Vulcaneria.pl

Potrzebuję tytuły jakiś fajnych bajek długometrażowych dla Córki. Zosia ma 3,5 roku.
Nie interesuję mnie żadne potwory, bicie, strzelanie, głupawe dowcipy, ani smutne historie o umieraniu rodziców itp. Chciałbym żeby dziecko oglądało bajki i nie miało później koszmarów.

Przerobiliśmy już klasykę jak Królewna Śnieżka, Śpiąca Królewna, Kubuś Puchatek, cała serię o syrence Arielce, Dzwoneczku. Epoka lodowcowa też była, ale chyba jeszcze za wcześnie.
Zosi bardzo podobał się Ratatuj (tacie też ). W Rio przestraszyła ją ta zła papuga.
Alladyn odpadł ze względu na czarownika. Shrek - to nie ten wiek. Calineczka za smutna.
Myślałem o Dumbo i Bambi - ale to też troszkę przygnębiające.
Ogólnie żeby poziomem emocjonalnym odpowiadały bajkom z Mini-Mini.

Proponuję "Madagaskar" - może córka nie wszystko złapie, ale jak Goblinowy Kapsel obejrzał to potem przez tydzień chodził śpiewając wyginam śmiało ciało...

Herkules.
goffy, myszka, kaczor tez byly dlugie
szeregowy dolot

wiecej nie wiem, bo dzieci sa bee, cienko u mnie z potrzeba dzieciaka , ale cos tak ogladalem

dzięki Lacik za chęci, ale rzeczywiście jeśli chodzi o temat dzieci to masz na bakier.

szeregowiec dolot - ciekawe jak jak córce wytłumaczę tego jednookiego jastrzębia, ewidentnie przypominającego esesmana, który chce wpieprzyć głównego bohatera???

Zolwik sammy http://www.filmweb.pl/film/%C5%BB%C3%B3 ... 010-484882
Mateo jeszcze nic nie kupuje ,ale miedzy nimi jest rok roznicy

..a i shaun the sheep.(tez dla rodziców)

Badger pisze:dzięki Lacik za chęci, ale rzeczywiście jeśli chodzi o temat dzieci to masz na bakier.

szeregowiec dolot - ciekawe jak jak córce wytłumaczę tego jednookiego jastrzębia, ewidentnie przypominającego esesmana, który chce wpieprzyć głównego bohatera???

wytlumaczysz jej tak jak mi

Ja proponuje sprawdzonego Bolka i Lolka w wersji długometrażowej czyli "Wielka podróż Bolka i Lolka". Sam lubię sobie obejrzeć

mam 7-mio latkę. przejrzę wieczorem jej filmotekę i wyślę tytuły na priva.

Badger przerabiałem to już z jednym teraz przy drugim trochę łatwiej proponuje starego dobrego KRECIKA, REKSIA i resztę z tego okresu po szczegółu zapraszam na PW mam trochę płytek :mrgrin: :mrgrin:

Polską i czeską (niemiecką też) klasykę mam obcykaną. Tak więc Reksie, Kreciki, Maje, Uszatki czyli bajki mojego dzieciństwa już sa w filmotece.

Marcin, dzięki właśnie żółwika ostatnio namierzyłem i się przymierzam. A owca nie przypadła Zosi do gustu

Żółwik Franklin
FiFi Niezapominajka
Bob Budowniczy (wbrew pozorom, dziewczynki też oglądają)

a po za tym kilka bajek-serii jakie można znaleźć na Mini-Mini

Bob budowniczy zawsze da radę

A pamiętacie taką bajke : Sąsiedzi ?

Weterynarz Fred

Sąsiedzi podstawa

oktogon pisze:A pamiętacie taką bajke : Sąsiedzi ?

to nie jest bajka dla dzieci - jakby któreś dziecko wpadło na pomysł ich naśladowac .....

A może Miś Colargol

Badger pisze:to nie jest bajka dla dzieci - jakby któreś dziecko wpadło na pomysł ich naśladowac .....

Eeeee ja się na Sąsiadach wychowałem i w sumie nic takiego się nie wydarzyło. Chociaż jak z ojcem zabieramy się do remontu w mieszkaniu to jakby Pata i Mata oglądać:/

Jeszcze Tomek i przyjaciele :mrgrin: :mrgrin: