Strona 1 z 1

Katastrofa w Smoleńsku

: czw kwie 15, 2010
autor: VKC
Długo myślałem czy dać ten temat, żeby nikogo nie urazić - ale ten dział ma to do siebie że mówimy co chcemy.

Zastanawiam się też czy jest sens dyskusji w tym temacie i dochodzę do wniosku że raczej nie, ale jak każdy dużo o tym myślę, trochę jestem już tematem zmęczony i trochę się go boję...

Znalazłem w necie stronkę na której ktoś podchodzi inaczej do tematu niż media publiczne - jak w każdej tragedii czy to WTC czy innej - ktoś szuka, snuje domysły, węszy czy próbuje spojrzeć inaczej....

Zatem podaję link do tych tekstów i tym razem nie prosząc o dyskusję ale dla ciekawości zwykłej ludzkiej sobie poczytajcie:

http://prawda-o-katastrofie.blog.onet.p ... index.html

[ Dodano: Czw Kwi 15, 2010 2:25 pm ]
Temat filmu poruszany jest tu :
http://wolnemedia.net/?p=21166

ale i tu:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,119674,titl ... omosc.html

W komenmtarzach ludzie piszą o tym co też tam słyszą....

Ja nie zajmuję stanowiska w tej sprawie - :neutral:

: czw maja 27, 2010
autor: SAURO
Ja mam swoje zdanie na ten temat :wall:

: czw maja 27, 2010
autor: Brein
Sądzę, że niektórzy ludzie za dużo filmów obejrzeli i korzystając z wolności słowa starają się do wszystkiego dopasować teorię spiskową. Fakt pogarsza to, że niektórzy z nich potrafią używać odrobiny logiki aby tworzyć sofizmaty.
O nieszczęsnym filmie już sam jego autor wypowiadał się publicznie próbując uciąć paranoiczne domysły, ale z manią jest jak z lawiną - nie da się zatrzymać.

Akurat w tym tragicznym wypadku coraz mniej jest niewiadomych, a fakty są zwyczajnie logiczne. Niemniej podobno kto szuka, ten znajdzie.

Elvis żyje!

: czw maja 27, 2010
autor: Marcin
Zagadkowe jest sprawa przebywanie dowódcy sił powietrznych w kabinie pilotów, aż do katastrofy,mimo tego że warunki lądowania były b.ciężkie,uważam że dodatkowo stresogenny mógł być fakt obecności przełożonego.Po za tym dziwne że poza pilotami informację wizualną i akustyczną TAWS o możliwości zderzenia z ziemią, która działała 30 sek.przed katastrofą musiała być też zignorowana przez dowódcę sił powietrznych.

: czw maja 27, 2010
autor: Abrams
A kto nie latał rejsowymi samolotami w kabinie??? Jak mogli odmówić tym bardziej przełożonemu???

: czw maja 27, 2010
autor: Marcin
A kto nie latał rejsowymi samolotami w kabinie??? Jak mogli odmówić tym bardziej przełożonemu???
Nie chodzi mi o to ze mogli odmówić,bo nie mogli oczywiście-chodzi mi o to,czy w związku z opóźnieniem , ta wizyta tuż przed lądowaniem nie miała wywołać nacisku na pilota.

: czw maja 27, 2010
autor: Abrams
Wiesz opóźnienie opóźnieniem ale drugi pilot leciał wcześniej z panem K do Gruzji i mieli wielkie problemy po tym jak nie wylądowali w stolicy...
Najpierw zjebka potem od tchórzy ich wyzywali Kaczyński groził degradacją itp... To pewnie nie chcieli znowu tego samego przechodzić i dlatego spróbowali podejść a że może za bardzo zagapili się wyszukiwaniem ziemi to przeoczyli ostrzeżenia o zbliżającej się ziemi...
Ot tyle co myślę o tym

: pt maja 28, 2010
autor: Starszy
... w Onet.pl pojawiło się takie zdanie w tym temacie - cytuję : " ....a może mieli dość Kaczyńskich ? "

: pt maja 28, 2010
autor: Marcin
Pewne jest to że przez dwa lata rządów (2005 -2007) J.K jako premiera byliśmy świadkami otwartej wrogości Polskiego Rządu do Rosji i Rosjan,dlatego K.nie byli darzeni "sympatią" w Rosji.Nie wydaje mi się jednak, aby był to zamach...choć nawet jeśli tak , wątpię abyśmy się o tym dowiedzieli.

: pt maja 28, 2010
autor: Starszy
...jaki zamach - to nie wchodzi w domysły - po prostu zbieg okoliczności + presja - nie ma ludzi którzy nie popełniają błędów, więc może akurat tu ..... sekunda to jest tak niewiele, ale również dużo, o wiele za późno np. !