze:w zasadzie zapłacić 50-80 czy ileś tam zł. i mieć za to gwarancje niemania wypadków, to dobry interes
I tego się właśnie trzymam.
Wykupuję assistance na Europę i jak dotąd (puk, puk
) nie miałem okazji skorzystać.
Ciekawe ile będzie w tym roku? W zeszłym PZU straszyło, że dla mutorów podniesie znacznie
: pt sty 07, 2011
autor: Abrams
Lecho69 pisze:Ja-jo pisze:w zasadzie zapłacić 50-80 czy ileś tam zł. i mieć za to gwarancje niemania wypadków, to dobry interes
I tego się właśnie trzymam.
Wykupuję assistance na Europę i jak dotąd (puk, puk
) nie miałem okazji skorzystać.
Ciekawe ile będzie w tym roku? W zeszłym PZU straszyło, że dla mutorów podniesie znacznie
A weź tylko nie kup i zaraz będziesz miał problem... Odpukać