Strona 1 z 1

tankowanie puszki obok motocykla

: wt mar 29, 2011
autor: Paweł
uwaga puszka, uwaga ktoś zapomniał zabrać z domu mózgu!!!

- podjechałem dzisiaj na stacje, zatankowałem, zostawiłem moto i poszedłem do kasy zapłacić (tak to się chyba robi);

- w kolejce patrze przez okna budynku, podjeżdża puszka, staje obok mojej kawy, wysiada i łapie za (odłożony już) wąż z paliwem i przeciąga go nad motocyklem... dalej nie widziałem bo pobiegłem skopać mu r...ja!

dacie wiarę? a gość miał lekko 30 parę latek! na szczęście ni mu nie kapnęło na moto....

: wt mar 29, 2011
autor: Eden
ja ostatnio podjechalem na stacje, odkrecilem korek i odwrocilem sie by korek polozyc na dystrybutorze, w tym czasie gośc zlapal nalewak i oblal mi pieknie bak benzyna, myslalem ze mnie szlag trafi, pytam go czy ktos go prosil o pomoc a on na to ze szef mu kazal tak pomagac kazdemu,

: wt mar 29, 2011
autor: Badger
gdyby kropla paliwa na rozgrzanym silniku powodowała jakieś zagrożenia to już chyba żadnego z nas by nie było. Co nie zmienia faktu, że też bym się wkurwił.

: wt mar 29, 2011
autor: Eden
nie balem sie ze cos sie stanie, ale jazda na smierdzacym paliwem motocyklu to nie przyjemna jest

polal mi po baku i sciekło na siedzenie

: wt mar 29, 2011
autor: Luzak
a ja tam lubię zapach wachy i już !!

: wt mar 29, 2011
autor: Thomas
Ja myślałem że taki zapach to przyjemność , że wsiech z moto to pachnidło :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
No chyba że Ci wylał ON :mrgrin:

: wt mar 29, 2011
autor: Abrams
Pachniała ale etylinka a nie te obecne bezołowiówki...

Ja nie daję nikomu tankować ani moto ani auta, utwierdziłem się po reportażu w TVN Turbo gdzie "peronowy" zalał do diesla benzyny a Orlen od dłuższego czasu sobie nic nie robi mimo że jest notatka z policji że peronowy się pomylił.

: wt mar 29, 2011
autor: Lecho
Zdarza się najlepszym, mi w każdym razie się zdarzył :wall:

: wt mar 29, 2011
autor: Paweł
jak gościa zobaczyłem co robi to nie pomyślałem, że coś wybuchnie czy zapali się - po prostu nie mogłem uwierzyć w jego głupotę, a dopiero później pomyślałem (widać niesłusznie), że kapnięcie paliwa na gorący silnik czy tłumik może być niebezpieczne.

tak czy siak baran z gościa

: wt mar 29, 2011
autor: MUKA
Eden pisze:oblal mi pieknie bak benzyna
Ja bym mu nalał za to litra benzynki do gaci. :twisted:

: śr mar 30, 2011
autor: Thomas
MUKA pisze:
Eden pisze:oblal mi pieknie bak benzyna
Ja bym mu nalał za to litra benzynki do gaci. :twisted:
Lub na przednią szybę :antlers: dłużej by szorować :hah:

: śr mar 30, 2011
autor: Ja-jo
Thomas pisze:
MUKA pisze:
Eden pisze:oblal mi pieknie bak benzyna
Ja bym mu nalał za to litra benzynki do gaci. :twisted:
Lub na przednią szybę :antlers: dłużej by szorować :hah:
Oj dlaczego tak ostro po prostu polać palantowi tak sano po tapicerce i fotelach, nie żeby być jakimś zawistnym i agresywnym, wtedy jeżdżąc będzie miał pretekst to przemyśleń że może zachował się niewłaściwie