NA MOTO PO USA
: pn gru 27, 2010
Vulcaneria.pl
Portal Użytkowników Motocykli Kawasaki Vulcan
https://www.vulcaneria.pl/
NA MOTO PO USA
Strona 1 z 4
: wt gru 28, 2010
No ekstra, nawet Kawasaki mozna wynająć
: wt gru 28, 2010
14000 zł to jednak sporo kasy...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
: wt gru 28, 2010
Chociaż za tyle to ja się chyba wole przejechać po euroipe i okolicach, chociaż dla "prwdziwych twardzieli 
" dla których przejechanie się 66 rout stanowi cel życia to spełnienie mażeń 
" dla których przejechanie się 66 rout stanowi cel życia to spełnienie mażeń : wt gru 28, 2010
Ja-jo pisze:Chociaż za tyle to ja się chyba wole przejechać po euroipe i okolicach, chociaż dla "prwdziwych twardzieli
cel na stare lata - tratatatata
: wt gru 28, 2010
Nie jest tanio bo Ameryka jest dużo tańsza niż inne kontynenty a to tylko 2 tygodnie.
Mój znajomy organizuje tego typu wyjazdy i wychodzi troszkę taniej ponieważ nie robi tego zarobkowo. W przyszłym roku lecimy na miesiąc do Indonezji i koszt wychodzi ok 10.000 zł.
Mój znajomy organizuje tego typu wyjazdy i wychodzi troszkę taniej ponieważ nie robi tego zarobkowo. W przyszłym roku lecimy na miesiąc do Indonezji i koszt wychodzi ok 10.000 zł.
: wt gru 28, 2010
Pamiętaj żeby mieć puste walizki przed wylotem tam. Jak zobaczylem tamtejsze ceny np. ubrań to musialem sobie dwie walizki dokupić żeby pomieścic choć część tego co chcialem przywieźć do kraju.Luzak pisze:W przyszłym roku lecimy na miesiąc do Indonezji
Pozdrawiam
: wt gru 28, 2010
Na szczęście lecimy bez walizek - wyprawa typowo turystyczna - co dwa dni inna wyspa, kilka dni w lesie, dwa wejścia na VULCANY - mam nadzieję, że będę tak wymęczony, że o ciuchach nie będę myśleć.
A Ty Baudolino byłeś turystycznie czy wyprawowo?
A Ty Baudolino byłeś turystycznie czy wyprawowo?
: wt gru 28, 2010
Turystycznie i tylko na Bali. Bardzo fajnie, tylko podróż fatalna. Cztery loty, w sumie 34/36h. Po przylocie na miejsce byłem tak wyrypany myslalem ze zagryze dziewcze które na lotnisku zakladało mi sznur kwiatów na szyję. Inna sprawa że ostatni lot (chyba z Jawy) kosztował 1,5 $ i samolot wygłądal dokladnie adekwatnie do ceny za przelot
Pozdrawiam
Pozdrawiam
: wt gru 28, 2010
He he jest na co zbierac moze sie poleci i pogania po stanach 
: wt gru 28, 2010
Jak masz jeszcze opcję, to polecam dolinę Baliem. Wamena i takie tam papuaskie klimaty. Naprawdę niepowtarzalne...Luzak pisze:Na szczęście lecimy bez walizek - wyprawa typowo turystyczna - co dwa dni inna wyspa, kilka dni w lesie, dwa wejścia na VULCANY - mam nadzieję, że będę tak wymęczony, że o ciuchach nie będę myśleć.
: wt gru 28, 2010
Właśnie jesteśmy na etapie układania planu podróży. Wylatujemy 16.09 więc jeszcze chwila na ustalenia jest. Wiele też zależy od tego co będzie się dziać z vulcanami - kilka się uaktywnia więc czekamy. Jak masz jakieś sugestie to będę wdzięczny za info.
