Vulcaneria.pl

Taka retrospekcja w skróconej formie...

http://moto.onet.pl/287452,10087370,1,z ... node=41827

oktogon pisze:Taka retrospekcja w skróconej formie...

http://moto.onet.pl/287452,10087370,1,z ... node=41827

Ciekawy artykuł

Właśnie przed chwilą poczytałem, zanim odpaliłem nasze forum. Szkoda, że tak mało opisali poszczególne gangi. A z innych źródeł wiem, że historia powstawania i działań jest dość ciekawa i inspirująca do obalenia mitu, iż jesteśmy "tacy źli" jak jeszcze wielu uważa...

Fajny artykuł , ale nie wszyscy są tacy źli

A te kluby zawsze były i ich ideologia też!!!

w bardzo skróconej formie, ale przydatne

Ale dlaczego pominęli straszliwe potwory spod znaku Dzikich Wieprzy???

A jak dla mnie taki bardzo chaotyczny artykuł i bardzo wpisujący sie z zakłamany stereotyp motocylkisty bandyty

Ja-jo pisze:A jak dla mnie taki bardzo chaotyczny artykuł i bardzo wpisujący sie z zakłamany stereotyp motocylkisty bandyty

Powiem tak w skrócie.Tydzień temu byłem w Cardiff(UK) około 130 mil o de mnie w naszym klubie Orła Białego.Jako że przynależę do tego klubu pojechałem odwiedzić znajomych.Po przyjezdze na miejsce dowiedziałem się że Outlaws MC i Hell’s Angels MC prowadzą ze sobą wojnę, tłuką się na wzajem i podpalają domy(kilka poszło z dymem) Outlaws MC byli nawet u nas w klubie i pogrozili palcem,gdyż jak myślę jakiś czas temu chłopaki z Cardiff byli u Hell’s Angels MC na imprezie.Outlaws MC zabronili nosić nam nasze barwy i dali nam jeden rok takiej próby,(zaznaczę że od Hell’s Angels dostaliśmy zgodę) a po roku nam dadzą odpowiedz czy możemy nosić barwy.
Więc czasem co piszą to jest prawda

Nie twierdze inaczej, a tym bardziej że niektórzy mają nawet bardzo powazne spory, chodziło mi tylko o sposób przedstawienia, że jest chaotyczny, takie rzucane informacje, trochę bez selekcji, płynności przedstaienia myśli. Tylko zarzucić faktami i koniec

mieso1972 pisze:

Ja-jo pisze:A jak dla mnie taki bardzo chaotyczny artykuł i bardzo wpisujący sie z zakłamany stereotyp motocylkisty bandyty

Powiem tak w skrócie.Tydzień temu byłem w Cardiff(UK) około 130 mil o de mnie w naszym klubie Orła Białego.Jako że przynależę do tego klubu pojechałem odwiedzić znajomych.Po przyjezdze na miejsce dowiedziałem się że Outlaws MC i Hell’s Angels MC prowadzą ze sobą wojnę, tłuką się na wzajem i podpalają domy(kilka poszło z dymem) Outlaws MC byli nawet u nas w klubie i pogrozili palcem,gdyż jak myślę jakiś czas temu chłopaki z Cardiff byli u Hell’s Angels MC na imprezie.Outlaws MC zabronili nosić nam nasze barwy i dali nam jeden rok takiej próby,(zaznaczę że od Hell’s Angels dostaliśmy zgodę) a po roku nam dadzą odpowiedz czy możemy nosić barwy.
Więc czasem co piszą to jest prawda

E tam jakoś będzie nie taki diabeł straszny jak go malują
Lepiej popatrzcie tu jak chłopaki sie bawią z Orła Białego
http://www.youtube.com/user/harley13ize

I tu muszę zapytać, widząc Kolegów z Orła Białego, choć może to trochę wzbudzić kontrowersji:
czy prawdą jest, że w Orle barwy dostaje się na zasadzie: zgłoszenie/akces do klubu - opłata/składka - naszywki czy też jest to wierutnym kłamstwem i trzeba na nie, jak w innych klubach, "zasłuzyć" odpowiednią pracą i postawą?
Nie jest to prowokacja - po prostu chcę skonfrontować wiedzę zasłyszaną z uzyskaną z wiarygodnego źródła.

Nie wiem jak jest w innych czapterach na całym świecie ale w UK trzeba przejść procedurę od prospecta do członka.Czas oczekiwania jest uzależniony od kilku czynników lecz nie ma za dużych restrykcji.Na pewno trzeba przestrzegać pewnych zasad i spełniać pewne wymogi.

Dziękuję za wyjaśnienie - czyli chodzą dziwne ploty przynajmniej o UK

fitter pisze:Dziękuję za wyjaśnienie - czyli chodzą dziwne ploty przynajmniej o UK

Co nieco o Orle Białym
see on page http://www.orzelbialy.com/