Vulcaneria.pl

Muszę powiedzieć, że robi wrażenie. Niech tylko wykończą otoczenie, nauczą się obsługiwać ludzi w barach i nie będzie się do czego przyczepić. Wręcz przeciwnie - będzie się można chwalić

A jak blisko można podjechać moto lub puszką?

taa...wczoraj mi ulice pozamykali i z pracy musiałem przez blokady wykeżdżać

Zaparkowałem przy Placu Narutowicza. Z Pl. Narutowicza tramwajem w 10 min pod stadionem. Gorzej z powrotem - most zamknięty, a jak wyległo te 50 tys. ludzi na ulice, to nie było szans na szybkie wciśnięcie się w autobus. Więc z młodym pieszo wracaliśmy

Ale można było znaleźć miejsca i w okolicach Marszałkowskiej, Książecej itp. I spacer jest krótszy.

Z tymi co rozmawiałem bezpośrednio po meczu byli zadowoleni z naszego stadionu. Z dotarciem na niego też było ok. Natomiast po wyjściu z stadionu wk...ni ludzie mieli pielgrzymkę do centrum. lub w kierunku Wiatraka, lub Gocławia, aby złapać taxi ( nie dopuszczano taxi w okolice stadionu) a autobusy pękały w szwach, tramwaje nie jeździły.
No ale bądźmy wyrozumiali, przecież to miała być próba przed Euro.

MUKA pisze:No ale bądźmy wyrozumiali

Od początku nie byłem "wyrozumiały" dla tej lokalizacji. Uważam, że ktoś wystawił sobie piramidę chwały w centrum miasta nieprzystosowanego do takich obiektów. Ale to brudna polityka.
Tyle dobrze, że w W-wie brakowało miejsca do naprawdę dużych imprez, a ten obiekt się nada, mam nadzieję.
Z tym powrotem po imprezie były duże kłopoty jeszcze za stadionu 10-lecia, czyli niczego się nie nauczyli, albo za młodzi i nie mogli pamiętać o takich drobiazgach. VIP-a przecież dowiozą, reszta niech płaci i startuje z buta.

MaciekSz pisze:Więc z młodym pieszo wracaliśmy

O k , pieszo zza Wisły na plac Narutowicza /moje byłe rejony/?
Zdarzało mi się z centrum tak wracać, ale to było na fali i o 4 rano!

mirad pisze:

MaciekSz pisze:Więc z młodym pieszo wracaliśmy

O k , pieszo zza Wisły na plac Narutowicza /moje byłe rejony/?
Zdarzało mi się z centrum tak wracać, ale to było na fali i o 4 rano!

No niestety. Pierwsze taksówki widzieliśmy pod giełdą. Ale daliśmy radę, młody nawet lepiej niż ja.

MaciekSz pisze: nie będzie się do czego przyczepić

Owszem - będzie.
Piłka nożna u nas niestety leży - nie ma co się oszukiwać. Natomiast od lat mamy napradę niezłą reprezentację lekkoatletyczną. I co? Nie mamy ani jednego porządnego stadionu lekkoatletycznego. Kupę pieniędzy wpompowano w ten stadion i nie potrafili przy okazji zrobić bieżni? Ile meczy (na odpowiednim poziomie zapewniającym rentowność) rozegramy w roku?

Rudy pisze: nie potrafili przy okazji zrobić bieżni?

No z tym się pośrednio zgodzę. Mógłby spełniać różne role i być bardziej wykorzystywany za tą kasę, tym bardziej że jest on Narodowym. Ale może UE mogła dać dopłaty tylko do stadionów typowo piłkarskich.

Rudy Muka Stadion to nie tylko mecze, a koncerty, rauty dużych firm (wiem że już kilka się odbyło między innymi tydzień temu wielka fiata połączona z reklamą, na stadionie pojawiło się no nie wiem ze 100 Pand nie misiów oczywiście) i to są źródła dochodów. Stadion to nie tylko murawa (po której miałem zaszczyt stąpać) to jest no żeby nie skłamać około 50 tyś metrów kwadratowych powierzchni biurowych, sal konferencyjnych i restauracyjnych. Część już jest wynajęta, po ostatnim obchodzie jaki robiłem tydzień temu w Czwartek w jednym z biur NCS’u widziałem piękną makietę stadionu no o powierzchni na oko jakieś 1.5m na 1.5m z białej i ciemnej czekolady produkt Wedla no wyglądała mniam.
Co do lekkiej atletyki w początkowych założeniach miał to być stadion uniwersalny łącznie z adaptacją do lekkiej atletyki i pojemności 75 tysięcy widzów niestety koszty przerosły inwestorów wprowadzono pewne cięcia między innymi dwa piętra trybun no i zostały same boiska no bo jest ich trzy czyli piłka nożna, rugby i futbol amerykański. To tak w skrócie trochę historii o obiekcie od zaplecza.
Projekt pochłonął 4 lata z mojego życia. Też jestem zdania że w środku robi niezłe wrażenie.

Rudy pisze:Ile meczy (na odpowiednim poziomie zapewniającym rentowność) rozegramy w roku?

Też się zastanawiam.
Imprezki dla 50 tys ludzi ? Gdzieś czytałem, że utrzymanie rocznie wynosi 30 mln PLN. Miesięcznie 2,5 mln PLN dzielimy przez 50 tys widzów wychodzi 50 PLN na widza miesięcznie tylko utrzymanie. Da się zorganizować, cztery imprezy miesięcznie i wychodzi w bilecie 12,5 PLN na sam stadion. Inne koszty plus zarobek to na moje czucie w moczu bilecik poniżej 100 PLN nie zejdzie, bo frekwencja 100% raczej niemożliwa.
Takie sobie gdybanie.