: wt gru 28, 2010
Byłem na wyprawie nurkowo-trackingowej. Jeżeli możesz, to zorientuj się w dostępie do doliny Baliem. Kiedy ja tam byłem Indonezyjczycy wpuszczali do doliny 1000 osób rocznie. Przepustki, zezwolenia itp. Generalnie biurokracja i to w wydaniu indonezyjsko-papuaskim, ale warto było. Dolinka bez dostępu drogowego z gostkami na golasa ubranymi tylko w "koteki" czyli takie rurki na fujarę....Luzak pisze: Jak masz jakieś sugestie to będę wdzięczny za info.
Jak chcesz pooglądać zdjęcia to wejdź tu (obrazy nieruchome->inny).
Generalnie ginący świat, który moim zdaniem warto to zobaczyć zanim zadepczą....
: śr gru 29, 2010
I uwaga na Amebę, mój znajomy po wycieczce już 2metry niżej leży.Luzak pisze:Jak masz jakieś sugestie to będę wdzięczny za info.
: śr gru 29, 2010
A to już się załatwia - mamy tam człowieka, który nam to obstawia. Przedzwonię do Ciebie "za rok" czyli w styczniu to pociągnę Cię trochę za język.
: śr gru 29, 2010
I malina. Warto tylko zweryfikować firmę bo trafiają się cfaniaczki a tam naprawdę to wszystko działa trochę inaczej. Bez zaufanego lokalesa ciężko się połapać kto jest kto a tym bardziej coś załatwić na miejscu....Luzak pisze:A to już się załatwia - mamy tam człowieka, który nam to obstawia. Przedzwonię do Ciebie "za rok" czyli w styczniu to pociągnę Cię trochę za język.
Enyłej, dzwoń. Możemy też jakąś kawę zrobić bo widzę, że daleko do siebie nie mamy
: śr gru 29, 2010
a ja a propos USA znalazłem coś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=UHZcIjQOfRQ
tylko w tym filmie przeraziła mnie scena z 1:39
tylko w tym filmie przeraziła mnie scena z 1:39
: śr gru 29, 2010
Badger naprawdę to było straszne :shock: Napiję się na tą okoloczność żebym koszmarów w nocy nie mniał.
: czw gru 30, 2010
Może jak moje dzieci dorosną będzie mnie stać na wyprawę do usa , inwestuje w ich edukacje. Fajna sprawa.
: czw gru 30, 2010
http://www.centrum.motocyklowe.pl/usa/galeria06.html
Ta pani leżąca na stole bilardowym lub leżąca na kawasaki Ninja a ten pan obok na BMW to jej mąż. Jest to małżeństwo z którym razem jeżdzimy na moto. Zajebiści ludzie - ich marzenie to była autostrada Route 66 - zostało spełnione. Opowiadali mi o tej wycieczce, wrażenia niezapomniane. Plus tej wyprawy to Kanion, Las Vegas oraz inne atrakcje natomiast minus tej wyprawy to wykańczający upał i obraz ameryki od tej gorszej strony, jak faktycznie żyją tamci biedniejsi ludzie, nie tak jak pokazują to na filmach (campingi, slumsy itp). Powiedzieli że po tej wyprawie docenili Polskę - że Polska to PIĘKNY kraj.
Ta pani leżąca na stole bilardowym lub leżąca na kawasaki Ninja a ten pan obok na BMW to jej mąż. Jest to małżeństwo z którym razem jeżdzimy na moto. Zajebiści ludzie - ich marzenie to była autostrada Route 66 - zostało spełnione. Opowiadali mi o tej wycieczce, wrażenia niezapomniane. Plus tej wyprawy to Kanion, Las Vegas oraz inne atrakcje natomiast minus tej wyprawy to wykańczający upał i obraz ameryki od tej gorszej strony, jak faktycznie żyją tamci biedniejsi ludzie, nie tak jak pokazują to na filmach (campingi, slumsy itp). Powiedzieli że po tej wyprawie docenili Polskę - że Polska to PIĘKNY kraj.