Vulcaneria.pl

Kierowca auta najpierw sprawdził zderzak a później czy motocyklista żyje

Zupełnie nie rozumiem zachowania tego motocyklisty, myślę że coś ciekawego musiało dziać się wcześniej co już nam kierowca puszki nie raczył udostępnić.
Nie da się jednak ukryć iż zachowanie bikera zupełnie pozbawione wyobraźni.

Na filmiku wyraźnie widac że kierowca puszki przyśpieszył w trakcie wyprzedzania go przez motocyklistę. A później ponownie ostro przyspieszył i uderzył w motor. Fakt że motocyklista po wyprzedzaniu zwolnił.
Coś musiało się rzeczywiście wydarzyć wczesniej.

Widziałem gdzieś ten filmik w dłuższej wersji.
Auto jedzie cały czas lewym pasem, ponieważ wyprzedza inne auta.
Jak już wyprzedził wszystkie nadal jechał lewym pasem.
Motocyklista chciał go nauczyć, że po zakończeniu wyprzedzania zjeżdża się na prawy.

Niestety w tym przypadku motocyklista wykazał się skrajną głupotą i nieodpowiedzialnością.

Motocyklista chciał przyblokować puszkarza, który jechał nie wiadomo po co lewym pasem... I trochę przesadził. To raczej moto hamował, niż samochód przyspieszał.
Też miewam czasem takie odruchy, żeby po wyprzedzeniu zawalidrogi blokującego lewy pas, trochę go pownerwiać w odwecie (walczę z tym, niestety mało skutecznie). Ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy robić coś takiego w czasie jazdy motocyklem.

Tam to różne cuda się dzieją

Wszystko rozumiem,ale nawet jakby ktoś nas.ał mi na maskę to nie znaczy że mam go staranować...no ale cóż...Rosja....

klu to 1,5sec hampel moto a reakcja puszki... trudno nie przyjebać w takich okolicznościach...

Robson pisze:trudno nie przyjebać w takich okolicznościach...

Otóż to. Bez szans dla kierowcy 4oo.

Głupota motocyklisty i tyle

Niestety, brak wyobraźni u bajkera... W większości hamowanie silnikiem, hamulec na sekundę wciśnięty. No ni ma huhu, żeby gość w puszce zareagował. Nawet jeżeli wie, jak działa moment hamujący silnika w motocyklu.

Ostatnio na A2 moja anielica wykonała nieświadomie podobny manewr przed pasem zjazdu na węzeł. Zdążyłem tylko krzyknąć przez zestaw BT "Sp....laj w prawo!", jak zobaczyłem w lusterku, jak nagle oddala się ode mnie .

Obejrzałem jeszczę pare razy i faktycznie totalny brak wyobraźni motocyklisty. Nawet jeśli puszkarz jechał ciągle lewym i podczas wyprzedzania przyspieszył to takie hamowanie przed maska to totalna głupota.