Wiem

Wrócimy do dożynek centralnych!! Na koszt państwa. Jedna impreza i podatnicy się złożą.

mirad pisze:

Rudy pisze:Ile meczy (na odpowiednim poziomie zapewniającym rentowność) rozegramy w roku?

Wrócimy do dożynek centralnych!! Na koszt państwa. Jedna impreza i podatnicy się złożą.

No to chciałem pochwalić, pokazać że się coś udało, a już nasza polska mentalność udowadnia, że jednak się nie udało . A to pisuary za wysoko, a umywalki za nisko, a schody strome.

Panowie - stadion jest zajebisty, bez dwóch zdań. Są tu biura, będą oprócz meczów koncerty i inne imprezy. Obok ma powstać centrum biurowe i hala sportowa. Jak ktoś wolał w tym miejscu dalej Jarmark Europa, to ja przepraszam.

Rudy - Nie wszystko musi być w Warszawie. W Polsce odbywają się zajebiste imprezy lekkoatletyczne (Pedros Cup), a takie stadiony jak Zawiszy Bydgoszcz stawiają wysoko poprzeczkę już dzisiaj. W sierpniu w Chorzowie spędziliśmy dwa dni obok obiektu, który za chwilę będzie miał klasę elite wśród stadionów sportowych (również lekkoatletycznych).

Za podniesienie tematu, który Wam podnosi ciśnienie, przepraszam

piękny jest, widok tez ładny, ale tak jak Mirad, uważam, ze stadion powinien być na wsi - tzn poza terenami miasta a nie w jego centrum. Wczoraj była tylko próba - pół miasta zablokowane, ludzie nie mają jak wrócić do domu, ogólnie paraliż.

A co będzie w czerwcu????

najlepiej się wyprowadzić na ten czas - olać bilety i jechać na ryby nad Solinę

No cóż to urok mieszkańców tego miasta, każda demonstracja to paraliż miasta a jeszcze jak wykopią kolejny niewybuch pod czas budowy metra to fakt nie ma co na ryby, a w jakim dużym mieście tak duży stadion wybudowano na wsi? A w ilu w centrum?

Jaco pisze:A w ilu w centrum?

żaden???????

MaciekSz pisze:A to pisuary za wysoko

Pisuary były wysoko w toaletach sekcji koszykarskiej na Skrze, pamiętam.

Ale ad rem: nie kwestionuję użyteczności i potrzeby takiego obiektu, napisałem że bardzo potrzebny, co więcej to był wstyd, że w stolicy nie ma gdzie robić imprez masowych pod dachem. Najbliżej było do Chorzowa, potem chyba Berlin.

To, że nie podoba mi się nijaki czerwony kolor elewacji widziany w dzień to mniejsza, ale nie byłem wewnątrz jeszcze więc polegam na Twojej opinii.

Jednak lokalizacja jest wadliwa i to będzie rzutowało na frekwencję. Wycina olbrzymią część potencjalnych widzów, a to że nieruchomości na Saskiej Kępie stanieją to już nie mój kłopot ani zysk.

Jaco pisze:w jakim dużym mieście tak duży stadion wybudowano na wsi? A w ilu w centrum?

Obiekty buduje się poza centrum bo po prostu cena gruntu jest za wysoka. To podstawowy powód, albowiem nie tylko obiekt, ale olbrzymi teren zajmują parkingi / tam się jeździ samochodami / oraz dojazdy. Tutaj nikt tego nie liczył bo grunt państwowy czyli niczyj i za darmo. Po drugie opłaty za blokady ulic władze miasta ustawiają tak wysoko, że się nie opłaca. U nas tych kosztów nie ma, przecież nikt tego nie liczył, bo po co. Jak będziesz chciał ustawić rusztowanie do remontu elewacji na chodniku w W-wie to okaże się, że trzeba dobrze płacić. Kto płaci za blokady całych ulic i transportu podczas imprezy? Znowu za darmo ? Coś mi to przypomina.

Z buta do centrum na trzeźwo nie podróżuję. Co potem? I tak do puszki bo wieś woła. Mój domowy osobisty kierowca nie zawsze ma czas by odebrać mnie po tzw spożyciu. Na dodatek mój znajomy miał kawiarnię na Saskiej, gdzie mógłbym przesiedzieć, ale wziął i ją sprzedał. Taki numer mi wyciął.

Praga to nie centrum stadion Camp Nou też nie leży na zadupiu a jest prawie dwa razy większy od naszego i jakoś sobie radzą, a uliczki no jakby węższe, no ale jak zwykle wszystkim nie dogodzi i tak niedługo powróci Jarmark Europa i znowu wszyscy będą zadowoleni i dumni z największego bazaru w Europie prawie w centrum.

Mirad samo otoczenie ze stadionem zajmuje 25 hektarów drugie tyle jest właśnie przeznaczone na parkingi jeszcze oczywiście w trakcie budowy, ponad to ponad 5 tyś miejsc pod murawą wprawdzie na razie dla VIP-ów, ale jak by co jest teren do parkowania przynajmniej na razie.

Spędziłem tam kupę czasu i też tego miejsca nie lubię ale skoro już jest to niech na siebie zarabia, dajmy mu szansę.

Jaco, a wytyczyłes NASZĄ bramkę ciut mniejszą, tak jak Cię prosiłem

W sumie dobrze że jest, reszta to czcze gadanie, które nic nie zmieni.
Oby jego los był lepszy niż poprzednika. Czego mu życzę i nam też.

Po ile piwo?