Szkoda Adamka

Luźne temaciki. Bez cenzury ;)
Awatar użytkownika
MUKA
Posty: 8374
Rejestracja: wt maja 25, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Vn 1500 Classic tourer
VROC: 0

Szkoda Adamka

Post autor: MUKA » sob wrz 10, 2011

:wall: Niestety nie dał rady, od 4 rundy stopniowo słab i w 10 sędzia przerwał walkę.
Swoją drogą to dobrze że nie wywaliłem 40 zł. bo w internecie było można obejrzeć na żywo walkę.
Ciekawe czy telewizje kablowe nie naruszyły umowy abonenckiej blokując kanał RTL.
:dance: przecież płaci im się za dostarczenie określonych stacji telewizyjnych.
Szkoda, że nie wygrał Adamek :cry: :cry: :cry: :cry: ;( ;( ;( ;( ;(
Rodzina, Klub, Barwy, Honor.

Awatar użytkownika
Hubas
Posty: 2951
Rejestracja: pn kwie 18, 2011
Miejscowość: Dopiewo
Motocykl: VN 2000 CLASSIC
VROC: 33938

Post autor: Hubas » ndz wrz 11, 2011

Ale trzeba przyznać , ze się starał . A co do blokowania kanału RTL to czytałem artykuł w którym było napisane , ze jest to łamanie prawa europejskiego.
Kupując Motocykl - Kupujesz Pasję na Całe Życie.

Awatar użytkownika
Brein
Posty: 2242
Rejestracja: czw maja 06, 2010
Miejscowość: Kielce
Motocykl: Dniepr MT12
VROC: 32244

Post autor: Brein » ndz wrz 11, 2011

Niestety? - przecież to był pewniak, że rusek rozłoży go na łopatki.
Młody pójdzie w ślady "Endrju" - dużo gadania i podskakiwania przed, a krótko w trakcie i z kiepskim finałem.
Szkoda by go było, gdyby na tym nie zarobił, a tak to chłop dostał po pysku, ale zera na koncie skoczyły więc nie ma o czym mówić :twisted:
Moja strona domowa: www.jacek-lukawski.pl
Ludzie dzielą się na dwie grupy: na tych, którzy "mogą coś zrobić" i na tych, którzy to zrobili.

Roy
Posty: 435
Rejestracja: pn cze 14, 2010
Miejscowość: Ogrodzieniec
Motocykl: VL 1500
VROC: 0

Post autor: Roy » ndz wrz 11, 2011

Oj Brein chyba jesteś zbyt surowy dla Adamka. Fakt trochę się naszczekał przed walką ale wg mnie to facet z potencjałem, i przegrana z ruskiem dodaje mu tak czy się lekkiego autorytetu bo przegrał z przeciwnikiem światowej klasy. Wg mnie Adamek jest i tak twardziel że wytrzymał z takim klockiem w ringu tyle rund.
Yamaha XV 1600, Honda XL1000V, SAM ZAP x 2, K-750

Awatar użytkownika
Daromax
Posty: 1455
Rejestracja: pt kwie 22, 2011
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: VN 2000 Classic LT
VROC: 33649

Post autor: Daromax » ndz wrz 11, 2011

:mrgreen: Nie rusek tylko rusin albo ukrainiec to duża różnica , nawet język mają o wiele bardziej różniący się od rosyjskiego jak nasz w wymowie.A co do Adamka to chłopak nie miał szans, ale tą jedną walką zapewnił sobie byt na przyszłośc mimo że przegrał. :cry:

Awatar użytkownika
MUKA
Posty: 8374
Rejestracja: wt maja 25, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Vn 1500 Classic tourer
VROC: 0

Post autor: MUKA » ndz wrz 11, 2011

daromax17 pisze:jedną walką zapewnił sobie byt na przyszłość mimo że przegrał. :cry:
5 000 000 dolców.
Boksowałem troszeczkę, bardzo dawno, dawno temu amatorsko i wiem jak jest ciężko walczyć z przeciwnikiem, który ma zasięg ramion dużo większy. A waga przy ich różnicy nie dawała zbytnio dużej przewagi Kliczko, ale ramiona już tak. Było to widać dokładnie w czasie walki.
Rodzina, Klub, Barwy, Honor.

