hyde park - przemyślenia po rozstaniu z vn1600
: pt lip 23, 2021
czesc ... skoro hyde park to pożalę sie troche.
zdradziłem i sprzedałem mojego vulkanika.... powodów było kilka . przede wszystkim gabaryty motocykla vs. moje codzienne użytkowanie (tj. 90% wokół komina).
Na samą mysl ze mam sie przeciskać przez wrocek do np. pracy w upalny dzień to wolałem odpalić auto z klimą i postać w korkach... Z wielkich planów podróży po EU nic nie zostało - trochę pandemia, trochę moja ekipa sie wykruszyła a ci co zostali to raczje jezdza ADV i wybieraja np. mołdawie, kazachstan czy albanie (a to jeszcze nie dla mnie)
no wiec kupiłem coś co od dawien dawna chodziło mi po głowie - cb1300sa w malowaniu bol`dor.
moto wszędzie opisywane jako bardzo ciężkie (265kg) - dla mnie teraz jak skuter , poważnie. Jeżdżę nim nawet po bułki do osiedlowego sklepu
niestety ma tez swoje mankamenty do których powoli sie przyzwyczajam, m. in. skrzynia 5, i przy prędkościach autostradowych kreci się wysoko 5-5,5 tys. czy totalny brak "dźwięku" , ale jak może brzmieć rzędowa 4 :/
ma tez swoje zalety, których brakowało mi w vulcanie ... naprawdę porządne "odejście" niezalenie czy jedziemy 60 czy 160 .
moze jeszcze wrócę do cruizerów ... naprawdę z tęsknotą (juz!) patrzę na każdego który mnie mija w okolicy ...
lewa!
zdradziłem i sprzedałem mojego vulkanika.... powodów było kilka . przede wszystkim gabaryty motocykla vs. moje codzienne użytkowanie (tj. 90% wokół komina).
Na samą mysl ze mam sie przeciskać przez wrocek do np. pracy w upalny dzień to wolałem odpalić auto z klimą i postać w korkach... Z wielkich planów podróży po EU nic nie zostało - trochę pandemia, trochę moja ekipa sie wykruszyła a ci co zostali to raczje jezdza ADV i wybieraja np. mołdawie, kazachstan czy albanie (a to jeszcze nie dla mnie)
no wiec kupiłem coś co od dawien dawna chodziło mi po głowie - cb1300sa w malowaniu bol`dor.
moto wszędzie opisywane jako bardzo ciężkie (265kg) - dla mnie teraz jak skuter , poważnie. Jeżdżę nim nawet po bułki do osiedlowego sklepu
niestety ma tez swoje mankamenty do których powoli sie przyzwyczajam, m. in. skrzynia 5, i przy prędkościach autostradowych kreci się wysoko 5-5,5 tys. czy totalny brak "dźwięku" , ale jak może brzmieć rzędowa 4 :/
ma tez swoje zalety, których brakowało mi w vulcanie ... naprawdę porządne "odejście" niezalenie czy jedziemy 60 czy 160 .
moze jeszcze wrócę do cruizerów ... naprawdę z tęsknotą (juz!) patrzę na każdego który mnie mija w okolicy ...
lewa!