Na zielone piwo...
No to jeszcze parę słów
ostatni odcinek ok. 250 km przeleciałem bez zatrzymywania, zmokłem przed Piłą, za Piła i przed Brusami , to tak chyba coby nie zapomnieć , mam nadzieję, ze Pawła to ominęło
Serdeczne podziękowania:
Kasi - za wprowadzenie kultury w nasze zachowanie, dzięki Tobie w wypowiadanych zdaniach poza sowami na k i na ch pojawiały się też inne
Marcinowi - za bezpieczne przeprowadzenie przez 10 krajów
Pawłowi, Maćkowi - za całokształt, za nocne Polaków rozmowy, bez Was nie byłoby tak samo
Naszym kochanym gospodarzom - Dyźkowi z Asią, Krzysztofowi z Kasią, Anecie, Frankowi z żoną - dzięki za serdeczne przyjęcie i gościnę, a nie zawsze mieliście łatwo
Wszystkim osobom wspierającym - po prostu dzięki.
Zadano mi wczoraj pytanie - "czy warto było?", odpowiedziałem tak:
Były chwile, gdy pot po tyłku spływał do butów, były chwile gdy deszcz robił to samo, były chwile gdy się przegrzewałem, były chwile gdy marzłem. Bolał mnie kark, plecy, ramiona, nadgarstki, tyłek - właściwie to chyba łatwiej powiedzieć co mnie nie bolało. Ale gdybym miał taką możliwość to dajcie mi 3 dni na przegląd motocykla i ekwipunku i pojechałbym z powrotem.
Warto było
I powtórzę słowa Kasi - "Z Wami to na koniec świata"
ostatni odcinek ok. 250 km przeleciałem bez zatrzymywania, zmokłem przed Piłą, za Piła i przed Brusami , to tak chyba coby nie zapomnieć , mam nadzieję, ze Pawła to ominęło
Serdeczne podziękowania:
Kasi - za wprowadzenie kultury w nasze zachowanie, dzięki Tobie w wypowiadanych zdaniach poza sowami na k i na ch pojawiały się też inne
Marcinowi - za bezpieczne przeprowadzenie przez 10 krajów
Pawłowi, Maćkowi - za całokształt, za nocne Polaków rozmowy, bez Was nie byłoby tak samo
Naszym kochanym gospodarzom - Dyźkowi z Asią, Krzysztofowi z Kasią, Anecie, Frankowi z żoną - dzięki za serdeczne przyjęcie i gościnę, a nie zawsze mieliście łatwo
Wszystkim osobom wspierającym - po prostu dzięki.
Zadano mi wczoraj pytanie - "czy warto było?", odpowiedziałem tak:
Były chwile, gdy pot po tyłku spływał do butów, były chwile gdy deszcz robił to samo, były chwile gdy się przegrzewałem, były chwile gdy marzłem. Bolał mnie kark, plecy, ramiona, nadgarstki, tyłek - właściwie to chyba łatwiej powiedzieć co mnie nie bolało. Ale gdybym miał taką możliwość to dajcie mi 3 dni na przegląd motocykla i ekwipunku i pojechałbym z powrotem.
Warto było
I powtórzę słowa Kasi - "Z Wami to na koniec świata"
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy
- Krasnal
- Posty: 2148
- Rejestracja: sob kwie 24, 2010
- Miejscowość: UK & Piotrków T.
- Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
- VROC: 32105
Daj spokoj, sprawiliscie mi ogromna przyjemnosc odwiedzajac mnie, a widok " kogos " spiacego w kuchni na podlodze, juz na zawsze pozostanie w mej pamieciGóral pisze:Aj, aj, nieładnie, zapomniałem o największym z najmniejszych naszych gospodarzy
Sorki Krasnal i dzięki za gościnę
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...
+44 7540233074
+44 7540233074
- Piotr
- Posty: 3249
- Rejestracja: śr kwie 21, 2010
- Miejscowość: Warszawa-Wilanów
- Motocykl: VN 1500 Nomad, VN 2000 Diablo Black
- VROC: 25311
Witajcie
Cieszę się że szczęśliwie dotarliście do domu, gratuluję super wyprawy.
Cieszę się że szczęśliwie dotarliście do domu, gratuluję super wyprawy.
VROC#25311
--- www.v-moto.pl części ,akcesoria, oleje, filtry... do VN-ów ---
http://www.steelrosesmcsouthside.pl
--- www.v-moto.pl części ,akcesoria, oleje, filtry... do VN-ów ---
http://www.steelrosesmcsouthside.pl
Kto jest online
Jest 7 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 7 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości