Strona 1 z 1
Jestem spokojnieszy...
: wt kwie 09, 2013
autor: Mars
W listopadzie 2011r. kupiłem swojego vulcana. Wczoraj został sprawdzony miernikiem grubości lakieru- niestety tylko zbiornik paliwa, bo jako jedyny jest z blachy
. Reszta to plastyki. Trochę poskąpili tego lakieru, bo grubość jest na poziomie 60-70 um. Kupując motocykl sprawdziłem go w ASO i dostałem info, że: "mogę go brać w ciemno". Teraz mam dodatkowe potwierdzenie "bezstłuczkowości". Czas na fiestę, czy przypadkiem nie spadła z lawety podczas transportu
.
: wt kwie 09, 2013
autor: Gumis
Może nie kiedy lepiej jest żyć w niewiedzy Mars ?
Nie wywołuj wilka z lasu bo trzeba będzie w salonie
zaanonsować tego żółtego gościa wykonującego energiczne ruchy
narzędziem tępym
: czw kwie 11, 2013
autor: Mars
Zawsze wolę znać prawdę. Tym bardziej jeśli płacę za "bezstłuczkowość".
Re: Jestem spokojnieszy...
: czw kwie 11, 2013
autor: Robson
Mars pisze:Czas na fiestę, czy przypadkiem nie spadła z lawety podczas transportu
.
Kiedys miałem w firmie Focusa nowego z salonu, po 2 latach jazdy, jak wyceniali firmę, rzeczoznawca badał grubość lakieru i okazało się, że dach był malowany kilka razy
: czw kwie 11, 2013
autor: Mars
A naczyta się człowiek takich info w necie i potem w głowie się coś tli
. Bratowa pracuje w firmie, która ma taki czujnik i mi sprawdziła Vulcana. Potem powiedziała: "teraz czas na fiestę". Zrobiła przy tym taki szelmowski uśmiech hehe.
Tak na prawdę, to jestem w 100% przekonany, że wszystko jest OK.
: ndz kwie 14, 2013
autor: Iron75
Robson pisze:Kiedys miałem w firmie Focusa nowego z salonu, po 2 latach jazdy, jak wyceniali firmę, rzeczoznawca badał grubość lakieru i okazało się, że dach był malowany kilka razy
bardzo często sie taki rzeczy zdarzają. Rozmawiałem kiedyś z lakiernikiem który pracował w ASO i mówił że co któryś samochód jest malowany. A to ktoś przetarł drzwi przy przestawianiu auta, a to ktoś nie wyhamował przed regałem, a to sie w transporcie uszkodziło delikatnie itp itd ... normalka