Vulcaneria.pl

Zwazywszy na dzisiejsze okolicznoscia jakie mnie napotkaly( wypadek), chcialbym podziekowac Andrewowi za zaangazowanie.
Napisalem mu w PW, ale napisze to tu, nie macie pojecia jak nisko upadla mi szczeka gdy odstawiajac motocykl na parking, zobaczylem idacego w moja strone Andrzeja. A znalezc mnie bylo nie latwo.
Jestem przeszczesliwy ze trafilem na tak wspanialych ludzi, ktorych moge nazwac PRZYJACIÓŁMI.
Andrew

Andrew - jesteś wielki. Wszyscy to i tak wiemy, ale raz na jakiś czas warto o tym przypomnieć

Lacik - mam nadzieję, że wszystko ok?

Andrew -

Gitarrra.

Andrew -
Lacik a co z Tobą

U mnie ok, poobijany lekko, Aga poobijana i na kolanach troche przytarta.
Motocykl nawet nie dostal mocno. kierownica skrzywiona, kierunek i wydech zdarty, gmol zdarty, rollgaz obdarty.
Dzisiaj obczaje motocykl lepiej, pewno cos jeszcze znajde. Teraz musze uzbroic sie w sile panowania nad soba.
wypadek byl praktycznie pod moim domem, a ktos wyjezdzal mozliwe ze z pracy bo bylo lekko po 17, wiec bede czail okolice, tylko jak zobacze to auto to ja nie wiem co zrobie

Andrew dlaczego mnie nie dziwi Twoja postawa ? Poprostu jesteś SUPER i wiem, że można na Ciebie zawsze liczyć, tak już masz.

Andrew tak trzymać.

Andrew - masz u mnie flaszkę.
Wypijemy wkrótce za zdrowie Agi i Lacika

Pomijajac fakt kolesia ktory zajechal droge i spieprzyl z miejsca.
Powinni karac kierowcow ktorzy sie kurwa niezatrzymali. jesli jest miejsce zdarzenia i jest monitorowane, a kierowcy jada i maja w dupie wypadek to trzeba karac. Powinni byc karani za nie udzielenie pomocy. Wszyscy bez wyjatku.
Polacy to straszny narod, zpsiał. ale to juz wiedzialem wczesniej. Naszczescie sa wyjatki

Jako przykładny ojciec muszę dbać o nasze dzieci.

Najważniejsze, że jesteście cali, a tego frajera który Ci wymusił i się nie zatrzymał, to bym przeciągnął na stalowej lince za motongiem.
Fakt, co po nie którzy jak się coś dzieje to udają że nic nie widzą.

MUKA pisze:Najważniejsze, że jesteście cali

Zgadza się, motocykl zawsze się naprawi. Sam wczoraj ledwo uniknąłem dzwona gdy zawistny dziadek zajechał mi drogę. Zrobił to celowo bo po krótkiej wymianie "uprzejmości" wywnioskowałem że gul mu skacze na widok motocykla.

Pozdro

Jak ja mam zyć w tym kraju ja sie pytam.
Bylem dzisiaj na policji, oczywiscie nie wiadomo co nie wiadomo jak. Rozmowa miedzy mna a dyspozytorka, pozniej pania z kryminalistyki wygladala tak jak rozmowa moja i drogowki 3 dni temu. Jednym slowem zal. Podejscie do mnie w stylu " ok ok, wypierdalaj bo nudzisz".
Naszczescie Andrew i Robert mocno zaangazowali sie w sprawe i pomagaja mi, za co jestem im wdzieczny.

Tak sie zastanawiam, czy nie powinienem zostac Renegatem i wymierzac samemu sprawiedliwosc
Motocykl juz mam, wlosy zapuszcze, bron sie zalatwi i bede sprzatal

Lacik

Broda jeszcze. I wąsy. I jeeeedziesz.

A w broń wyposaży Cię wujek Zbicherek

Remo pisze:A w broń wyposaży Cię wujek Zbicherek

dodam ,że "po kosztach" załatwi

Painkiller pisał o zawistnym dziadku.
Osobiści źle wspominam wredne zachowania z za kierownicy "damulki" i murzyna.

Są dni, są chwile, są ludzie i debile.

Lacik - Jeszcze więcej ostrożności. Adze i Tobie już tylko POWODZENIA.

Andrew

Lacik to jescze musisz przytyć bo jak inaczej

na poważnie: ale to jest wk... jak jest się tak traktowanym, norlanie

Dzidzia pisze:Lacik to jescze musisz przytyć bo jak inaczej

Zima idzie, popracuje nad masa treningi muay thai wznowione, od zbiherka kupie bron, wlosy przez zime zapuszcze. Przystoniak ze mnie to sie nadaje
Tylko cholera on mial co odcinek inna laske, co na to Aga
Albo co zrobic z Aga

Lacik
na zachętę:
http://ryuuga.wrzuta.pl/audio/4cZfpwU02 ... -_renegade


P.S.
Andrew - SZACUNEK