motocykl przyszłości
: śr gru 19, 2012
Portal Użytkowników Motocykli Kawasaki Vulcan
https://www.vulcaneria.pl/
Jest coraz lepiej. Samochody produkcji Tesli robią średnio na jednym ładowaniu ponad 500 km. Rekord niedawno ustanowiony seryjnym autem to 681km w normalnym ruchu na jednym ładowaniu.Jednakże trzeba przypomnieć, że wiadomości o możliwościach samochodów i motocykli elektrycznych w tym ich osiągach i ekologii są mocno przesadzone
Powiem więcej - kierowca wiąsną dowie się , że jego maszyna już go nie potrzebuje...Pustelnik pisze:Jest coraz lepiej. Samochody produkcji Tesli robią średnio na jednym ładowaniu ponad 500 km. Rekord niedawno ustanowiony seryjnym autem to 681km w normalnym ruchu na jednym ładowaniu.Jednakże trzeba przypomnieć, że wiadomości o możliwościach samochodów i motocykli elektrycznych w tym ich osiągach i ekologii są mocno przesadzone
A odnośnie tego futurystycznego motocykla to jest tak nowoczesny, że nie potrzebuje kierowcy
I dlatego jestem przeciwny tym wynalazkom - jak Clarkson z Top Gear (swoją drogą lubię gościa), ma być silnik spalinowy i to im większy, głośniejszy i bardziej zadziorny tym lepiej.januszek pisze:Powiem więcej - kierowca wiąsną dowie się , że jego maszyna już go nie potrzebuje...Pustelnik pisze:Jest coraz lepiej. Samochody produkcji Tesli robią średnio na jednym ładowaniu ponad 500 km. Rekord niedawno ustanowiony seryjnym autem to 681km w normalnym ruchu na jednym ładowaniu.Jednakże trzeba przypomnieć, że wiadomości o możliwościach samochodów i motocykli elektrycznych w tym ich osiągach i ekologii są mocno przesadzone
A odnośnie tego futurystycznego motocykla to jest tak nowoczesny, że nie potrzebuje kierowcy
Laboratoryjnie można prawie wszystko. Pytania:Pustelnik pisze:Jest coraz lepiej. Samochody produkcji Tesli robią średnio na jednym ładowaniu ponad 500 km. Rekord niedawno ustanowiony seryjnym autem to 681km w normalnym ruchu na jednym ładowaniu.
A odnośnie tego futurystycznego motocykla to jest tak nowoczesny, że nie potrzebuje kierowcy
I Ci panowie mają rację. Już to gdzieś pisałem na tym forum: rozróżniajmy prawdziwe samochody od sprzętu AGD do przemieszczania się. Niestety jeżdżę głównie tym drugim.Góral pisze:I dlatego jestem przeciwny tym wynalazkom - jak Clarkson z Top Gear (swoją drogą lubię gościa), ma być silnik spalinowy i to im większy, głośniejszy i bardziej zadziorny tym lepiej.
Szach i matmirad pisze:No i na koniec wyobrażacie sobie Vulcana z atrapą V2 pod bakiem przyśpieszającym z dźwięcznym: Bzzzzzzzzzzzzzzz.............? Tfu