Awatar użytkownika
Dzidzia
Posty: 2580
Rejestracja: pn lip 12, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN800A
VROC: 0

Post autor: Dzidzia » pn wrz 12, 2011

uważam że i tak Adamek naprawdę długo wytrzymał a biorąc pod uwagę gabaryty - radził sobie bardzo dobrze.... ale po ryju nieźle dostał :cry: ale kaski masę zarobił :mrgreen:
I'm Member Queens of Roads !!!!!! http://www.queensofroads.pl/

Awatar użytkownika
Ja-jo
Posty: 1450
Rejestracja: pt kwie 09, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750,GSF1200s
VROC: 33339

Post autor: Ja-jo » pn wrz 12, 2011

Kliczko był dobrze przygotowany, i bardzo dobrze miał rozpracowanego Adamka (np podbródkowe i niskie krótkie sierpowe przy zejściach w dół) walczył odchylony, z wprostowaną prawie lewa ręką, czyli po pierwsze dystans i nie dać sobie zrobic krzywdy (zresztą zawsze tak walczą). I tak jak chłopaki pisali wyżej sam miałem przyjemność na ringu z dużo wyższym gościem i jest to bardzo niewdzięczne gdzie bez przewagi siły (pojedynczego ciosu) i szybkości raczej nie da rady wygrać, chyba że tak jak poprzednie walki (Grant, McBride) długo, długo ryzykować i wypunktowywać.
Ale trzeba mu oddać że nie spier...uciekał przez cały czas tak jak to robił Haye , tylko robił wszystko żeby wygrać (jeno się nie dało tym razem). A za trzy (firmowe) prawe proste które zebrał, po których wszysce wcześniej się składali, a Adamek walczył dalej to aż chyba sam Władimir się dziwił.
Troche miał pecha że trzafił na nich, bo pewnie jakby walczył o pas z Ruziem, Byrdem, czy kim tam jeszcze, czyli przeciwnikami czasów Gołty, byłby tera zmistrzem 3 kategorii wagowej, a tak nie dało rady
Zostanie po nas tylko kurz,
a może jeszcze...,
nie, może już.
VROC #33339

Awatar użytkownika
Painkiller
Posty: 504
Rejestracja: czw sie 18, 2011
Miejscowość: wRock...
Motocykl: Kawa VN800 A
VROC: 34211

Post autor: Painkiller » pn wrz 12, 2011

Brein pisze:Niestety? - przecież to był pewniak, że rusek rozłoży go na łopatki
Moja dziewczyna (pochodzi z Ukrainy) gdy słyszy coś takiego to wyprowadza cios bez ostrzeżenia :p Pomylić Ukraińca z Rosjaninem w obecności tego pierwszego może nie wyjść na zdrowe :)

Adamek był na straconej pozycji od samego początku, warunki fizyczne zdecydowanie przemawiały za dr Kliczką ale nie tylko dlatego jest on mistrzem świata. Przede wszystkim mądrze rozgrywa walki. Adamek po wygraniu kilku pojedynków za bardzo był pewny siebie i nie docenił Witalija. Wygląda na to że wykazałem się niepoprawnym optymizmem upierając się przy remisie. W zwycięstwo Tomka mimo że chciałem to nie mogłem uwierzyć od początku

Awatar użytkownika
Lacik
Posty: 2139
Rejestracja: wt sie 10, 2010
Miejscowość: Sosnowiec
Motocykl: VN2000 Limited, FJR1300
VROC: 33363

Post autor: Lacik » pn wrz 12, 2011

Ja co prawda boksuje, kopie, uderzam kolanami i lokciami, ale potwierdzam to co pisali koledzy wyzej. Z wyzszym przeciwnikiem jest baaaardzo ciezko walczyc. Rece za krotkie, kopniak za niski, klincz bardzo ciezki. W boksie wagi tak sie nie odczuwa, ale w muay thai juz jest roznica przy np klinczu.
Bracia Kliczko maja bardzo podobny styl walki. Nisko opuszczona garda, a raczej jej brak. Prawa reka zwisa nisko i kiedys zostaje uruchomiona. Lewa punktuje. Do tego odchylona pozycja ciala powoduje ze Kliczko nie musial sie obawiac atakow na glowe, bo nie mialy szans dojscia. Tak naprawde przy jego postawie Adamek nie mogl nic zdzialac.

Szkoda Adamka, nadaje sie mimo wszystko do wagi ciezkiej. Aczkolwiek w nizszych kategoriach moglby powalczyc o inne pasy.
Ihaaaa VN750 -> VN1600 Mean Streak -> VN2000 Limited, FJR1300, Hayabusa

Awatar użytkownika
Thomas
Posty: 3124
Rejestracja: ndz paź 24, 2010
Miejscowość: Chorzów, Bytom
Motocykl: VN 2000 Limited
VROC: 33040

Post autor: Thomas » pn wrz 12, 2011

Lacik nie takich można złamać :mrgreen: tylko żeby nie było sędziego i dziesięciu którzy chcą pomóc :mrgreen:
A tak na poważnie mali i mniejsi też wygrywali np Tyson był mały i w szczycie formy to go okładali ci wyżsi a on tylko raz trafił ale jak trafił to wszyscy wiedzą co :mrgreen:
niedawno Holyfild walczył z Wałujewem który był ponad 20cm wyższy i powinien wygrać na punkty ale sędziowie go skrzywdzili
w niższych wagach np Manny Pachiao dla mnie b.wielki mistrz też był jak Adamek mistrzem kilku wag a nawet więcej , wygrywa z wyższymi i to w jakim stylu, do tego stopnia że nikt nie chce z nim walczyć chyba że taki inny Adamek jakiś walczak który chce zaistnieć i ma marzenia , dlatego mam do Adamka szacunek bo mało kto chce walczyć z Br.Kliczko, są i tacy mądrzejsi ale w gębie i kontraktu na walkę nie chcą podpisać
VROC#33040

Lepiej mieć brzuch z jedzenia niż garb z roboty.

Awatar użytkownika
Ja-jo
Posty: 1450
Rejestracja: pt kwie 09, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750,GSF1200s
VROC: 33339

Post autor: Ja-jo » pn wrz 12, 2011

Tyson miał cios który banie urywał, dlatego miał szanse w takich walkach, Holyfeld faktycznie wygrał z Vaujewem, ale Vałujew to nie Kliczko, nie ta technika i motoryka. Też raz na przeciwko miałem gościa ponad 20 cm wyższego i radocha walki jest umiarkowana, bo o ile często jest tak że dużo wyższy jest chudszy i słabszy więc jeden cios powinien go położyć, to Kliczki oba nie położą się po jednym dobrym ciosie i tu jest problem.
Sądzę że robił wszystko co mógł i był gotów na wykorzystanie każdego błędu w obronie, których Klitshko jednak nie popełnił. Jak na mój gust bardzo dobra walka, szybka, dużo ciosów, bez chamskich fauli, klinczów, przepychania itp. jeno przeciwnik był nie do przejścia
Zostanie po nas tylko kurz,
a może jeszcze...,
nie, może już.
VROC #33339

Awatar użytkownika
MaciekSz
Posty: 3700
Rejestracja: ndz maja 09, 2010
Miejscowość: Pruszków
Motocykl: BMW K1200LT
VROC: 32197

Post autor: MaciekSz » pn wrz 12, 2011

Ja-jo pisze:Tyson miał cios który banie urywał,
Oj nie tylko. Adamek ma taki sam cios. Ale nie ma jeszcze tego:

Lekcja uników by M. Tyson

Dawno temu, jak trenoowałem Taekwondo i Kickboxing, to miałem ten sam problem - w mojej wadze większość przeciwników była większa o głowę. I do za przeproszeniem urzygu trenowałem kombinację unik --> skróć dystans --> kontratak.

Inna rzecz, że na niewiele mi się to zdało i osiągnięć na polu mordobicia nie miałem żadnych ;-)
MaciekSz
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Obrazek

marekfg
Posty: 436
Rejestracja: śr lut 09, 2011
Miejscowość: Szamotuły
Motocykl: HD Electra Ultra Classic
VROC: 0

Post autor: marekfg » wt wrz 13, 2011

Tak se czytam te Wasze wywody i chyba już wiem dlaczego nikt mnie nie chce napaść i to nawet w ciemnej uliczce :mrgreen: Pozdrawiam mimo to wszystkich forumowiczów (i nie tylko) poniżej 190cm bardzo serdecznie :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i wygra doświadczeniem"

Idź pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci..

Awatar użytkownika
Robson
Posty: 4167
Rejestracja: ndz lip 17, 2011
Miejscowość: Tychy
Motocykl: VN 1600 Nomad "Phantom"
VROC: 34475

Post autor: Robson » wt wrz 13, 2011

Co tam te wywody, ja ćwiczę to, ważę tamto itd... Dziś to łajzy wyciągaja majcher i tną, bywa, że i pistoleciki się pokazują i co tu komu dają umiejetnosci? Trener mnie uczył, ćwicz dla siebie, w razie potrzeby się broń, a najlepiej jak już jest trzech to spier.... A wiadomo, że łazy chodza w grupach...
Jestem tu, bo wierzę, że emocje są siłą życia...
Nie jestem odpowiedzialny za emocje odbiorcy... To jego sprawa.

Awatar użytkownika
Jaskul
Posty: 114
Rejestracja: czw sty 06, 2011
Miejscowość: Jelcz-Laskowice
Motocykl: VN2000
VROC: 33292

Post autor: Jaskul » śr wrz 14, 2011

Ja miałem okazję być na stadionie, powiem tak jak bracia Kliczko weszli na afterpaty po walce to tylko Marci Gortat był od nich wyższy to naprawdę duzi faceci. Ale szacun dla Adamka że tak długo wytrzymał ja już po 2 rundzie byłem pełen obaw że to będzie bardzo krótka walka. Coś mi się wydaje że Kliczko trochę oszczędził naszego Górala.

Awatar użytkownika
Zeus
Posty: 2888
Rejestracja: pt mar 18, 2011
Miejscowość: ZIELONA GÓRA
Motocykl: VN 2000 LT "White Devil"
VROC: 33589

Post autor: Zeus » czw wrz 15, 2011

A ja skwituję to tak.
Dziękuję, że nie zamordowali nam Adamka na ringu !!!
A i wielki szacun dla Adamka , za to , że podjął walkę.
www.v-moto.pl Oryginalne części, akcesoria, oleje, filtry do Kawasaki

VROC #33589

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 6 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 6 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą